(Patrycja Rapacka)
Ministrowie gospodarki Bułgarii, Rumunii oraz Grecji podpisali w środę (23.04) porozumienie dotyczące zjednoczenia infrastruktury oraz gazociągów w Wertykalny Korytarz Gazowy, który ma być częścią Południowego Korytarza Gazowego – inicjatywy Unii Europejskiej na rzecz pozyskania gazu z rejonu kaspijskiego.
– Wreszcie jesteśmy w posiadaniu nowego źródła gazu. Wcześniej byliśmy w pełni zależni od Rosji – powiedział minister energetyki Bułgarii, Jeco Stankow.
Konstrukcja nowego gazociągu pozwoli połączyć państwo bułgarskie z Rumunia oraz Grecją. Nowy gazociąg będzie zasilany azerskim gazem oraz LNG pochodzący z greckich terminali.
Wertykalny Korytarz Gazowy będzie połączony z Południowym Korytarzem Gazowym, składającym się z Gazociągu Transadriatyckiego – TAP i Gazociągu Transanatolijskiego TANAP.
Projekt TANAP przewiduje transport gazu z pola Szach Deniz 2 w Azerbejdżanie od granicy turecko-gruzińskiej do zachodnich granic Turcji. Do Gruzji doprowadzi go Gazociąg Południowokaukaski (SCP). Oczekuje się, że początkowa przepustowość TANAP wyniesie 16 mld m3 gazu rocznie. Około 6 mld m3 będzie dostarczane dla Turcji, zaś 10 mld m3 do Europy po połączeniu z TAP. Turcja będzie otrzymywać gaz od 2018 r. Transport do Europy ma rozpocząć się z początkiem 2020 r. po zakończeniu układania TAP na wybrzeżu w południowych Włoszech.
Głównym dostawcą surowca dla Korytarza Wertykalnego będzie Azerbejdżan. Bułgaria już podpisała kontrakt z Azerbejdżanem na dostawy około 1 mld m³ w skali roku, począwszy od 2020 r.