icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Wintershall: Nord Stream 2 nie będzie podlegał przepisom trzeciego pakietu energetycznego

(Kommiersant/Piotr Stępiński)

– Biuro prawne Komisji Europejskiej uważa, że morski odcinek gazociągu Nord Stream 2 nie będzie podlegał przepisom trzeciego pakietu energetycznego – powiedział w wywiadzie dla Kommiersanta prezes niemieckiego Wintershalla Mario Meren. Należy jednak pamiętać, że zdaniem Generalnej Dyrekcji ds. Energii opinia biura prawnego jest błędna.

– Trzeci pakiet energetyczny zawiera jasne zasady i normy. Zgodnie z nimi Nord Stream 2 jako morski gazociąg pomiędzy państwem członkowskim UE oraz spoza niej nie jest objęty przepisami trzeciego pakietu energetycznego. To nie jest tylko mój punkt wiedzenia. Tak uważa też biuro prawne Komisji Europejskiej. Dlatego też o tą kwestię jestem spokojny – powiedział Meren.

Odpowiadając na pytanie dotyczące opinii Generalnej Dyrekcji ds. Energii, która jest odmienna w tej sprawie, niemiec wyjaśnił, że ,,może ona mieć inny pogląd ale oznacza to, że powinni poddać pod wątpliwość decyzję niemieckiego regulatora oraz odeprzeć wnioski własnej służby prawnej”. – Nie zamierzam odnosić się do każdej opinii w tej kwestii. Wolę trzymać się faktów. Mamy czytelny reżim prawny. W UE jest wiele gazociągów takich jak Nord Stream 2, które łączą państwa członkowskie z tymi spoza Wspólnoty – podkreślił Meren.

Przypomniał również, że w momencie kiedy budowano Nord Stream 1 Wintershall był akcjonariuszem konsorcjum, które zbudowało i zostało operatorem gazociągu. Ponadto firma miała 50 procent udziałów w spółce Wingas. Udziały te były częścią wymiany aktywów z Gazpromem i obecnie Wintershall nie jest już akcjonariuszem tej spółki.

– Jesteśmy partnerami Gazpromu w projekcie budowy morskiej części gazociągu Nord Stream 2 i będziemy zarabiali na tym projekcie dzięki opłatom za przesył gazu, których będzie dokonywał Gazprom Eksport. I to wszystko.Mamy podpisane z Gazpromem wielu umów zakupu gazu, które odnoszą się do działalności naszych podmiotów zależnych funkcjonujących w Rosji. Nie mamy jednak umowy z Gazpromem na dostawy gazu z Rosji do Europy. Nie zajmujemy się już tradingiem gazu. My tylko wydobywamy i sprzedajemy gaz Gazpromowi, wydobyty przez nasze spółki w Rosji – powiedział Meren.

W kontekście wypowiedzi Merena o zgodności morskiego odcinka Nord Stream 2 z unijnym prawem przypomnijmy niedawną wypowiedzieć wiceprzewodniczącego Komisji Europejskiej ds. Unii Energetycznej Marosza Szefczovicza.

– Pragnę podkreślić jeszcze raz, że prawo UE stosuje się również do infrastruktury morskiej będącej pod jurysdykcją państw członkowskich, w tym ich wyłącznych stref ekonomicznych. Co dokładnie stosuje się w obrębie przepisów sektorowych UE musi być ocenione w odniesieniu do ich postanowień szczególnych – powiedział wiceprzewodniczący Komisji.

Po wypowiedzi Marosza Szefczovicza, rzeczniczka Komisji Europejskiej nie udziela żadnych komentarzy w tej sprawie. – Komisja jest w kontakcie z niemieckim regulatorem, aby dowiedzieć się więcej o szczegółach projektu. Na tej podstawie Komisja przygotuje swoje wnioski w zakresie, w jakim prawo UE (wewnętrzny rynek energii, ochrona środowiska, konkurencji itd.) odnosi się do drugiego projektu Nord Stream i jakie kolejne kroki muszą być podjęte przez Komisję – brzmi oficjalny komunikat.

Przypomnijmy, że  Biuro Prawne Komisji z listopada zeszłego roku. Wówczas Komisja Europejska zwróciła się o informacje do Biura Prawnego w tej kwestii. Ku rozczarowaniu Komisji, prawnicy stwierdzili, że dyrektywa gazowa nie stosuje się do części projektów przebiegających przez wyłączne strefy ekonomiczne i wody terytorialne państw członkowskich, których to dotyczy. W analizie przygotowanej przez Generalną Dyrekcję ds. Energii przyznano, że jeśli zastosowano by opinię Biura Prawnego wówczas UE nie może domagać się przepisów Trzeciego Pakietu Energetycznego względem każdego elementu Nord Stream 2.

W analizie znalazł się jednak aneks. Zgodnie z jego treścią wynika, że opinia Biura Prawnego jest błędna. Sprawa więc nie jest do końca przesądzona.

(Kommiersant/Piotr Stępiński)

– Biuro prawne Komisji Europejskiej uważa, że morski odcinek gazociągu Nord Stream 2 nie będzie podlegał przepisom trzeciego pakietu energetycznego – powiedział w wywiadzie dla Kommiersanta prezes niemieckiego Wintershalla Mario Meren. Należy jednak pamiętać, że zdaniem Generalnej Dyrekcji ds. Energii opinia biura prawnego jest błędna.

– Trzeci pakiet energetyczny zawiera jasne zasady i normy. Zgodnie z nimi Nord Stream 2 jako morski gazociąg pomiędzy państwem członkowskim UE oraz spoza niej nie jest objęty przepisami trzeciego pakietu energetycznego. To nie jest tylko mój punkt wiedzenia. Tak uważa też biuro prawne Komisji Europejskiej. Dlatego też o tą kwestię jestem spokojny – powiedział Meren.

Odpowiadając na pytanie dotyczące opinii Generalnej Dyrekcji ds. Energii, która jest odmienna w tej sprawie, niemiec wyjaśnił, że ,,może ona mieć inny pogląd ale oznacza to, że powinni poddać pod wątpliwość decyzję niemieckiego regulatora oraz odeprzeć wnioski własnej służby prawnej”. – Nie zamierzam odnosić się do każdej opinii w tej kwestii. Wolę trzymać się faktów. Mamy czytelny reżim prawny. W UE jest wiele gazociągów takich jak Nord Stream 2, które łączą państwa członkowskie z tymi spoza Wspólnoty – podkreślił Meren.

Przypomniał również, że w momencie kiedy budowano Nord Stream 1 Wintershall był akcjonariuszem konsorcjum, które zbudowało i zostało operatorem gazociągu. Ponadto firma miała 50 procent udziałów w spółce Wingas. Udziały te były częścią wymiany aktywów z Gazpromem i obecnie Wintershall nie jest już akcjonariuszem tej spółki.

– Jesteśmy partnerami Gazpromu w projekcie budowy morskiej części gazociągu Nord Stream 2 i będziemy zarabiali na tym projekcie dzięki opłatom za przesył gazu, których będzie dokonywał Gazprom Eksport. I to wszystko.Mamy podpisane z Gazpromem wielu umów zakupu gazu, które odnoszą się do działalności naszych podmiotów zależnych funkcjonujących w Rosji. Nie mamy jednak umowy z Gazpromem na dostawy gazu z Rosji do Europy. Nie zajmujemy się już tradingiem gazu. My tylko wydobywamy i sprzedajemy gaz Gazpromowi, wydobyty przez nasze spółki w Rosji – powiedział Meren.

W kontekście wypowiedzi Merena o zgodności morskiego odcinka Nord Stream 2 z unijnym prawem przypomnijmy niedawną wypowiedzieć wiceprzewodniczącego Komisji Europejskiej ds. Unii Energetycznej Marosza Szefczovicza.

– Pragnę podkreślić jeszcze raz, że prawo UE stosuje się również do infrastruktury morskiej będącej pod jurysdykcją państw członkowskich, w tym ich wyłącznych stref ekonomicznych. Co dokładnie stosuje się w obrębie przepisów sektorowych UE musi być ocenione w odniesieniu do ich postanowień szczególnych – powiedział wiceprzewodniczący Komisji.

Po wypowiedzi Marosza Szefczovicza, rzeczniczka Komisji Europejskiej nie udziela żadnych komentarzy w tej sprawie. – Komisja jest w kontakcie z niemieckim regulatorem, aby dowiedzieć się więcej o szczegółach projektu. Na tej podstawie Komisja przygotuje swoje wnioski w zakresie, w jakim prawo UE (wewnętrzny rynek energii, ochrona środowiska, konkurencji itd.) odnosi się do drugiego projektu Nord Stream i jakie kolejne kroki muszą być podjęte przez Komisję – brzmi oficjalny komunikat.

Przypomnijmy, że  Biuro Prawne Komisji z listopada zeszłego roku. Wówczas Komisja Europejska zwróciła się o informacje do Biura Prawnego w tej kwestii. Ku rozczarowaniu Komisji, prawnicy stwierdzili, że dyrektywa gazowa nie stosuje się do części projektów przebiegających przez wyłączne strefy ekonomiczne i wody terytorialne państw członkowskich, których to dotyczy. W analizie przygotowanej przez Generalną Dyrekcję ds. Energii przyznano, że jeśli zastosowano by opinię Biura Prawnego wówczas UE nie może domagać się przepisów Trzeciego Pakietu Energetycznego względem każdego elementu Nord Stream 2.

W analizie znalazł się jednak aneks. Zgodnie z jego treścią wynika, że opinia Biura Prawnego jest błędna. Sprawa więc nie jest do końca przesądzona.

Najnowsze artykuły