icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Francuska dziennikarka Ariane Lavrilleux bez zarzutów za odmowę podania źródeł informacji

Reporterka i publicystka portalu śledczego Disclose Ariane Lavrilleux nie zostanie aresztowana po odmowie ujawnienia tajemnicy dziennikarskiej. Chodzi o publikację sprzed 3 lat na temat tajnej francuskiej operacji wojskowej w Egipcie. Lavrilleux dostała od sądu status „współuczestniczącego świadka” w sprawie naruszenia tajemnicy wojskowej – informują media Europejskiej Federacji Dziennikarzy (EFJ).

Lavrilleux uniknęła teraz postępowania i kary do pięciu lat więzienia oraz grzywny w wysokości 75 tys. euro.

Bez zarzutów. Na razie?

„To wielka ulga, ale to nie koniec walki” – powiedziała przed paryskim sądem dziennikarka, która wspierają organizacje dziennikarskie, m.in. EFJ i IFJ podkreślające, tak jak sama Lavrilleux, potrzebę zmiany francuskiego prawa o tajemnicy obronnej. Obecnie te przepisy pozwalają nad Sekwaną na ściganie dziennikarzy.

Dziennikarskie stowarzyszenia i związki zawodowe przekonywały, że Francja musi tak zmienić prawo dotyczące dziennikarzy, aby było spójne z regulacjami Unii Europejskiej. Jeszcze w ubiegłym roku po wezwaniu francuskiej dziennikarki do paryskiego sądu, gdzie mogła zostać aresztowana, redakcja dziennikarki  nazwała to postępowanie  „kamieniem milowym w zakresie nacisków” wywieranych na Disclose.

Co dalej?

Ariane Lavrilleux wraz z trzema innymi dziennikarzami opublikowała w Disclose informacje na temat tajnej francuskiej operacji wojskowej w Egipcie. Latem 2023 roku policja zatrzymała Lavrilleux na dwie doby,  jej dom przeszukali funkcjonariusze francuskiego kontrwywiadu (DGSI).

Francuskie Ministerstwo Sił Zbrojnych złożyło skargę w związku z „naruszeniem tajemnicy obrony narodowej” – opisywał sprawę Le Parisien. W środowiskach zbliżonych do francuskich kół rządzących podkreśla się, że ujawnienie tajemnicy państwowej mogło, w tym przypadku, zagrażać bezpieczeństwu państwa. Śledztwo dotyczyło ujawnienia informacji pozwalających na ustalenie tożsamości agentów wywiadu.

Przy okazji postępowania ws. Lavrilleux, we Francji trwa debata o granice ochrony źródeł informacji, którą może się tłumaczyć dziennikarz ujawniając opinii publicznej fakty dotyczące tajemnicy państwowej.

 

hub/ X/ EFJ/ IFJ/ Disclose/ Parisien

Reporterka i publicystka portalu śledczego Disclose Ariane Lavrilleux nie zostanie aresztowana po odmowie ujawnienia tajemnicy dziennikarskiej. Chodzi o publikację sprzed 3 lat na temat tajnej francuskiej operacji wojskowej w Egipcie. Lavrilleux dostała od sądu status „współuczestniczącego świadka” w sprawie naruszenia tajemnicy wojskowej – informują media Europejskiej Federacji Dziennikarzy (EFJ).

Lavrilleux uniknęła teraz postępowania i kary do pięciu lat więzienia oraz grzywny w wysokości 75 tys. euro.

Bez zarzutów. Na razie?

„To wielka ulga, ale to nie koniec walki” – powiedziała przed paryskim sądem dziennikarka, która wspierają organizacje dziennikarskie, m.in. EFJ i IFJ podkreślające, tak jak sama Lavrilleux, potrzebę zmiany francuskiego prawa o tajemnicy obronnej. Obecnie te przepisy pozwalają nad Sekwaną na ściganie dziennikarzy.

Dziennikarskie stowarzyszenia i związki zawodowe przekonywały, że Francja musi tak zmienić prawo dotyczące dziennikarzy, aby było spójne z regulacjami Unii Europejskiej. Jeszcze w ubiegłym roku po wezwaniu francuskiej dziennikarki do paryskiego sądu, gdzie mogła zostać aresztowana, redakcja dziennikarki  nazwała to postępowanie  „kamieniem milowym w zakresie nacisków” wywieranych na Disclose.

Co dalej?

Ariane Lavrilleux wraz z trzema innymi dziennikarzami opublikowała w Disclose informacje na temat tajnej francuskiej operacji wojskowej w Egipcie. Latem 2023 roku policja zatrzymała Lavrilleux na dwie doby,  jej dom przeszukali funkcjonariusze francuskiego kontrwywiadu (DGSI).

Francuskie Ministerstwo Sił Zbrojnych złożyło skargę w związku z „naruszeniem tajemnicy obrony narodowej” – opisywał sprawę Le Parisien. W środowiskach zbliżonych do francuskich kół rządzących podkreśla się, że ujawnienie tajemnicy państwowej mogło, w tym przypadku, zagrażać bezpieczeństwu państwa. Śledztwo dotyczyło ujawnienia informacji pozwalających na ustalenie tożsamości agentów wywiadu.

Przy okazji postępowania ws. Lavrilleux, we Francji trwa debata o granice ochrony źródeł informacji, którą może się tłumaczyć dziennikarz ujawniając opinii publicznej fakty dotyczące tajemnicy państwowej.

 

hub/ X/ EFJ/ IFJ/ Disclose/ Parisien

Najnowsze artykuły