Departament Energii USA informuje o poparciu czterech projektów badawczych mających na celu stworzenie elektrowni i fabryk wodoru wykorzystujących między innymi węgiel przy zerowej emisji CO2.
Departament zastrzega, że badania są na wczesnym etapie, ale mają doprowadzić do neutralności klimatycznej instalacji tego typu dzięki zastosowaniu różnych technologii: spalania biomasy, śmieci i plastiku, a także magazynowania i utylizacji dwutlenku węgla (CCUS). Amerykanie liczą na to, że w optymistycznym scenariuszu takie elektrownie będą miały ujemny bilans emisji CO2.
Ponadto, nowe elektrownie węglowe bez emisji CO2 miałyby pozwolić na produkcję wodoru. Według Departamentu Energii USA paliwa kopalne z technologią CCUS to najtańsze źródło tego pierwiastka. – Zgazowanie węgla i biomasy przy użyciu CCUS może być źródłem wodoru negatywnego klimatycznie na wielką skalę – przekonuje resort amerykański.
Gdyby USA zdołały opracować taką technologię, byłaby ona nadzieją dla branży węglowej, która ulega presji polityki klimatycznej na całym świecie, na czele z Europą, która wprowadziła regulacje mające na celu usunięcie emisji CO2 zgodnie z celem neutralności klimatycznej Unii Europejskiej do 2050 roku.
Departament Energii USA/Wojciech Jakóbik