W głosowaniu plenarnym, posłowie do Parlamentu Europejskiego przyjęli stanowisko negocjacyjne w sprawie trzech kluczowych projektów pakietu Fit for 55: reformy systemu handlu uprawnieniami do emisji CO2 (EU ETS) oraz utworzenia, związanych z ETS, granicznego mechanizmu węglowego (CBAM) i Społecznego Funduszu Klimatycznego (SCF).
Reforma handlu CO2, CBAM i Społeczny Fundusz Klimatyczny
Reforma była konieczna, by dopasować system ETS do celów klimatycznych wyznaczonych przez prawo klimatyczne UE, w tym redukcji emisji gazów cieplarnianych na poziomie 55 procent do 2030 roku oraz neutralności klimatycznej UE w 2050 roku.
– W Parlamencie Europejskim poprawiliśmy wiele rozwiązań zaproponowanych przez Komisję Europejską i sprawiliśmy, że dojście do założonych przez Europejski Zielony Ład celów będzie miało niższy koszt, zarówno dla przedsiębiorców jak i obywateli – powiedział po głosowaniu Adam Jarubas (PSL), poseł pracujący nad pakietem w Komisji Środowiska.
– Nasz cel to likwidowanie emisji, a nie – miejsc pracy. Potrzebujemy rozwiązań, które skutecznie łączą ochronę klimatu z rozwojem gospodarczym, zwiększaniem konkurencyjności naszego przemysłu i firm oraz sprawiedliwą transformacją – i takie zapisy wypracowaliśmy w Parlamencie Europejskim. W tym kontekście szczególnie ważne są większe środki na Fundusz Modernizacyjny – także dla Polski – dodał Jerzy Buzek (PO), poseł pracujący nad pakietem w Komisji Przemysłu, Badań Naukowych i Energii.
Wśród poprawionych rozwiązań znalazły się m.in.:
– przyjęcie rozwiązań usuwających z rynku ETS instytucji finansowych (tzw. Lex Buzek), mające na celu ograniczenie możliwości spekulacji negatywnie wpływających na ceny uprawnień;
– rozłożenie na dwa lata efektu ponownego obliczenia wypuszczanych na rynek uprawnień, co ma zapobiec szokowi podażowemu i gwałtownemu wzrostowi cen na rynku ETS;
– przyjęcie bardziej realistycznych zasad dotyczących obliczania przyznawanych darmowych uprawnień dla wielu sektorów przemysłu – w tym stalowego, cementowego czy nawozowego;
– ograniczenie wprowadzenia systemu ETS (tzw. ETS2) do sektorów transportu i budynków tylko do podmiotów komercyjnych. Do objęcia systemem gospodarstw domowych i prywatnego transportu potrzebna będzie osobna propozycja legislacyjna, przedłożona przez Komisję Europejską nie wcześniej niż w 2028 roku;
– opóźnienie wejścia w życie ETS2 o rok (start w 2027), przy równoczesnym przyspieszeniu działania Społecznego Funduszu Klimatycznego, który ma łagodzić skutki transformacji dla najbardziej wrażliwych gospodarstw domowych i użytkowników transportu oraz przeciwdziałać ubóstwu energetycznemu;
– przyjęcie trajektorii odchodzenia od przydziału darmowych uprawnień dla sektorów przemysłu objętych CBAM w sposób pozwalający na ocenę działania nowego systemu i dający firmom więcej czasu na dostosowanie się do nowych rozwiązań.
Utrzymane zostało również, zaproponowane przez Komisję Europejską, zwiększenie o 2,5% w latach 2025-2030 Funduszu Modernizacyjnego, którego głównym beneficjentem jest Polska. Przyjęto też zasadę równowagi geograficznej przy rozdzielaniu środków z Funduszu Innowacyjnego, z którego firmy z naszego regionu miały dotychczas znacząco mniejszy odsetek przyznanych grantów niż firmy z zachodniej części UE.
Posłowie poparli też poprawkę, zgłoszoną przez Jerzego Buzka i wymierzoną w rynkowych graczy (tzw. Lex Buzek):
– Wielokrotnie podkreślałem, że należy ograniczyć system ETS wyłącznie do tych podmiotów, które potrzebują uprawnień po to, by prowadzić swoją działalność. Chodzi o firmy energetyczne, ciepłownicze i przemysł energochłonny – instytucje finansowe muszą być z tego systemu wyłączone. Jesteśmy za ETS, ale przeciw spekulacjom w nim. Cieszy mnie, że poprawkę przyjął dzisiaj cały Parlament Europejski – teraz czas na poparcie jej przez rządy państw członkowskich w Radzie UE – podkreślił Jerzy Buzek.
Graniczny mechanizm węglowy (CBAM) ma ustanowić opłatę za niektóre importowane produkty, która będzie odzwierciedlać koszty emisji CO2 ponoszone przez producentów europejskich.
– Celem przyjęcia nowego mechanizmu jest wyrównanie zasad, a co za tym idzie konkurencyjności produktów europejskich i importowanych – powiedział Adam Jarubas, nadzorujący pracę nad nowym rozporządzeniem z ramienia Grupy EPL. Wśród przyjętych przez Parlament rozwiązań znalazły się centralizacja systemu oraz wzmocnienie środków mających zapobiegać jego obchodzeniu, a tym samym nieuczciwej konkurencji.
Celem powstania społecznego funduszu klimatycznego jest zabezpieczenie obywateli najbardziej narażonych na negatywne skutki transformacji energetycznej związane ze wzrostem cen energii elektrycznej czy ciepła. Z funduszu będzie można np. finansować termomodernizację budynków lub instalację pomp ciepła, a tym samym zmniejszać rachunki płacone przez Europejczyków.
– Powstanie Funduszu jest kluczowe dla przeprowadzenia transformacji. Obok Funduszu Sprawiedliwej Transformacji jest to kolejny mechanizm który ma wspomagać obywateli którzy mogą zostać nią dotknięci – tym razem poprzez wzrost cen energii czy ciepła. Kluczowe jest żeby fundusz zaczął działać jak najszybciej tak, żeby najbardziej potrzebujący mogli dostać wsparcie jeszcze przed wejściem w życie zmian związanych z prawem klimatycznym – powiedział Adam Jarubas.
Europejska Partia Ludowa/Michał Perzyński