Największe koncerny naftowe w Rosji zwiększają wydobycie ropy
Według danych agencji Interfax, wydobycie ropy w Rosji pomiędzy 16 a 19 kwietnia wzrosło o 0,8 procent.
Według danych agencji Interfax, wydobycie ropy w Rosji pomiędzy 16 a 19 kwietnia wzrosło o 0,8 procent.
Prezes Transnieftu Nikołaj Tokariew nie stracił stanowiska pomimo kryzysu zanieczyszczonej ropy z wiosny 2019 roku. Powodem ma być m.in. pandemia koronawirusa, która powoduje, że Moskwa nie chce wykonywać drastycznych ruchów kadrowych.
Petersburski terminal naftowy (PTN) przewiduje załamanie eksportu produktów naftowych – poinformował zarząd spółki. Problemy ze składowaniem produktów naftowych ma również Kiriszi, największa rafineria w północno zachodniej Rosji.
Financial Times przygląda się dyskusji koncernów rosyjskich na temat wdrożenia porozumienia naftowego. – Stawiają one pod znakiem zapytania pewność cięć w Rosji – przekonuje dziennik.
Rosyjskie koncerny naftowe badają możliwość ograniczenia wydobycia ropy zgodnie z porozumieniem naftowym w ramach OPEC+.
Nowe porozumienie naftowe zostało zatwierdzone. Od 1 maja z rynku zniknąć ma 9,7 mln baryłek ropy. Wolumen ten został podzielony między poszczególnych członków układu. Rosji przypadło ograniczenie wydobycia o ponad 20 procent. Czy zdoła ona wypełnić swe zobowiązania? – zastanawia się Mariusz Marszałkowski, redaktor BiznesAlert.pl.
Rosyjski parlament przyjął poprawki do ustawy o eksporcie gazu ziemnego, otwierając drogę do zwiększenia eksportu LNG z Rosji oraz wydobycia węglowodorów.
– Rosja poniosła porażkę w wojnie cenowej z Arabią Saudyjską, której architektem był prezes Rosnieftu Igor Sieczin – pisze Witalija Portnikowa w felietonie dla gazety ekonomicznej NEP.
Nowe porozumienie naftowe prawie nie weszło w życie przez opór Meksyku. Jego obecne zapisy są poniżej oczekiwań Arabii Saudyjskiej i Rosji. G20 nie wesprze układu na rzecz droższej ropy bezpośrednio, ale poprzez automatyczne cięcia wydobycia wywołane niską ceną baryłki – pisze Wojciech Jakóbik, redaktor naczelny BiznesAlert.pl.
Białoruś zakupiła w kwietniu dwa mln ton od dużych firm rosyjskich i kilku innych – poinformował rzecznik Biełnaftachimu Aleksander Tiszczenko cytowany przez agencję BielTA.
