Woda z Uralu zalewa Rosję i Kazachstan. Poszkodowani obwiniają Putina o brak reakcji
Na skutek topnienia śniegu w górach Ural wylała rzeka o tej samej nazwie i Toboł. Z obwodu Orenburg ewakuowano około sześć tysięcy osób. Mieszkańcy zalanego miasta obwiniają rosyjskie władze o niewystarczającą reakcję.






