Rząd Chorwacji poddał pod konsultacje społeczne projekt Ustawy o strategicznej inwestycji na Wyspie Krk określany jako Lex LNG. Ustawa ma na celu zakończenie inwestycji do 2020 roku – pisze Łukasz Kołtuniak, współpracownik BiznesAlert.pl.
Specustawa
Zgodnie z konsultowanym właśnie projektem Ustawy koncesje na realizację inwestycji otrzymała firma LNG Hrvatska. Ustawa określa inwestycję jako strategiczną z punktu widzenia interesu Chorwacji. Jednocześnie Lex LNG daje prawo do uchylania innych aktów prawnych, które blokują realizację inwestycji. Przewidziane zostały również bardzo liberalne przesłanki wywłaszczenia. Inwestycja została podzielona na dwa etapy; w pierwszym budowany me być terminal morski w drugiej także lądowy. LNG Hrvatska otrzymała koncesje na okres 99 lat.
Specustawa wywołała duże protesty opozycji oraz lokalnych władz wyspy Krk. Na czele protestów stoi Mirela Ahmedović, burmistrz miejscowości Krk. W lutym powstał Ruch Bura skupiony jedynie na walce z gazoportem. Jednocześnie jednak Ahmedović to polityk opozycyjnej socjaldemokratycznej Partii SDP. Dlatego wysuwane są również oskarżenia polityczne. SDP zarzuca rządzącej konserwatywnej HDZ przeprowadzanie nie demokratycznej „konserwatywnej rewolucji”. Walka z terminalem może stać się idee fixe konsolidującą socjaldemokratyczną opozycję. Władze lokalne jak i socjaldemokratyczni polityce zapewniają, że nie występują przeciw rozwojowi chorwackiej energetyki, dążą jednak do jej zrównoważonego rozwoju, opartego o poszanowanie środowiska naturalnego.
Będzie skarga?
Z punktu widzenia realizacji inwestycji największym zagrożeniem są jednak zarzuty prawne wysuwane przez ruch Ahmedović. Oczywiście podnoszone są zarzuty niezgodności Lex LNG z unijną polityką ochrony środowiska. Pojawiają się jednak także inne zarzuty. Na łamach pisma Novilist Hr. Ahmedović zarzucała rządowi niezgodny z prawem tryb przyznania koncesji na rzecz LNG Hrvatska. Zdaniem burmistrza Krk postępowanie prowadzone było z naruszeniem zasady jawności postępowania koncesyjnego. Tryb udzielania koncesji został dokładnie określony w przepisach UE. Ahmedović podważa także wiele innych zapisów Ustawy. Na przykład możliwość uchylania przez LEX LNG innych aktów prawnych czy tez ultraliberalne przesłanki wywłaszczenia. Zastrzeżenia budzi też brak wpływu władz lokalnych na realizacje inwestycji. Ahmedović i jej współpracownicy wysuwają również korupcyjne zarzuty wobec LNG Hrvatska. Firma jest oskarżana o wywieranie wpływu na polityków i niejasne koneksje z ludźmi władzy.
Tryb postępowania w sprawie budowy gazoportów został dokładnie określony w Rozporządzeniu Parlamentu Europejskiego i Rady nr 347/2013 z dnia 17 Kwietnia 2013. Rozporządzenie określa dywersyfikację źródeł energii oraz modernizację sieci przesyłowych jako strategiczny cel UE. Z tego względu Rozporządzenie dopuszcza nadzwyczajne środki prawne w celu realizacji takich przedsięwzięć. Jednak w żadnym miejscu nie zawiera przyzwolenia na odejście od podstawowych zasad prawa UE dla realizacji celów zawartych w Rozporządzeniu. To znaczy pewne podstawowe zasady dotyczące trybu udzielania koncesji, wywłaszczeń czy konsultacji w władzami lokalnymi muszą być respektowane także przy realizacji projektów określonych w Rozporządzeniu jako „strategiczne dla UE”. Ahmedović już teraz mówi o skardze do chorwackiego Trybunału Konstytucyjnego, a także do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, co budzi poważne obawy o przyszłość gazoportu na wyspie Krk.
Z chorwackiego doświadczenia płynie jeden wniosek dla Polski. Jeśli realizujemy projekt o znaczeniu strategicznym, regulujące go specustawy powinny być świetnie dopracowane pod względem prawnym. Ryzyko związane z zakwestionowaniem inwestycji przez ETS jest zbyt duże. Tym bardziej, że na gruncie wspomnianego Rozporządzenia brak realizacji w terminie projektu, na który przyznano dotację z UE (w trybie przewidzianym we wspomnianym Rozporządzeniu), oznacza jego praktyczne przekreślenie.