RAPORT: Farmy wiatrowe na Bałtyku dostają kolejne fundamenty

17 sierpnia 2024, 07:35 Energetyka

W ostatnich tygodniach Polska przedstawia coraz to kolejne konkrety w budowie portfolio energetycznego na Morzu Bałtyckim. Morskie farmy wiatrowe, które Polacy w nieodległej przyszłości postawią na Bałtyku, potrzebują zaplecza w postaci fabryk elementów, serwisów, finansowania i przede wszystkim bezpieczeństwa. Poniżej prezentujemy zestaw najnowszych artykułów BiznesAlert.pl na ten temat.

Źródło: balticwind.eu
Źródło: balticwind.eu

Serwisy, elementy i fundamenty

Lipiec 2024 roku zamknęliśmy informacją o tym, że Polska Grupa Energetyczna (PGE) wybrała doradcę w sprawie budowy bazy serwisowej na potrzeby offshore. Firma wybrała Projmors na doradzę technicznego w sprawie mającego powstać w Ustce zaplecza serwisowego dla morskich farm wiatrowych.

Zakres prac obejmuje m.in. wykonywanie ekspertyz i analiz techniczno-ekonomicznych, kosztorysów potencjalnych inwestycji, przygotowywanie i opiniowanie dokumentacji projektowej dotyczącej koncepcji programowo-przestrzennych, programów funkcjonalno-użytkowych, projektów budowlanych, technicznych i wykonawczych oraz doradztwa technicznego przy postępowaniach zakupowych.

Budowa zaplecza dla inwestycji Polskiej Grupy Energetycznej i Ørsted rozpocznie się w przyszłym roku. Baza serwisowa powstanie w zachodniej części portu w Ustce, gdzie niegdyś mieściła się przetwórnia ryb. Centrum serwisowe, które będzie na bieżąco monitorować farmy wiatrowe i planowanym oraz doraźnym naprawom turbin działających na morzu. Z powstałej inwestycji będą wypływać statki z załogami serwującymi i częściami zamiennymi.

PGE pracuje nad trzema projektami morskich farm wiatrowych Baltica. Baltica 1 jest wyłącznym projektem spółki, a Baltica 2 i 3 powstają przy udziale duńskiej firmy Ørsted. Według planów pierwsza do użytku zostanie oddana morska farma wiatrowa Baltica 2, do końca 2027 roku, ma mieć moc 1,5 GW. Następnie w 2029 roku ma zostać oddana Baltica 3 o mocy 1 GW i Baltica 1 o mocy 0,9 GW po 2030 roku.

Pierwszego sierpnia podaliśmy informację, żę PGE wybrała wykonawcę projektu koncepcyjnego morskiej farmy wiatrowej Baltica. Wybór padł na Energoprojekt-Katowice, który wykona model Morskiej Farmy Wiatrowej Baltica 1. Jest to niezbędna część procesu inwestycyjnego związanego z budową morskich farm wiatrowych, która pozwoli wybrać optymalną technologię wyprowadzenia mocy.

W ramach umowy Energoprojekt wykona analizę elektryczną obejmującą m.in. analizę przepływ mocy w stanach ustalonych oraz zakłóceniowych, analizy zwarciowe czy wstępne analizy harmoniczne. Dodatkowo zajmie się wykonaniem analiz kosztowych i niezawodności, które zostaną wykorzystane w dalszych pracach projektowych.

W pierwszej połowie sierpnia 2024 roku portal OffshoreWindPoland.pl poinformował, że Windar Polska złożył wniosek o pozwolenie na budowę fabryki elementów farm wiatrowych w Szczecinie. Zakład ma produkować wieże i fundamenty turbin na potrzeby offshore oraz onshore.

– 15 lipca 2024 roku wpłynął do naszego urzędu wniosek Windar Polska w sprawie wydania decyzji o pozwoleniu na budowę zakładu do produkcji elementów do farm wiatrowych w Szczecinie na Ostrowie Grabowskim na terenie portu morskiego. Do wniosku załączono decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach z 31 lipca 2023 roku wydaną przez Prezydenta Miasta Szczecin – informuje Centrum Prasowe Wojewody w korespondencji z OffshoreWindPoland.pl.

Projekt na terenie portu morskiego Szczecin będzie realizowany przez hiszpański Windar Renovables, spółkę matkę Windar Polska. Fabryka, której budowa powinna rozpocząć się we wrześniu lub październiku, docelowo będzie zatrudniać ponad 400 osób. Wartość inwestycji na Ostrowie Grabowskim to 70 milionów euro.

Warto dodać, że w Szczecinie ma stanąć również fabryka komponentów duńskiego Vestas. Nieopodal znajdzie się także port instalacyjny Orlenu w Świnoujściu.

Finansowanie

Bank Gospodarstwa Krajowego (BGK) podpisał umowę z ministerstwem aktywów państwowych (MAP), w następstwie której uruchamia nabór wniosków na pożyczki na morską energetykę wiatrową. Dzięki temu będzie mógł udzielać kredytów na projekty offshore na Bałtyku ze środków Funduszu na rzecz Morskiej Energetyki Wiatrowej.

Ministerstwo aktywów państwowych podaje, że dzięki podpisanej umowie BGK będzie mógł udzielać pożyczek na budowę farm wiatrowych na Bałtyku ze środków Funduszu na rzecz Morskiej Energetyki Wiatrowej. Pożyczki będą udzielane na warunkach rynkowych, dzięki czemu wsparcie udzielane inwestorom ma nie być pomocą publiczną, która wymaga dodatkowej notyfikacji w Komisji Europejskiej. BGK będzie wspierać projekty o minimalnej wielkości 300 MW mocy zainstalowanej.

Umowy na finansowanie offshore mogą być zawierane do 31 sierpnia 2026 roku, przy maksymalnym okresie spłaty do 2053 roku.

Bezpieczeństwo

Morze Bałtyckie z roku na rok zyskuje na wadze w kontekście bezpieczeństwa energetycznego Polski. Wszelkie projekty na Bałtyku nie mogłyby istnieć, gdyby nie był on bezpieczny.

– Brakuje nam świadomości zależności naszego kraju od Bałtyku, a różne projekty realizowane są bez uwzględnienia tego strategicznego, zagregowanego wymiaru bezpieczeństwa energetycznego – powiedziała Zuzanna Nowak, dyrektor ds. analiz w The Opportunity Institute for Foreign Affairs i ekspert Instytutu Polityki Energetycznej im. I. Łukasiewicza, w rozmowie z BiznesAlert.pl.

– Rosja dąży do podważania bezpieczeństwa krajów Zachodu, a państwa Bałtyckie są ze względu na bliskość szczególnie ważnym celem jej hybrydowych działań. Głównymi narzędziami, jakie Rosja może tu wykorzystać już nie są manipulacje surowcami energetycznymi (cenami, dostawami rosyjskiego surowca), ale choćby wpływanie na bezpieczeństwo szlaków ich dostaw z innych kierunków – mówi Zuzanna Nowak.

PGE i Ørsted monitorują ptaki i morświny w związku z budową farmy wiatrowej