Stowarzyszenie z udziałem Polaków za radykalną polityką klimatyczną UE

1 marca 2016, 11:30 Energetyka

Stowarzyszenie Eurelectric przyjęło z zadowoleniem wyniki szczytu klimatycznego w Paryżu. – Społeczność międzynarodowa potwierdza nieodwracalny zwrot w kierunku świata z niską emisją CO2, który będzie zmierzał ku czystej energetyce – czytamy w liście organizacji do ministrów środowiska Unii Europejskiej.

Zdaniem Eurelectric po szczycie w Paryżu konieczne jest utrzymanie tempa zmian. – Unia Europejska powinna wesprzeć szybkie wdrożenie porozumienia paryskiego i zdeklarowania się przez kraje odnośnie ich kontrybucji – piszą autorzy listu. – Powinna także zapewnić szybkie wdrożenie ram polityki energetyczno-klimatycznej do 2030 roku, co jest w interesie wszystkich obywateli Europy i pozwoli zrealizować wyznaczone cele w sposób efektywny i tani.

– Europejski sektor elektroenergetyczny mocno wierzy w to, że dekarbonizacja jest kluczowa dla zapewnienia długoterminowej równowagi światowej gospodarki – czytamy. Eurelectric wzywa do zwiększenia ambicji na rzecz dekarbonizacji w pakiecie klimatycznym do 2030 roku i w perspektywie 2050 roku. Domaga się również wzmocnienia unijnego systemu handlu emisjami EU ETS do 2030 poprzez usunięcie nadwyżki z rynku, co ma zapewnić reforma rezerwy stabilności rynkowej (MSR).

Eurelectric reprezentuje firmy elektroenergetyczne z 28 krajów Unii Europejskiej i OECD, posiadających status pełnego członkostwa. Zrzesza także firmy spoza tej grupy z regionu śródziemnomorskiego i nie tylko. W organizacji znajdują się także Polacy, którzy sprzeciwiają się radykalnej polityce klimatycznej.

Jak podaje Polski Komitet Energii Elektrycznej, organizacja reprezentująca interesy polskiej branży elektroenergetycznej, jako pełny członek w Stowarzyszeniu Międzynarodowym Eurelectric ma prawo nominowania swoich ekspertów/członków do Komitetów w Eurelectric.  Komitety  odgrywają istotną rolę w określaniu podejścia całej organizacji do kwestii i działań odnoszących się do obszaru strategii, kształtowania polityki sektorowej znajdujących się w centrum zainteresowania sektora elektroenergetycznego w Europie.

Obecnie istnieje 5 Komitetów;  Komitet ds. Rynków (Markets Commitee) Komitet ds. Wytwarzania (Energy Policy & Generation Committee)   Komitet ds. Dystrybucji (DSO Commitee)  Komitet ds. Sprzedaży Detalicznej (Retail Customers Commitee)  Komitet ds. Środowiska Naturalnego i Zrównoważonego Rozwoju (Environment & Sustainable Development Policy Committee).  Komitety  posiadają uprawnienia wykonawcze, w ramach tych uprawnień mogą podejmować decyzje i wypracowywać  stanowiska.

Wśród członków wspierających PKEE są zarówno największe polskie firmy energetyczne, jak i wiodące organizacje działające w branży. PKEE reprezentuje interesy polskiej branży elektroenergetycznej.

– Zasady funkcjonowania ETS po 2020 r. będą miały istotny wpływ na konkurencyjność europejskiego przemysłu, wysokość przychodów budżetowych ze sprzedaży uprawnień i wielkość wsparcia, jakie mniej zamożne kraje UE otrzymają na niskoemisyjną modernizację – wskazują eksperci Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych. – W negocjacjach kluczowe znaczenie będą miały kwestie techniczne – często to od nich będzie zależało, do kogo trafią kwoty liczone w miliardach euro. Choć propozycja reformy została przedstawiona przez KE ponad pół roku temu, to dopiero teraz – po zakończeniu szczytu klimatycznego w Paryżu – rozpoczyna się wypracowywanie stanowisk Parlamentu i Rady.

– Dla Polski reforma ETS to szansa uzyskania znaczących środków na zmniejszenie emisyjności gospodarki i modernizację infrastruktury wytwórczej. W tym celu Polska powinna pozostać aktywnie zaangażowana w debatę o reformie systemu, nawet jeśli pojawią się w niej propozycje zaostrzenia projektu KE – podkreślają.