Kazachstan chce uwolnić się od Rosji przy dostawach ropy
Kazachstan pracuje nad logistyczną alternatywą dla ropy oraz innych surowców i towarów, takich jak zboże. Chce w ten sposób uniezależnić swoją logistykę surowcową od Rosji.
Kazachstan pracuje nad logistyczną alternatywą dla ropy oraz innych surowców i towarów, takich jak zboże. Chce w ten sposób uniezależnić swoją logistykę surowcową od Rosji.
Dziewiąty maja jest obchodzony w Rosji jako święto zwycięstwa Związku Sowieckiego nad Niemcami hitlerowskimi i podporządkowania Sowietom Europy Środkowo-Wschodniej. W tym roku upływa jednak pod znakiem implozji rosyjskiego petrostate i erozji wpływów fundowanych węglowodorami – pisze Wojciech Jakóbik, redaktor naczelny BiznesAlert.pl.
Niemcy stoją znów przed decyzją o tym, czy derusyfikować wschodnią Rafinerię Schwedt i czy skorzystać z pomocy Polski, czy też przedłużyć zarząd powierniczy. PKN Orlen pozostaje w grze.
Prezes PKN Orlen Daniel Obajtek udzielił wywiadu gazecie Financial Times, w którym ujawnia przygotowania do porzucenia ropy z Rosji w Czechach oraz krytykuje import ropy z Kazachstanu do Niemiec przez terytorium rosyjskie.
Portal Karavan.kz z rosyjskim kierownictwem namawia Kazachstan do wojny handlowej z Polską za to, że domaga się ona nowych sankcji wobec Rosji. Wśród nich jest uderzenie w Ropociąg Przyjaźń, którym ma płynąć ropa z Kazachstanu do Niemiec.
Ministerstwo spraw zagranicznych RP zakłada, że jedenasty pakiet sankcji Unii Europejskiej wobec Rosji zostanie przyjęty w maju. Niemcy blokują wpisanie do nich dostaw ropy północną nitką Ropociągu Przyjaźń.
Ropa z Kazachstanu docierająca do Niemiec przez Polskę może być fizycznie rosyjska. To wyzwanie z punktu widzenia sankcji Zachodu za inwazję Rosji na Ukrainie, więc lepiej zamknąć północną nitkę Ropociągu Przyjaźń – pisze Wojciech Jakóbik, redaktor naczelny BiznesAlert.pl.
Znaczenie Kazachstanu jako dostawcy ropy do niemieckiej Rafinerii Schwedt (PCK) znacznie wzrasta, o czym świadczą wypowiedzi niemieckich polityków. Przejęcie udziałów w rafinerii mogłoby zostać zrozumiane jako naturalna konsekwencja wzrastających dostaw ropy, tym bardziej że Shell już od dłuższego czasu chce pozbyć się swoich udziałów w wysokości 37,5 procent.
Niemcy deklarowały zastąpienie rosyjskiej ropy na kazachską która miała by płynąć tą samą trasą, Ropociągiem Przyjaźń do Rafinerii Schwedt (PCK). Może się jednak okazać, że nadal odbierają fizycznie ropę z Rosji.
Rosjanie z Tatnieftu zakręcili kurek z ropą polskiemu PKN Orlen i nie dostarczają jej od 25 lutego. Polacy mogli dzięki temu wypowiedzieć kontrakt i porzucić kierunek wschodni. Rośnie przez to znaczenie Arabii odpowiadającej już za prawie połowę dostaw.
