Import gazu na Ukraine wzrósł w 2019 roku o 34.9 procent względem 2018 roku. Wolumen importowanego gazu zwiększył się z 10.6 mld m sześc. do 14.3 mld m sześc. – podaje spółka Naftogaz. Największy procentowy przyrost importu został odnotowany na połączeniu z Polską, zwiększył się on o 100 procent.
Więcej gazu z importu
Naftogaz zakupił z zagranicy 7.2 mld m sześc. gazu, osiągając 2,8 procent wzrostu w porównaniu do 2018 roku. Za tak duży wzrost importu gazu na Ukrainę odpowiadają firmy prywatne, które zwiększyły import z zagranicy o 97 procent do 7.1 mld m sześc. gazu.
Największy procentowy przyrost importu został odnotowany na połączeniu z Polską, zwiększył się o sto procent. W 2018 roku z Polski zostało sprowadzone 0,7 mld m sześc., a w 2019 roku zostało zakupione 1,4 mld m sześc. gazu. Wszystkie zakupy były realizowane przez przedsiębiorstwa prywatne.
W 2019 roku nie doszło do zakupu gazu bezpośrednio z Rosji. Stan taki trwa od 2015 roku.
2018 | 2019 | +/- % | |
Total | 10.6 | 14.3 | 34.9 |
from Russia | 0 | 0 | — |
from the European market total | 10.6 | 14.3 | 34.9 |
from Slovakia (Budnice GMS) | 6.5 | 9.2 | 41.5 |
from Hungary (Beregdaroc GMS) | 3.4 | 3.7 | 8.8 |
from Poland (Hermanowice GMS) | 0.7 | 1.4 | 100 |
Destynacje importu gazu na Ukrainę. Tabela: Naftogaz
Polska aktywność
Polacy bardzo aktywnie współpracują z ukraińskimi firmami z branży gazowej. W ostatnich kilku latach pomiędzy PGNIG a ukraińskim ERU zostało podpisane kilka znaczących porozumień. W październiku 2018 roku została podpisana umowa na dostawy gazu na rzecz ukraińskiego Ukrtransgazu. Transakcja dotyczyła sprowadzenia 200 mln m sześc. gazu w okresie od października 2018 roku do maja 2019 roku. Kolejnym ważnym krokiem we współpracy dwóch spółek było zakontraktowanie, regazyfikacja a następnie odsprzedanie LNG pozyskanego z USA na Ukrainę we wrześniu 2019 roku.
W grudniu 2019 roku została podpisana kolejna umowa dotycząca poszukiwania i wydobycia gazu na Ukrainie we współpracy z PGNIG.
Nowy gazociąg z problemami
Dotychczasowe dostawy gazu z Polski na Ukrainę odbywają się za pośrednictwem połączenia Harmanowice-Drozdowicze. Jego techniczne możliwości transportu gazu na Ukrainę oceniane są na 1,5 mld m sześc. rocznie. Od kilku lat, polska strona zachęca Ukraińców do budowy nowego połączenia gazowego, którego przepustowość szacuje się na pięć miliardów metrów sześc. gazu rocznie. Ta inwestycja jednak nie znajduje dużego entuzjazmu na Ukrainie, gdyż o ile w Polsce należałoby dobudować ok 0,5-1 km gazociągu, to przypadku Ukrainy należałoby położyć ok. 110 km rur. Ciężar spocząłby głównie na ukraińskich barkach.
W grudniu, szef OGTSU Sergiej Makagon oznajmił, że bardziej odpowiednie jest wykorzystanie rewersu na istniejącej infrastrukturze, która pozwoliłaby na przesył ok 6,5 mld m sześc. gazu rocznie. Nowe zapisy umowy tranzytowej, pomiędzy Naftogazem a Gazpromem, otwierają nowe możliwości skorzystania z infrastruktury. Wątpliwości budzi jednak jej stan techniczny, który może nie być efektywny dla zapewnienia stabilności i bezpieczeństwa dostaw gazu.
Naftogaz/PGNiG/Mariusz Marszałkowski
Marszałkowski: Magazyny gazu mogą być atutem Ukrainy (ANALIZA)