icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Wielkie przejęcie na rynku wiatrowym?

Jak poinformował portal Gramwzielone.pl, Siemens rozważa przejęcie Gamesy co oznaczałoby powstanie największego pod względem sprzedaży producenta turbin wiatrowych. Reuters podał, że Siemens zlecił nowojorskiemu bankowi inwestycyjnemu Goldman Sachs doradztwo przy ewentualnym przejęciu. Z kolei Bloomberg podał, że taką rolę ma odegrać nie Goldman Sachs, ale Deutsche Bank.

Bloomberg zauważa, że o ile ostatnie przejęcie Siemensa (przejęcie firmy z branży paliwowej Dresser-Rand) nie okazało się najlepszym posunięciem ze względu na spadek cen ropy, możliwość przejęcia Gamesy wydaje się lepszym rozwiązaniem.

Zdaniem Bloomberga, nowy gigant, który powstałby po połączeniu Siemensa i Gamesy, stałby się drugim po duńskim Vestas największym producentem elektrowni wiatrowych pod względem zainstalowanego potencjału. Potencjał turbin zainstalowanych przez Vestas szacuje się na ok. 68 GW, drugi pod tym względem jest General Electric z potencjałem ok. 44 GW, a trzeci – niemiecki Enercon z potencjałem ok. 37 GW.

Potencjał elektrowni zainstalowanych przez Gamesę to tymczasem 32,3 GW, a Siemensa – 28 GW.

O ile Siemens jest globalnym liderem na rynku morskiej energetyki wiatrowej, o tyle na lądzie przegrywa ze swoimi najważniejszymi konkurentami. Przejęcie Gamesy wzmocniłoby jego pozycję w lądowej energetyce wiatrowej, a niemiecki koncern zyskałby dostęp do nowych perspektywicznych rynków, na których aktywni sią Hiszpanie. Chodzi m.in. o Chiny, Indie, Brazylię czy Meksyk. Działalność Siemensa w branży wiatrowej skupiała się tymczasem dotychczas głównie na Europie i Ameryce Północnej.

Na możliwość przejęcia Gamesy przez Siemensa pozytywnie zareagowali akcjonariusze hiszpańskiej firmy, której akcje na giełdzie podrożały w piątek o kilkanaście procent. Na przejęcie musi się zgodzić największy akcjonariusz Gamesy, czyli posiadająca 20 proc. udziałów Iberdrola.

– Taka kombinacja przełożyła by się na synergię w zakupach i produkcji. Siemens już wprowadza standaryzację produkcji turbin wiatrowych, kopiując rozwiązania z rynku motoryzacyjnego. Większa skala może pomóc – komentuje Bloomberg.

Przejęcie Gamesy przez Siemensa oznaczałoby dalszą konsolidację globalnego przemysłu wiatrowego, w którym karty rozdaje już teraz tylko kilku producentów turbin.

W ubiegłym roku inny niemiecki producent turbin wiatrowych Nordex przejął za 785 mln euro oddział odnawialnych źródeł energii innego hiszpańskiego koncernu Acciony. W zamian Acciona otrzymała 29,9 proc. akcji Nordex.

Przejęcie Gamesy przez Siemensa może znacznie przebić tą transakcję. Bloomberg szacuje wartość potencjalnego przejęcia na około 4-5 mld euro. The Wall Street Journal podaje sumę 4,6 mld euro.

Źródło: Gramwzielone.pl

Jak poinformował portal Gramwzielone.pl, Siemens rozważa przejęcie Gamesy co oznaczałoby powstanie największego pod względem sprzedaży producenta turbin wiatrowych. Reuters podał, że Siemens zlecił nowojorskiemu bankowi inwestycyjnemu Goldman Sachs doradztwo przy ewentualnym przejęciu. Z kolei Bloomberg podał, że taką rolę ma odegrać nie Goldman Sachs, ale Deutsche Bank.

Bloomberg zauważa, że o ile ostatnie przejęcie Siemensa (przejęcie firmy z branży paliwowej Dresser-Rand) nie okazało się najlepszym posunięciem ze względu na spadek cen ropy, możliwość przejęcia Gamesy wydaje się lepszym rozwiązaniem.

Zdaniem Bloomberga, nowy gigant, który powstałby po połączeniu Siemensa i Gamesy, stałby się drugim po duńskim Vestas największym producentem elektrowni wiatrowych pod względem zainstalowanego potencjału. Potencjał turbin zainstalowanych przez Vestas szacuje się na ok. 68 GW, drugi pod tym względem jest General Electric z potencjałem ok. 44 GW, a trzeci – niemiecki Enercon z potencjałem ok. 37 GW.

Potencjał elektrowni zainstalowanych przez Gamesę to tymczasem 32,3 GW, a Siemensa – 28 GW.

O ile Siemens jest globalnym liderem na rynku morskiej energetyki wiatrowej, o tyle na lądzie przegrywa ze swoimi najważniejszymi konkurentami. Przejęcie Gamesy wzmocniłoby jego pozycję w lądowej energetyce wiatrowej, a niemiecki koncern zyskałby dostęp do nowych perspektywicznych rynków, na których aktywni sią Hiszpanie. Chodzi m.in. o Chiny, Indie, Brazylię czy Meksyk. Działalność Siemensa w branży wiatrowej skupiała się tymczasem dotychczas głównie na Europie i Ameryce Północnej.

Na możliwość przejęcia Gamesy przez Siemensa pozytywnie zareagowali akcjonariusze hiszpańskiej firmy, której akcje na giełdzie podrożały w piątek o kilkanaście procent. Na przejęcie musi się zgodzić największy akcjonariusz Gamesy, czyli posiadająca 20 proc. udziałów Iberdrola.

– Taka kombinacja przełożyła by się na synergię w zakupach i produkcji. Siemens już wprowadza standaryzację produkcji turbin wiatrowych, kopiując rozwiązania z rynku motoryzacyjnego. Większa skala może pomóc – komentuje Bloomberg.

Przejęcie Gamesy przez Siemensa oznaczałoby dalszą konsolidację globalnego przemysłu wiatrowego, w którym karty rozdaje już teraz tylko kilku producentów turbin.

W ubiegłym roku inny niemiecki producent turbin wiatrowych Nordex przejął za 785 mln euro oddział odnawialnych źródeł energii innego hiszpańskiego koncernu Acciony. W zamian Acciona otrzymała 29,9 proc. akcji Nordex.

Przejęcie Gamesy przez Siemensa może znacznie przebić tą transakcję. Bloomberg szacuje wartość potencjalnego przejęcia na około 4-5 mld euro. The Wall Street Journal podaje sumę 4,6 mld euro.

Źródło: Gramwzielone.pl

Najnowsze artykuły