Energetyka jądrowa służy dążeniom do neutralności klimatycznej Unii Europejskiej. Tak przynajmniej zdecydowała większość posłów do Parlamentu Europejskiego, która poparła wpisanie tej technologii do Net-Zero Industry Act decydującego o wsparciu unijnym. Polska pomagała wykuwać tę większość.
Parlament Europejski utrzymał zapis o energetyce jądrowej na liście technologii służących dążeniu Europy do neutralności klimatycznej. Parlament poszerzył definicję technologii jądrowych o energetykę konwencjonalną oraz fuzję jądrową. Energetyka jądrowa może zatem liczyć na takie samo wsparcie jak odnawialna.
Posłowie poparli te zapisy 456 głosami za. 153 się sprzeciwiło a 16 nie zabrało głosu. Net-Zero Industry Act będzie teraz przedmiotem negocjacji w trilogu między Komisją, Parlamentem a Radą Unii Europejskiej. To część legislacji Europejskiego Zielonego Ładu mająca promować produkcję technologii zeroemisyjnych przez przemysł europejski w celu odbudowy jego potencjału.
Atom ma się do tego przyczynić dzięki wsparciu posłów w Brukseli. Akt ma przyspieszyć procedury pozwoleniowe i ułatwić wsparcie technologii z listy. Wśród zwolenników energetyki jądrowej są Polacy, którzy znaleźli się w rosnącej koalicji projądrowej z udziałem Francji i innych krajów posiadających lub planujących budować reaktory. Warszawa planuje pierwszy reaktor w 2033 roku i 6-9 GW atomu w 2043 roku.
Wojciech Jakóbik
Atom wdarł się przebojem na listę strategiczną. Nadzieja na szybszą budowę w Polsce