W trakcie wizyty w Estonii prezydent Litwy Dalia Grybauskaitė spotkała się z prezydent tego kraju Kersti Kaljulaid. Towarzyszyli jej minister spraw zagranicznych Linas Linkevičius, minister energetyki Žygimantas Vaičiūnas oraz wiceminister obrony Edvinas Kerza.
Jak poinformowała kancelaria litewskiej prezydent, Grybauskaitė omówiła z prezydent Estonii, kraju który niedługo obejmie przewodnictwo w Radzie Unii Europejskiej, ważne dla Litwy oraz całej Europy tematy, znajdujące się obecnie w unijnej agendzie: zwiększenie bezpieczeństwa państw bałtyckich, zrealizowanie regionalnych projektów oraz dwustronną współpracę gospodarczą i naukową.
Zagrożenie ze strony Rosji
W kontekście bezpieczeństwa stwierdzono, że Litwa oraz Łotwa mierzą się z tego samego rodzaju zagrożeniami. Są to: kontynuowana agresywna militaryzacja obwodu kaliningradzkiego oraz zbliżające się ćwiczenia Zapad, które są wymierzone przeciwko Zachodowi. Ponadto Wilno i Tallin podkreślają, że znajdują się na pierwszej linii ataków cybernetycznych oraz informacyjnych. Dlatego zdaniem uczestników spotkania w planie przygotowań do przyszłorocznego szczytu NATO konieczne jest, aby wspólnymi siłami osiągnąć podjęcie decyzji o regionalnej obronie państw bałtyckich, o ciągłym aktualizowaniu planów obronnych Sojuszu wraz z wprowadzeniem do nich dokładnych mocy wojskowych oraz aby przyśpieszyć podejmowanie przez NATO decyzji. Konieczne jest również podjęcie działań w celu zapobiegnięcia możliwej wojskowej izolacji państw bałtyckich.
Energetyka
W trakcie spotkania Grybauskaitė z Kaljulaid nie zabrakło również rozmów na temat energetyki. Głównie dotyczyły one budowanej w Ostrowcu na Białorusi elektrowni jądrowej oraz synchronizacji sieci elektroenergetycznych państw bałtyckich z systemem Europy kontynentalnej.
Elektrownia Ostrowiec
Zdaniem litewskiej prezydent budowana w odległości 550 km od Tallina Elektrownia Ostrowiec stanowi zagrożenie dla wszystkich Europejczyków. Zdaniem Grybauskaitė Estonia bardzo dobrze rozumie powstające zagrożenie i popiera stanowisko Wilna w walce z budową niebezpiecznej elektrowni jądrowej w Ostrowcu.
Warto zaznaczyć, że Litwini wielokrotnie podawali w wątpliwość zapewnienia Mińska o zachowaniu odpowiednich norm bezpieczeństwa przy budowie ostrowieckiej elektrowni. Wilno jest również inicjatorem pomysłu wprowadzenia zakazu zakupu energii z niej pochodzącej przez państwa bałtyckie oraz państwa członkowskie UE. Pod koniec kwietnia litewski Sejm przyjął ustawę o podjęciu niezbędnych działań na rzecz obrony przed zagrożeniami związanymi z elektrowniami jądrowymi w państwach trzecich. Zgodnie z jej założeniami na rynek litewski nie może trafiać energia z instalacji, która zostanie uznana za niebezpieczną. Wyjątkiem ma być sytuacja, w której energia ta byłaby niezbędna do zapewnienia funkcjonowania systemu energetycznego kraju.
Synchronizacja systemów elektroenergetycznych
Podczas spotkania prezydentów Litwy i Estonii rozmawiano również o mającej strategiczne znaczenie dla całego regionu synchronizacji sieci elektroenergetycznych państw bałtyckich z Europą kontynentalną. Według Grybauskaitė integracja z pewnymi i nowoczesnymi sieciami na Starym Kontynencie jest ostatnim pilnym krokiem do wzmocnienia bezpieczeństwa energetycznego regionu. Konieczne jest jak najszybsze przypieczętowanie umowy o kierunku synchronizacji oraz zapewnienie środków z kolejnej perspektywy finansowej UE na potrzeby budowy niezbędnych projektów infrastrukturalnych.
Według Joint Research Centre działającego przy Komisji Europejskiej najlepszym sposobem na synchronizację systemów elektroenergetycznych państw bałtyckich z Europą kontynentalną jest ten poprzez dwie nitki LitPol Link, co ma kosztować 770-960 mln euro. W przypadku synchronizacji przez jedną nitkę koszt wyniesie 900 mln euro. Koszt możliwości synchronizacji państw bałtyckich z państwami skandynawskimi szacowany jest na 1,36-1,41 mld euro.
Po tym jak Łotwa i Estonia wyraziły wątpliwości co do możliwości synchronizacji przy wykorzystaniu tylko LitPol Link 1, operator litewskich sieci przesyłowych zaproponował budowę drugiej nitki tego połączenia już po 2025 roku, gdy systemy energetyczne państw bałtyckich odłączą się od postsowieckiego systemu IPS/UPS.
Projekt synchronizacji elektroenergetycznej Bałtów z Europą przez Polskę jest wspierany przez Komisję Europejską.
Kancelaria Prezydenta Litwy/Piotr Stępiński