Derski: Zamiast ministerstwa energetyki lepsza komunikacja między resortami
Ministerstwo energetyki to nie cudowne lekarstwo. Skupienie w rękach jednego ministra odpowiedzialności za cały sektor paliwowo-energetyczny mogłoby przyspieszyć decyzje, ale jednocześnie prowadziłoby do powrotu do centralnego sterowania sektorem.






