(Wojciech Jakóbik)
Gazprom chce dostarczyć pierwszy gaz przy użyciu gazociągu Turkish Stream z Rosji do Turcji w grudniu 2016 roku – poinformował dyrektor firmy Aleksiej Miller.
Rosyjski Sbierbank oficjalnie wyraził zainteresowanie finansowaniem budowy Turkish Streamu. Przemawiając na Światowym Forum Ekonomicznym w Davos, Siergiej Gorkow, zastępca prezesa Sbierbanku – w którym państwowy rosyjski bank centralny ma 50 procent udziałów i jedną akcję – powiedział, że jego bank zamierza sfinansować budowę rury z Rosji do Turcji.
Zapowiedzi Rosjan o budowie nowej rury do Turcji spuentował 23 stycznia Marosz Szewczowicz. Komentując perspektywy projektu Turkish Stream powiedział: po pierwsze ten projekt nie może zadziałać” – skwitował brukselski urzędnik.
– W przypadku firm jak Gazprom powinien działać dialog a nie polityka niespodziewanych oświadczeń. Podczas wizyty w Moskwie nie tylko ja byłem zaskoczony zachowaniem partnerów rosyjskich. Powiedziałem, że trzeba inaczej zorganizować system dostaw gazu ale to nie będzie mogło funkcjonować z pominięciem umów. To nie tylko sprawa wolumenu ale i miejsca dostawy i to nie jest granica turecko-grecka – mówił w wystąpieniu przed komisją ds. energetyki, przemysłu i nauki (ITRE) w Parlamencie Europejskim we wtorek 27 stycznia.