Marszałek Sejmu Szymon Hołownia otrzymał uzupełnienie wniosku w sprawie postawienia szefa Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, Macieja Świrskiego, przed Trybunałem Stanu. Dokument liczy dwadzieścia kilka stron. Zostanie on rozpatrzony pod koniec września przez Komisję Odpowiedzialności Konstytucyjnej.
Pełny wniosek liczy niespełna 300 stron. Znajdują się w nim m.in. zarzuty blokowanie pieniędzy z abonamentu RTV (blisko 300 mln zł), nieuzasadnione przewlekanie postępowań TVN czy Agory oraz nakładanie nieuzasadnionych kar i nierealizowanie obowiązków badań statystycznych odnośnie oglądalności kanałów telewizyjnych.
Pod wnioskiem podpisało się 185 posłów obecnej koalicji rządzącej.
„Koalicja ma wystarczającą większość, aby postawić Pana Świrskiego przed Trybunałem Stanu” – zapewniał w rozmowie z portalem wirtualnemedia.pl poseł KO Piotr Adamowicz, inicjator wniosku w sprawie szefa KRRiT. – Mam nadzieję, że dla innych to będzie dobry przykład, jak się nie powinno postępować. Trzeba brać odpowiedzialność za swoje czyny – dodał.
Przesłane marszałkowi uzupełnienie wniosku nie zawiera żadnych zmian co do zarzutów ani nie dotyczy meritum sprawy, jego celem było jedynie prawne doprecyzowanie kilku kwestii. Istotnym elementem było rozważenie, czy wniosek może i powinien dotyczyć wyłącznie Macieja Świrskiego, czy także pozostałych członków KRRiT (poza prof. Tadeuszem Kowalskim, który wielokrotnie sprzeciwiał się decyzjom pozostałych członków instytucji.). Jak na razie wniosek dotyczy tylko Macieja Świrskiego.