Amerykanie obejmują sankcjami kolejne firmy zamieszane w obsługę floty widmo Rosji pozwalającej jej do pewnego stopnia omijać cenę maksymalną narzuconą przez G7, Unię Europejską i Australię w celu ogołocenia skarbca Kremla. Niektóre z tych firm to kluczowi dostawcy ropy rosyjskiej.
20 grudnia Departament Stanu USA wpisał na listę sankcji firmy Bellatrix i Covart zarejestrowane w Hong Kongu oraz Voliton i Sun Ship Management w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. To skutek wprowadzenia sankcji drugiego rzędu pozwalających obejmować nimi podmioty, które pomagają Rosjanom budować flotę widmo tankowców omijających cenę maksymalną G7, Unii Europejskiej i Australii. Te jednostki służyły do dostaw w cenie powyżej pułapu 60 dolarów z ubezpieczeniem oraz dokumentami poza kontrolą Zachodu.
Rosjanie będą musieli szukać nowych pośredników. To kolejne uderzenie po objęciu sankcjami pierwszych firm z Chin i Emiratów w listopadzie. Kommiersant przyznaje, że Bellatrix rozpoczęła współpracę z Rosją w maju 2022 roku, trzy miesiące po rozpoczęciu inwazji Rosjan na Ukrainie. Szybko stała się jednym z głównych dostawców ropy rosyjskiej zastępującym rutynowych handlarzy jak Trafigura, Vitol czy Glencore, które wycofały się po pierwszych sankcjach zachodnich. Bellatrix miała według Kommiersanta wysłać nawet 20 ładunków z ropą i paliwami rosyjskimi sprzedawanymi powyżej ceny maksymalnej we wrześniu 2023 roku. Od połowy czerwca 2023 roku Bellatrix miała ponad 150 kontaktów z portami rosyjskimi.
Covart i Voliton rozpoczęły dostawy surowców rosyjskich w maju i czerwcu 2023 roku. Kommiersant przekonuje, że zostaną zastąpione łatwo przez innych pośredników. Sun Ship Management z Emiratów przejęła szereg tankowców rosyjskiego Sowkomflotu. Trafiła na listę sankcji za dostawę ropy z Rosji powyżej pułapu cenowego z użyciem statku SCF Primorie. Rosjanie rozpoczęli już transfer tankowców pod skrzydła firmy Oil Tankers SCF MGMT FZCO zarejestrowanej w Dubaju. Jednakże przeniesienie całej floty tankowców Sowkomflotu do nowego pośrednika będzie wymagające. Siergiej Kondratiew z Instytutu Energii i Finansów w Moskwie przekonuje Kommiersanta, że nowe sankcje już obniżają cenę rosyjskiej Urals względem Brent a przecena sięga już 17-18 dolarów za baryłkę w porównaniu do 10-11 w październiku.
Działania USA są skoordynowane z europejskimi. Dwunasty pakiet sankcji Unii Europejskiej uwzględnia silniejsze inspekcje tankowców i możliwość wprowadzenia obostrzeń za naruszanie ceny maksymalnej przez flotę widmo.
Kommiersant / Wojciech Jakóbik
Jakóbik: Zachód łata sankcje naftowe wobec Rosji, której pomogłaby tylko nowa wojna (ANALIZA)
