W kontekście obecnej sytuacji geopolitycznej ciągle wiele słyszy się o konieczności inwestowania w oze, w tym w elektrownie wiatrowe. Choć obiekty tego typu zaczęto w Polsce stawiać kilkanaście lat temu, to ciągle pozostają obiektem krytyki ze strony niektórych środowisk. Wskazuje się na niebezpieczeństwa, jakie wiatraki mogą stwarzać dla otoczenia, ich hałaśliwość i negatywny pływ na okolicę. W celu weryfikacji tych tez Stowarzyszenia „Z Energią o prawie” przeprowadziło wśród mieszkańców zamieszkałych tereny w okolicach turbin wiatrowych badania społeczne.
Z przeprowadzonego badania wynika, że zdaniem 65 procent przepytanych osób elektrownie wiatrowe nie powodują uciążliwego hałasu. Mieszkańcy twierdzą, że ich praca jest słyszalna, zwłaszcza przy odpowiednim wietrze, jednakże nie utrudnia funkcjonowania. Ponadto, aż 88 procent rozmówców uważa, że wiatraki nie pogarszają krajobrazu. Mieszkańcy nie stwierdzili ponadto innych negatywnych skutków jakie wiatraki wywierałyby na środowisko naturalne, zwłaszcza zwierzęta.
Co ciekawe, istotna liczba przepytanych osób zwracała uwagę na niedostateczny ich zdaniem proces informowania o planowanej inwestycji elektrowni wiatrowej w ich okolicy. Wielokrotnie pomijano nawet tak istotny etap jak konsultacje społeczne. Jeśli już do nich dochodziło, to mieszkańców nie informowano o możliwym oddziaływaniu elektrowni na ludzi i zwierzęta. Członkowie Stowarzyszenia stoją na stanowisku, że pominięcie lub niewłaściwe przeprowadzenie procesu informacyjnego mogło skutkować tym, że część mieszkańców ma do dzisiaj negatywne nastawienie do wiatraków i ogółem do oze.
Część mieszkańców wyrażała niezadowolenie, że z faktu zainstalowania elektrowni wiatrowej ich gmina nie ponosi żadnych benefitów. Na pytanie, czy budowa elektrowni wiatrowej wpłynęła na rozwój gminy odpowiedzi „tak” udzieliło 41% badanych, 35% udzieliło odpowiedzi negatywnej, natomiast 24% odpowiedziało „nie wiem”.
W ramach podsumowania członkowie Stowarzyszenia zadali osobom żyjącym w sąsiedztwie wiatraków pytanie, czy popierają postulat budowy kolejnych turbin wiatrowych w ich okolicy w odstępie 500 metrów od zabudowań. Aż 88% badanych udzieliło odpowiedzi twierdzącej. Jest to duża dysproporcja na korzyść dla elektrowni wiatrowych i zdaje się ona potwierdzać, że zdecydowana większość Polaków jest do nich nastawiona entuzjastycznie, a ich krytycy są tak głośni jak nieliczni.
Link do pełnego artykułu dostępny jest na stronie internetowej Stowarzyszenia: https://zeop.pl/w-sasiedztwie-wiatrakow/