Celem konferencji „Kolej, a gospodarka”, było pokazanie transportu kolejowego w kontekście całej gospodarki. Wśród poruszanych na konferencji tematów znalazły się m.in. zagadnienia dotyczące znaczenia transportu kolejowego w rozwoju specjalnych stref ekonomicznych czy wpływu branży kolejowej na działalność kluczowych sektorów polskiej gospodarki.
– Polskie przedsiębiorstwa kolejowe zaliczane są do najbardziej innowacyjnych podmiotów gospodarczych w kraju. Ideą rządu jest wspieranie i rozwój transportu kolejowego w Polsce. Celem jest wzmocnienie jego roli w zintegrowanym systemie transportowym kraju przez odwrócenie tendencji spadkowej udziału transportu kolejowego w przewozach pasażerskich i towarowych – stwierdził podczas konferencji „Kolej a gospodarka” wiceminister infrastruktury i rozwoju Zbigniew Klepacki.
W jego opinii trend utraty pasażerów powinien zostać odwrócony na przełomie 2015 i 2016 r. Klepacki dodał, że rozwój gospodarczy pociąga za sobą zwiększone zapotrzebowanie na usługi transportowe. Jest to uzasadnione nie tylko rosnącą liczbą powiązań gospodarczych między polskimi przedsiębiorstwami, ale również wzrostem wymiany handlowej z zagranicą. Sprawny system transportowy ułatwia również prowadzenie działalności gospodarczej, zmniejsza koszty jej podejmowania oraz skraca czas przepływu osób i towarów.
Jednak – zaznaczył wiceminister – wzrost zapotrzebowania na usługi transportowe nie jest równomierny we wszystkich gałęziach transportu. W Polsce udział transportu kolejowego w przewozach towarowych wynosi około 12 proc., natomiast w przewozach pasażerskich około 35 proc. liczby przewiezionych pasażerów. Najlepsze wyniki we wszystkich krajach UE osiąga transport drogowy – ponad 50 proc. udziału w rynku.
– Doceniam znaczenie sektora transportowego dla rozwoju kraju i dobrobytu Polaków. Będziemy działać, by ten sektor się sprawnie w Polsce rozwijał – podkreślił Klepacki. Jak dodał, przewoźnicy kolejowi i zarządcy infrastruktury tworzą ogółem około 150 tys. miejsc pracy, a wraz z powiązanymi z nim dziedzinami branża może zatrudniać nawet ponad 250 tys. pracowników.
