Hinrich Tholken, specjalny doradca międzynarodowej polityki klimatycznej i energetycznej wystąpił na konferencji dziennikarzy piszących o klimacie zorganizowanej przez Clean Energy Wire. Opisał jak Niemcy patrzą na politykę klimatyczną po ataku Rosji na Ukrainę i wytłumaczył stanowisko tego kraju w sprawie embargo unijnego na ropę rosyjską.
– Wojna wywołuje szereg kryzysów oddziałujących daleko poza granice Ukrainy – przyznał Hinrich Tholken. – Zeitenwende to kluczowy punkt zwrotny w polityce bezpieczeństwa, ale także w globalnej polityce klimatycznej.
– Wojna Putina przeciwko Ukrainie pokazała boleśnie naszą zależność od surowców rosyjskich. Nie możemy dłużej traktować Rosji jako godnego zaufania dostawcę gazu i ropy – dodał Tholken. – Musimy w Europie znaleźć sposób na harmonizację polityki energetycznej oraz klimatycznej poprzez zmniejszenie zależności od Rosji i utrzymanie bezpieczeństwa dostaw, co jest możliwe.
– Polityka bezpieczeństwa i klimatyczna powinny iść razem dzięki rosnącym możliwościom technicznym do momentu, w którym zagrożenia dla bezpieczeństwa dostaw przestaną istnieć – powiedział niemiecki oficjel. – Niemcy łączą teraz politykę ochrony klimatu i bezpieczeństwa, jako kluczowy element bezpieczeństwa międzynarodowego.
– Kryzys klimatyczny nigdzie sobie nie poszedł, a według IPCC teraz mamy ostatnią szansę na ograniczenie emisji CO2 w celu uniknięcia najbardziej katastroficznych skutków zmian klimatu – ostrzegał.
Gość CLEW przyznał, że dywersyfikacja, ograniczenie zużycia oraz przyspieszenie transformacji energetycznej pomogą Europie uniezależnić się od Rosji. – Plan zwiększenia mocy LNG w Niemczech wydaje się zasadny z punktu widzenia bezpieczeństwa, ale rząd niemiecki chce uniknąć uwikłania w paliwa kopalne na zbyt długo. Dlatego moce LNG mają być gotowe na dostawy wodoru w przyszłości – powiedział Tholken.
Odniósł się do pakietu wielkanocnego, który zmienia legislację niemiecką w celu przyspieszenia rozwoju Odnawialnych Źródeł Energii w Niemczech. Berlin ma także zabiegać o wyższe i szybsze cele polityki klimatycznej na poziomie Unii Europejskiej z zamiarem przedstawienia nowych ambicji na szczycie klimatycznym w Egipcie.
– Rozmawiamy o porzuceniu ropy rosyjskiej oraz gazu tak szybko jak to możliwe. Cokolwiek robimy nie może zaszkodzić naszej gospodarce bardziej niż adwersarzom. Trwa intensywna dyskusja o gazie, który jest trudniejszym tematem, ale z ropą może być łatwiej. Szukamy także innych dostawców, bo nie możemy zrezygnować z ropy w ogóle. Jesteśmy na dobrym szlaku – zapewnił Tholken w odpowiedzi na pytanie BiznesAlert.pl.
– Mamy za duże rafinerie w Niemczech wschodnich zaopatrywanych przez ropociąg. Jeśli powiemy, że przerywamy dostawy jutro, nie będzie paliwa w tej części kraju i nie chcemy doprowadzić do takiej sytuacji. Musimy znaleźć odpowiednie rozwiązanie. Niemcy nie są pod presją, są inne kraje opierające się dużo bardziej rezygnacji z ropy rosyjskiej – dodał. Jego zdaniem energetyka jądrowa zaopatrywana w paliwo jądrowe z Rosji nie jest alternatywą.
Wojciech Jakóbik