Miasto Rostock wydzierżawi tereny portowe potrzebne do budowy Nord Stream 2
Miasto Rostock wydzierżawiło obszar portu dostawcy gazociągu Nord Stream 2 na Morzu Bałtyckim. Firma działa w ramach kontrowersyjnej rządowej fundacji Stiftung Klimaschutz.
Miasto Rostock wydzierżawiło obszar portu dostawcy gazociągu Nord Stream 2 na Morzu Bałtyckim. Firma działa w ramach kontrowersyjnej rządowej fundacji Stiftung Klimaschutz.
Pozarządowa organizacja antykorupcyjna Transparency Germany oraz think tank Maecenata Foundation skrytykowały utworzenie przez rząd landu Meklemburgii-Pomorza Przedniego Stiftung Klimaschutz jako polityczne nadużycie dobrego imienia fundacji. Podmiot ten miał na celu ochronę Nord Stream 2 przed ewentualnymi sankcjami ze strony amerykańskiej. W odpowiedzi na pytania BiznesAlert.pl Transparency Germany wyjaśnia swoje stanowisko i przybliża szczegóły tej sprawy.
Stowarzyszenie Podatników w Niemczech krytykuje powołanie fundacji Stiftung Klimaschutz, która deklaratywnie ma chronić środowisko, ale może posłużyć do obrony spornego projektu gazociągu Nord Stream 2 przed sankcjami USA.
Organizacja antykorupcyjna Transparency Germany oraz think tank Maecenata Foundation krytykują fundację powstałą w celu obrony projektu Nord Stream 2 przed sankcjami USA. Ostrzegają, że jej działania mogą się zemścić na innych organizacjach, które faktycznie chcą chronić klimat.
Pomimo dalszych protestów społecznych w Rosji w związku z aresztowaniem opozycjonisty Aleksieja Nawalnego, byli i obecni politycy koalicyjnej partii socjaldemokratycznej SPD w Niemczech krytykują sankcje amerykańskie wobec Nord Stream 2 i przekonują, że czas na dialog z Rosją i porozumienie z USA pozwalające cofnąć sankcje.
Anna Kucharska z Instytutu Polityki Energetycznej imienia Ignacego Łukasiewicza opowiada o niemieckiej polityce energetycznej. – Nawet jeśli na co dzień obserwujemy na niemieckiej scenie spory polityczne w zakresie szczegółowych rozwiązań, to plany są realizowane z zachowaniem spójności ogólnych założeń – mówi.
Powstanie Nord Stream 2 staje się coraz mniej pewne. Nic jednak nie wskazuje na to, aby stracił poparcie Berlina – pisze Mariusz Marszałkowski, redaktor BiznesAlert.pl. – Te działania nie wpisują się w deklarację solidarności, a raczej pokazują hipokryzję niemieckiej polityki względem Europy Środkowej i Wschodniej – ocenia.
W niemieckim landzie Meklemburgia-Pomorze Przednie powstała Stiftung Klimaschutz – fundacja, która ma pomóc Nord Stream 2 uniknąć sankcji amerykańskich i umożliwić dokończenie budowy kontrowersyjnego gazociągu. Mimo krótkiego życia zdążyła ona wywołać poważną debatę na temat słuszności tego projektu i stopnia determinacji jego wykonawców, którzy zostali zmuszeni do skomplikowanych manewrów prawnych, by zrealizować ten skompromitowany projekt.
Niemieckie organizacje ekologiczne BUND, NABU, WWF i Fundacja Succow stanowczo odmawiają udziału w Meklembursko-Pomorskiej Fundacji Ochrony Klimatu i Środowiska, znanej jako Stiftung Klimaschutz, która ma chronić Nord Stream 2 przed sankcjami USA.
Według agencji Bloomberg budowa pierwszej nitki spornego gazociągu Nord Stream 2 mogłaby się skończyć w czerwcu 2021 roku. Sankcje USA mogą nie pozwolić na więcej.
