Wójcik: Rząd uratował 100 tysięcy miejsc pracy na Śląsku

19 kwietnia 2016, 20:15 Energetyka

KOMENTARZ

Kopalnia Bogdanka. Fot. Lubelski Węgiel „Bogdanka” S.A.
Kopalnia Bogdanka. Fot. Lubelski Węgiel „Bogdanka” S.A.

Teresa Wójcik

Redaktor BiznesAlert.pl

Związki zawodowe z Kompanii Węglowej zawarły we wtorek (19 kwietnia) wieczorem porozumienie z zarządem spółki, umożliwiające powstanie z początkiem maja Polskiej Grupy Górniczej (PGG), która przejmie kopalnie i załogę Kompanii Węglowej.

Stronami porozumienia są:  zarząd Kompanii Węglowej, zarząd Polskiej Grupy Górniczej oraz 13 związków zawodowych istniejących w KW. Aby porozumienie było ważne, musiały podpisać je wszystkie związki, a do dzisiejszych negocjacji sprzeciwiał się porozumieniu ZZ „Kadra”. Informowaliśmy o tym wczoraj. Ostatecznie dokument podpisały wszystkie związki. Negocjacje rozpoczęły się po godz. 15, z półgodzinnym opóźnieniem.

Porozumienie zostało podpisane w obecności ministra energii Krzysztofa Tchórzewskiego i jego zastępcy Grzegorza Tobiszowskiego. Ustalenia wejdą w życie 1 maja.

Przed rozpoczęciem ostatecznych rozmów ze stroną związkową minister energii Krzysztof Tchórzewski nie krył optymizmu: –  Spotykamy się po masówkach przeprowadzonych w kopalniach. Informacje, które do mnie dotarły jako efekt dyskusji wśród załogi KW wskazują, że załoga identyfikuje się z problemami firmy. Mam nadzieję, że nie tylko uratujemy 100 tys. miejsc pracy, ale i będzie to impuls do dynamicznego rozwoju Śląska – podkreślił. Jego zdaniem dzięki głębokiej reformie górnictwa, Śląsk powróci do miana gospodarczego lidera Polski.

Wiceminister Grzegorz Tobiszowski powiedział, że część banków, które objęły obligacje Kompanii Węglowej już potwierdziła gotowość zamiany długu na akcje KW. – To jest historyczne porozumienie, bowiem uczestniczą w nim cztery strony: banki, inwestorzy, Komisja Europejska i strona społeczna – powiedział nam wiceminister

Bogusław Hutek, przewodniczący kompanijnej Solidarności, ocenia, że porozumienie to rozsądny kompromis, który wprawdzie nie satysfakcjonuje wszystkich, ale uratuje 100 tys. miejsc pracy na Śląsku. – I to jest najważniejsze – stwierdził Hutek. Szef Związku Zawodowego Górników w Polsce Dariusz Potyrała powiedział przed rozpoczęciem rozmów: – Nie wszystkie organizacje związkowe są przekonane do zawarcia porozumienia. Konieczne jest wprowadzenie kosmetycznych zmian w jego treści.

Przypomnijmy, że podpisanie porozumienia oznacza przede wszystkim wypłatę wynagrodzeń dla załogi, bowiem inwestorzy dokapitalizują spółkę, która nie ma już środków na wynagrodzenia za kwiecień. Pracownicy zachowają też prawo do deputatu węglowego i barbórki. Na 18 miesięcy zawieszona zostanie natomiast 14. pensja dla załogi. W razie poprawy sytuacji finansowej możliwy jest powrót do wypłaty czternastki.

W porozumieniu znajduje się też zapis o połączeniu od 1 lipca 2016 r. kopalń:

– Ziemowit i Piast

– Rydułtowy, Chwałowice, Jankowice i Marcel

– Bielszowice, Pokój i Halemba.

Kopalnie Sośnica i Bolesław Śmiały będą funkcjonować jako kopalnie samodzielne.

Strona związkowa będzie brać udział w pracach zespołu, który będzie czuwał nad przebiegiem procesu restrukturyzacji. Według wstępnych ocen 3800- 4000 pracowników kopalń będzie mogło przejść do SRK, gdzie na zasadzie pełnej dobrowolności uzyskają możliwość korzystania z instrumentów osłonowych. W porozumieniu zapisano także, że kopalnie będą sukcesywnie rezygnowały z zatrudniania firm zewnętrznych.