Drugi panel jubileuszu dziesięciolecia Polskiej Spółki Gazownictwa zebrał rozmówców z całej Europy. Wśród panelistów znaleźli się m.in. przedstawiciele operatorów sieci gazowych i firm z Danii, Belgii oraz Słowacji, aby porozmawiać o wyzwaniach poszczególnych systemów w drodze ku transformacji energetycznej.
Drugi panel pt. „Rola firm dystrybuujących gaz w transformacji energetycznej krajów europejskich” był nieco inny niż dwa pozostałe. Zebrał bowiem ośmiu rozmówców, z czego siedmiu zagranicznych. Obecność przedstawicieli firm, organizacji oraz operatorów europejskich sieci gazowych umożliwiła dyskusję o różnicach regionalnych w drodze do transformacji energetycznej.
– Operatorzy w całej Europie stoją przed wyzwaniami. Będą musieli przystosować sieci do przesyłu wodoru. Są wyzwania techniczne i proceduralne, ale wszystkie są do pokonania – mówił Liam Noland, przewodniczący organizacji gazowej Marcogaz.
Co kraj, to obyczaj
Uczestnicy drugiego panelu zwracali uwagę na wyzwania oraz różnice regionalne związane z kursem dekarbonizacji i redukcji emisji, obranym przez Unię Europejską. Jednym z narzędzi do realizacji tego celu ma być biogaz, w tym biometan. Ten jednak trzeba jeszcze dostarczyć do klienta i zrobić to w sposób, który nie zaburzy dotychczasowych dostaw, a w przyszłości będzie bezpieczny i opłacalny.
– Dania jest ważnym krajem tranzytowym do Szwecji, Niemiec i Polski. Dalej będziemy wykorzystywać tę sieć przesyłową do przesyłu gazu, ale docelowo chcemy również przesyłać biometan – powiedziała Thea Larsen, prezes Danish Gas Technology Centre, firmy doradczej w obszarze energetyki i środowiska.
– Słowacki operator patrzy w przyszłość, jak można wykorzystać biometan. 2030 rok to nasz horyzont redukcji emisji CO2 i zazielenienie gazociągów może w tym pomóc. Słowacja ma wiele wyzwań, np., to że 50 procent gospodarstw domowych w kraju korzysta ze starych bojlerów. Dekarbonizacja jest więc głównym celem, co jednak wymusi zmiany na wielu polach – mówił Martin Holly, dyrektor generalny SPP, dostawcy energii na Słowacji.
– Wejście wodoru będzie wymagało inwestycji w modernizację. Badania wykazały, że ponowne wykorzystanie infrastruktury gazu ziemnego w tym procesie jest możliwe. Niektórzy operatorzy stoją przed wyzwaniem, ponieważ będą musiały przeznaczyć olbrzymie kwoty na zmianę standardów, ich gazociągi są przestarzałe i nie będą w stanie przesyłać wodoru. To jest problem – zaznaczył Manuel Coxe, sekretarz generalny Marcogazu.
– Wielka Brytania powoli wycofuje się z gazu ziemnego, ale planuje korzystać z innych, w tym wodru. Przyszłość mówi nawet o 200-400 TWh zapotrzebowania do 2050 roku i musimy temu sprostać. Musimy zadbać o gospodarstwa domowe i świadomość, że kiedyś będą mogły zmienić zwykły gaz na zielony – mówił David Watson z Cadent Gas, brytyjskiej firmy dystrybuującej gaz.
– Lokujemy się najbliżej operatora słowackiego. To ma związek z modelem funkcjonowanie, który jest podobny ze względu na region i historię. Kierunek zielony jest nieunikniony, możemy jedynie dyskutować o tempie i sposobie. […] PSG zamknęła klamrą strategię ostatnich sześciu lat. Przybyło nam wiele kilometrów gazociągów i wielu klientów. Teraz musimy być gotowi na wyzwania przyszłości – podkreślił Ireneusz Krupa, członek zarządu ds. rozwoju i inwestycji PSG.
– Największym wyzwaniem będzie osiągnięcie pewnego stopnia transformacji. To są potężne koszty, zarówno finansowe, jak i społeczne. Jednak nie wolno nam schodzić z tej drogi – dodał Ireneusz Krupa.
Pocałunek polsko-francuski
Panel zakończył się niespodzianką w postaci podpisania nowej umowy polsko-francuskiej. Polska Spółka Gazownictwa podpisała porozumienie z francuskim operatorem GRDF, w ramach którego mają zostać wypracowane pomysły na konkretne projekty, głównie w obszarze poszukiwania synergii gazu ziemnego i odnawialnych źródeł energii.
– Porozumienie otwiera nowy rozdział współpracy PSG i GRDF. W kolejnych miesiącach będziemy współpracować, aby przekształcić to porozumienie w konkrety. Mam na myśli nowe, innowacyjne projekty, szczególnie w obszarze poszukiwania synergii gazu ziemnego i OZE – powiedział Robert Więckowski, prezes Polskiej Spółki Gazownictwa.
– Jesteśmy bardzo szczęśliwi z podpisania współpracy z PSG. Otwiera ono nowe możliwości i szansę na konkretne działania dwóch doświadczonych operatorów europejskich – podkreśliła Laurence Poirier-Dietz, dyrektor generalny GRDF.
GRDF to francuski operator sieci dystrybucyjnej zatrudniający ponad 11 tys. pracowników i dostarczający gaz do 11 milionów klientów za pomocą sieci o długości ponad 200 tys. km. Jednym z głównych punktów strategii firmy jest praca nad przekształceniem sieci dystrybucji w skuteczne narzędzie transformacji energetycznej.
Opracował Jędrzej Stachura
Rola gazu w obliczu transformacji energetycznej podczas jubileuszu PSG (RELACJA)