– Krajowa Izba Odwoławcza (KIO) oddaliła w piątek odwołanie Shanghai Electric Group Company dotyczące przetargu na budowę nowego bloku Elektrowni Turów. Tym samym podtrzymano decyzję uznającą za najkorzystniejszą ofertę konsorcjum z udziałem polskiego Budimexu mimo, że była ona droższa od propozycji chińskiej – informuje Piotr Maciążek z Defence24.pl.
– Jeśli przetargi energetyczne obciążyłby grzech pierworodny tego typu rozstrzygnięć w Polsce tj. dominujące znaczenie ceny, to skutkiem mogłyby być wieloletnie opóźnienia a więc wzrastające z każdym rokiem ryzyko Blackoutów. Tymczasem co podkreśla większość ekspertów są one możliwe w naszym kraju już w latach 2016-17 jeżeli nie rozpocznie się wymiana starych bloków węglowych – ocenia.
– To dlatego tak wielką uwagę przykładano do wszelkich aspektów związanych z budową nowego bloku Elektrowni Opole. Nad wspomnianą inwestycją notabene także wisiało przez pewien czas „chińskie zagrożenie”. Pod koniec 2013 r. spekulowano bowiem, że gwarancje bankowe dla tego projektu mogą zostać udzielone przez Bank of China i HSBC. Pierwsza z tych instytucji była tymczasem gwarantem Covecu… – wskazuje Maciążek.
Źródło: Defence24.pl