Zakończyły się rozmowy o umowie społecznej o w sprawie przyszłości górnictwa węgla kamiennego w Polsce. Kolejne będą toczyć się już w blokach tematycznych. Pozostaje wciąż wiele rozbieżności między stanowiskami rządu oraz związkowców zawodowych.
Projekt strony społecznej podstawą do rozmów
Szef Solidarności śląsko-dąbrowskiej Dominik Kolorz powiedział, że „jest nadzieja na lepsze rozmowy”. – Dla nas ważne było, że nasz projekt umowy społecznej przesłany do ministerstwa został podstawą do negocjacji. Przedstawiliśmy stronie rządowej nasze argumenty, aby wytłumaczyć wątpliwości w kwestii naszej propozycji, ale nie zostały one jeszcze rozwiane. W trakcie prac zespołu opracujemy szczegóły, które pozwolą na transformację sektora i Śląska. Dla nas istotne są punkty dotyczące inwestycji, które maja pozwolić stworzyć nowe miejsca pracy – wskazał. – W trakcie prac zespołów opracujemy takie szczegóły, które pozwolą nam z twarzą zakończyć cały proces likwidacji polskiego sektora górniczego i myślę, że z podniesionym czołem wyjść do mieszkańców Śląska zapewniając, że nie będzie tutaj krainy starych ludzi i zgaszonego o dwudziestej światła – powiedział Kolorz.
Na Śląsku ruszają decydujące rozmowy o przyszłości górnictwa
Wraca postulat Ostrołęki C na węgiel
Strona związkowa przedłożyła także postulat, aby Elektrownia Ostrołęka C była jednak realizowana w technologii węglowej, a nie gazowej. – Jako państwo ponieśliśmy tam już zbyt duże koszty, żeby w tej chwili marnotrawić parę miliardów zł. Dzisiaj strona rządowa usłyszała od nas wniosek, żeby elektrownia w Ostrołęce była dokończona tak, jak to było pierwotnie planowane, żebyśmy miliardów zł nie marnowali. Mam nadzieję, że rząd przynajmniej jeszcze raz pochyli się nad tym, czy ma to być elektrownia na gaz – niestety, nie polski – czy też może to być elektrownia na węgiel kamienny- wyjaśnił Kolorz. Wiceminister aktywów państwowych i pełnomocnik do spraw transformacji energetyki i górnictwa Artur Soboń powiedział, że jest to jeden z przedmiotów sporu ze związkowcami.
Rząd poszuka możliwości realizacji czystych technologii węglowych
Przeanalizowaliśmy ze stroną społeczną punkt po punkcie to, jak rozumiemy ujęte tam zapisy i jak będziemy dochodzić do wspólnego stanowiska. Rozbieżności są w co najmniej kilku obszarach. To kwestie pracownicze, społeczne, rozwojowe, kwestie związane z wykorzystaniem funduszy europejskich, wreszcie kwestie związane z klimatem, polityką energetyczną państwa oraz kwestie związane z pomocą publiczną – powiedział Soboń.
Minister zapewnił, że przedmiotem analizy rządu będą czyste technologie węglowe proponowane przez związki. Rząd zamierza ustalić w jaki sposób można je wykorzystać przy transformacji Śląska.- Nie chcemy oceniać tej propozycji, ale ją przeanalizować pod kątem możliwości realizacji, finansowania oraz to, czy inwestycje te okażą się w całościowym rachunku projektami do zaakceptowania – podkreślił. – Złożył on jednocześnie zobowiązanie, że będzie starał się te prace koordynować i we wszystkich tych blokach tematycznych uczestniczyć. Wskazał, że uzgodnione bloki tematyczne w naturalny sposób powinny stać się rozdziałami przyszłej umowy społecznej.
Kolejne rozmowy za tydzień. Kiedy ich finał?
Rozmowy robocze mają być wznowione w przyszłym tygodniu. Dat kolejnych rozmów na razie nie wyznaczono. Artur Soboń nie chciał już potwierdzić czy rozmowy zakończą – jak wcześniej deklarowano – w połowie lutego, by w w drugiej części tego miesiąca rozpocząć proces jej notyfikacji w Komisji Europejskiej.
Bartłomiej Sawicki
Baca-Pogorzelska: Umowa społeczna z górnikami do negocjacji. Rozstrzygnięcie w marcu?