Od “kadrowej” i ogłoszeń w gazetach oraz serwisach internetowych, do HR rozumianego jako strategiczne i efektywne zarządzanie talentami. Na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat podejście do zatrudniania i “opieki” pracowników przeszło głęboką transformację. Choć dziś niemal wszyscy powtarzają, że ludzie są fundamentem każdej firmy, najwyższą jakość w HR prezentują nieliczni. Wśród tych, którzy wyznaczają standardy i przecierają szlaki, od dekady znajduje się HR Contact – agencja rekrutacyjna z jasną filozofią działania. Jej założyciele nie zostawiają wątpliwości: zatrudniamy tylko do firm, w których sami chcielibyśmy pracować. Czy takie podejście sprawdza się w budowaniu zespołów dla globalnych marek?
Chociaż wydaje się, że 2015 rok był całkiem niedawno, rynek pracy wyglądał wtedy zupełnie inaczej. Bezrobocie oscylowało w okolicy 10 proc., pensja minimalna wynosiła 1750 zł, a agencje rekrutacyjne kojarzono głównie z poszukiwaniem pracowników na proste stanowiska w obszarach produkcji i logistyki. Rekrutacja była jednym z wielu procesów operacyjnych i często ograniczała się do formalności – zebrania i przeglądu CV oraz standardowej rozmowy kwalifikacyjnej. Właśnie wtedy, po wielu latach nauki i pracy na kluczowych stanowiskach w amerykańskich firmach, do Polski wróciła Katarzyna Szudy. Różnice, jakie dostrzegła pomiędzy podejściem do HR w USA i w Polsce, stały się impulsem do działania. -“ HR Contact powstał w kontrze do tej powierzchowności i utartych schematów, które wtedy rządziło rekrutacją w Polsce. Od początku wiedzieliśmy, że będziemy działać inaczej i zmieniać świat na odrobinę lepszy.“ – mówi Katarzyna Szudy, General Manager w HR Contact. Osobistą odpowiedzią osób tworzących HR Contact na obserwację ówczesnego rynku stał się nacisk na relacje, zrozumienie kultury klienta i jakość rekrutacji. – “Wnieśliśmy spory zasób naszych indywidualnych doświadczeń, związanych z życiem osobistym i zawodowym, podróżami po świecie oraz pracą w różnych sektorach i branżach. Pracą, która nie zawsze była tą wymarzoną, ale wiele nas nauczyła“ – dodaje Katarzyna Szudy.
Szerokie doświadczenie i zawodowa dojrzałość sprawiły, że Katarzyna Szudy i Szymon Kluba tworząc HR Contact mieli odwagę powiedzieć sobie, że nie będą współpracować z każdą firmą. Najpierw zdiagnozują, czy wartości, styl zarządzania i cele klienta są spójne z ich standardem. -“W praktyce ta strategia pozwala nam współpracować na partnerskich zasadach. Nie lukrujemy ofert, bo nie musimy. Rekrutujemy do firm, w których sami chętnie byśmy pracowali. Przekłada się to na jakość i długofalowe relacje z klientami. Taka strategia przyciąga ambitne firmy i kandydatów z wysokimi kompetencjami.“ – mówi Szymon Kluba Manager Rekrutacji w HR Contact. – “Z perspektywy czasu widzimy, że ta selektywność stała się nie tylko naszym etycznym kompasem, ale i wyróżnikiem, który przyciąga organizacje szukające partnera, a nie jedynie pośrednika.“ – dodaje Katarzyna Szudy.
Międzynarodowe doświadczenie okazało się jednym z filarów HR Contact, kształtując globalną perspektywę i zdolność do działania w złożonych realiach biznesowych. Dziś współpracują z czołowymi markami z branż FinTech, IT, inżynierii i e-commerce, wspierając rozwój takich firm jak PayPro, Nexi, Twisto, Autopay, Hoerbiger, EME Aero, GSM Automotive czy Simcom. Realizują projekty na trzech kontynentach, często w środowiskach międzykulturowych i wielojęzycznych. -“Międzynarodowe doświadczenie zespołu, zdobyte w życiu zawodowym, pozwala szybko odnaleźć się w różnorodnych realiach biznesowych. Klienci doceniają, że rozumiemy ich sposób pracy, potrafimy dostosować się do ich tempa i stylu komunikacji. Jesteśmy elastyczni, ale nie tracimy z oczu jakości.“ – opowiada Katarzyna Szudy. Współpraca z zagranicznymi firmami zaczęła się organicznie, od poleceń i rekomendacji zadowolonych klientów. – “Wspomniana jakość jest dla nas kluczowa. Dla firm z całego świata przeprowadziliśmy już ponad 1500 rekrutacji na stanowiska managerskie, dyrektorskie oraz C-level, z czego 97% zatrudnionych przez nas kandydatów po roku nadal pozostawało w firmie, do której ich zarekomendowaliśmy. To naprawdę świetny wynik, który buduje ogromne zaufanie i relację z naszymi klientami, a te są podstawą biznesu i fundamentem rozwoju HR Contact.” – dodaje Katarzyna Szudy.
W HR Contact od początku istotne było, żeby skalowanie nie zmieniło fundamentów działalności. – “Nie zależało nam by rosnąć szybko, tylko mądrze. Budowaliśmy zespół ludzi, którzy nie tylko mają kompetencje, ale też podzielają nasz styl pracy: zaangażowany, partnerski, z sercem. Dzięki temu dziś możemy prowadzić skrojone na miarę, skuteczne rekrutacje na szeroki zakres stanowisk, dla globalnych firm z obszaru nowych technologii, finansów, inżynierii czy e-commerce, a jednocześnie wciąż być blisko ludzi“ – podkreśla Szymon Kluba.
Obszar HR odgrywa fundamentalną rolę w rozwoju przedsiębiorstw w Polsce. Raport HR Tech Changer[1] Polskiego Forum HR pokazuje, że 55% firm wdrożyło już rozwiązania wspierające rekrutację i zarządzanie bazą kandydatów. Jednak mimo, że technologie zyskują na znaczeniu, to nie automatyzacja, ale zaufanie, autentyczność i skuteczność wyznaczają dziś przewagę konkurencyjną. – “Narzędzia cyfrowe, z których także korzystamy, ułatwiają pracę, ale nie zastąpią doświadczenia i kontaktu z człowiekiem. Nie rekrutujemy, żeby zapełnić wakat. Szukamy ludzi, którzy zbudują wartość dla firmy i znajdą w niej swoje miejsce na dłużej.” – podkreśla Katarzyna Szudy. “Od dekady łączymy firmy z ludźmi, którzy naprawdę do siebie pasują pod względem zawodowym, jak i kulturowym . W kolejnych latach będziemy tę misję kontynuować.” – podsumowuje Szymon Kluba. To właśnie dzięki konsekwencji w działaniu, jakości i odwadze w stawianiu granic, HR Contact od lat wspiera rozwój firm jako kluczowy partner, a jej założyciele wciąż wierzą, że sukces klientów zaczyna się od właściwych ludzi.
[1] https://bit.ly/4lwbatC