EnergetykaEnergia elektryczna

Rosjanie opóźniają przygotowania do synchronizacji państw bałtyckich z UE

Synchronizacja krajów Bałtyckich. Grafika: BiznesAlert.pl

Synchronizacja. Grafika: BiznesAlert.pl

Zaplanowane na czerwiec testy desynchronizacij systemów elektroenergetycznych państw bałtyckich i ich pracy w trybie izolowanym zostaną przełożone. Wszystko przez analogiczne testy, które Rosjanie chcą przeprowadzić w Obwodzie Kaliningradzkim pod koniec maja.

Piątego lutego operatorzy systemów sieci przesyłu energii elektrycznej Estonii i Łotwy poinformowali, że testy zostaną przełożone na bliżej nieokreślony termin. Za pośrednictwem giełdy Nord Pool spółki Elering i Augstsprieguma ogłosiły, że zostaną odłożone testy pracy systemów elektroenergetycznych w trybie wyspowym, które są niezbędne do synchronizacji z sieciami europejskimi. Powodem jest decyzja Rosji o przeprowadzeniu pod koniec maja podobnych testów w Obwodzie Kaliningradzkim. Pierwotnie testy pracy systemów elektroenergetycznych państw bałtyckich w trybie izolowanym miały zostać zrealizowane 8 czerwca. Jako alternatywną datę wyznaczono 29 czerwca. Litewski operator Litgrid podał, że teraz trzeba wyznaczyć nową.

Obwód szykuje się do izolacji

Strona rosyjska przekonuje, że podejmuje wszystkie niezbędne działania związane z desynchronizacją jej systemów z systemami państw bałtyckich. W celu zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego Obwodu Kaliningradzkiego powstały elektrociepłownie Majakowskaja i Tałachowskaja o mocy 156 MW każda oraz elektrociepłownia gazowa Priegołskaja o mocy 456 MW. W 2020 roku ma zostać zakończona budowa elektrociepłowni węglowej Primorskaja o mocy 198 MW, która ma działać w rezerwie zimnej.

Kaliningrad chce wybudować łącznie ok. 1 GW nowych mocy mających zapewnić bezpieczeństwo dostaw energii po 2025 roku, a więc w momencie gdy ma zakończyć się proces synchronizacji państw bałtyckich. W czerwcu 2018 roku przywódcy tych państw oraz przedstawiciele Polski i Unii Europejskiej podpisali porozumienie dotyczące ostatecznego wariantu synchronizacji sieci elektroenergetycznych. Przewiduje ono dalsze użycie istniejącego połączenia LitPol Link oraz położenie podmorskiego kabla na dnie Morza Bałtyckiego. Komisja Europejska angażuje się w proces również w wymiarze finansowym. Pod koniec stycznia projekt otrzymał 323 mln euro dofinansowania w ramach instrumentu Łącząc Europę. Wcześniej Komisja przyznała 125 tys. euro na wykonanie studium technicznego synchronizacji.

Celowe działanie Rosji?

Pojawia się jednak uzasadnione pytanie o to czy nagłe pojawienie się informacji o rosyjskich testach nie jest celowym działaniem wymierzonym w pomyślne i ostateczne odcięcie się państw bałtyckich od energetycznego dziedzictwa Związku Sowieckiego. Ostatnią ostają tej zależności jest wspólny system IPS/UPS. Wątpliwości są tym większe, że jeszcze w marcu 2018 roku litewski wywiad informował o rosyjskich próbach wpływania na decyzje dotyczące synchronizacji sieci elektroenergetycznych.

Rosjanie mieli lobbować za tym aby w ten proces włączyć Bałtycką Elektrownię Jądrową budowaną od 2010 roku w Kaliningradzie. W założeniu wyprodukowana tam energia miała być przeznaczona nie tylko na potrzeby rynku rosyjskiego, ale także europejskiego. Po decyzji o synchronizacji państw bałtyckich z Europą plany Rosjan zostały powstrzymane. Po 2025 roku Obwód Kaliningradzki musiałaby pracować w trybie izolacyjnym i nie mógłby słać nadwyżki energii na eksport. Gdyby jednak synchronizacja państw bałtyckich z Europą nie doszła do skutku, Rosjanie mogliby powrócić to projektu Bałtyckiej Elektrowni Jądrowej. To jednak byłoby groźne nie tylko dla państw bałtyckich ale również dla Polski. Pojawienie się tej instalacji o mocy 2 400 MW mogłoby stanowić konkurencję dla nowego bloku węglowego o mocy 1000 MW w Elektrowni Ostrołęka, który według deklaracji polskiego rządu ma wspomóc synchronizację.

Piotr Stępiński

Synchronizacja jednak przez Polskę


Powiązane artykuły

Rafineria PCK w Schwedt

Zmienił się rząd, a Niemcy ciągle nie wiedzą co z Rosnieftem w Schwedt

Nowy skład federalnego ministerstwo gospodarki nadal nie sprecyzował jakie konkretne zamiary ma w sprawie udziału Rosnieftu w trzech dużych niemieckich...
Podpisanie umowy w sprawie finansowania budowy lądowej części FSRU. Na zdjęciu Marta Postuła, wiceprezes BGK i Sławomir Hinc, prezes Gaz-Systemu. Fot.: Gaz-System

Dwa miliardy na polski pływający gazoport

BGK podpisał umowę z Gaz-Systemem na pożyczkę w wysokości ponad dwóch miliardów złotych, celem sfinansowania budowy części lądowej FSRU. Inwestycja...

Szwajcarzy nadal nie wiedzą ile zapłacą za unijny prąd

Po publikacji szkicu umowy na temat wymiany energii elektrycznej między Szwajcarią a UE w piątek 13 czerwca szwajcarskie społeczeństwo ma...

Udostępnij:

Facebook X X X