(Ria Novosti/ Kommersant/Interfax/Naftogaz/Patrycja Rapacka)
Jurij Witrenko, dyrektor do spraw rozwoju biznesowego w ukraińskim Naftogazie powiedział 25 listopada 2015 roku, że zakup rosyjskiego gazu w grudniu 2015 roku może być problematyczny. Nie tylko ze względu na potencjalne przerwy w dostawie błękitnego z Rosji, ale też opóźnienie udzielenia Kijowowi nowej pożyczki przez Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju (EBOR) w wysokości około 300 milionów dolarów. Główną przyczyną może być powolna realizacja reformy Naftogazu, która była jednym z warunków udzielenia kredytu.
Ukraina spodziewa się scenariusza, w którym Federacja Rosyjska z bliżej nieznanego, oficjalnego powodu wstrzyma dostawy gazu. Działania te mogą być skierowanie w odpowiedzi na przerwę w dostawach na Ukrainie w ostatnim tygodniu. Mniej lub bardziej problematyczne dla Ukrainy staje się importowanie europejskiego gazu ziemnego z Zachodu, który wpływa bezpośrednia na dywersyfikację dostaw błękitnego paliwa na Ukrainę i powoduje uniezależnienie się Kijowa od dostaw z terytorium Federacji Rosyjskiej.
Pod koniec października 2015 roku ukraińska spółka Naftogaz oraz EBOiR sygnowali porozumienie, na podstawie którego Bank miałby udzielić pożyczki dla Kijowa w wysokości 300 milionów dolarów na zakup błękitnego paliwa z Europy. Jednym z warunków udzielenia pożyczki Ukrainie było przeprowadzenie przez Kijów reformę Naftogazu, zwłaszcza w sferze zarządzania i kontroli. – Obecna sytuacja, kiedy prawnicy różnych ministerstw informują, że Rada Ministrów nie zatwierdziła planów reformy ładu korporacyjnego Naftogazu… jest naprawdę szokująca. W rezultacie jak do tej pory nie otrzymaliśmy kredytu z EBOiR” – powiedział Witrenko.
– Rzecz jest w gazie, który powinien być zakupiony w listopadzie w ramach rewersowych dostaw. Teraz, daj Boże, zostanie zakupiony w grudniu. Jeśli nie, to jest to dla nas problem, zwłaszcza w świetle tego, że Rosja może wyłączyć gaz. Biorąc pod uwagę to, co dzieje się z energią elektryczną na Krymie, takie działania niestety są możliwe – wyjaśnił Witrenko.
13 listopada 2015 roku Minister energetyki Federacji Rosyjskiej Aleksander Nowak poinformował, że poziom obniżki dla Ukrainy na zakup gazu ziemnego w pierwszym kwartale 2016 roku będzie zależał przede wszystkim od cen surowca na rynku oraz od sytuacji w sektorze wydobycia gazu ziemnego.
– Wszystko będzie zależeć od cen, które pojawią się na rynku. Trudno jest mi dziś powiedzieć. Widzicie, że obniżka, jest przystosowana do cen rynkowych, początkowo spadła do poziomu 0 procent, by ostatecznie osiągnąć poziom 20 procent w IV kwartale. W związku z powyższym będzie ona zależeć przede wszystkim od zachowania rynku – wyjaśnił Nowak w rozmowie z dziennikarzami Ria Novosti w odpowiedzi na to, czy Rosja planuje wprowadzić zniżkę na błękitne paliwo dla Ukrainy w I kwartale 2015 roku.
Jak podaje Naftogaz, średnia cena gazu importowanego przez spółkę w III kwartale 2015 roku spadła do poziomu 266 dolarów za 1000 m3 z wcześniejszych 268 dolarów (II kwartał 2015) oraz 315 dolarów (I kwartał 2015). Średnia ważona cena dla dostaw z Europy w III kwartale wynosiła 258 dolarów za 1000 m3. W poprzednim kwartale wynosiła ona 267 dolarów.
Według Ukrtransgazu, w okresie od 1 do 9 listopada 2015 roku, Ukraina importowała 476 milionów m3 gazu: 311 milionów m3 z Rosji, 165 milionów m3 gazu z Europy.
Jak informowały media rosyjskie i ukraińskie, Ukraina wstrzymała import rosyjskiego gazu ziemnego do swoich magazynów. Obecnie zapasy gazu stanowią minimalny, dopuszczalny poziom. Kijów jest gotów do podjęcia dalszego importu błękitnego paliwa po Nowym Roku, po warunkiem, że cena za surowiec będzie wynosiła co najwyżej 220 dolarów za 1000 m3 gazu.
W czwartym kwartale 2015 roku cena rosyjskiego gazu dla Ukrainy wynosi 230 dolarów za 1000 m3. Gaz rosyjski jest obecnie najtańszym surowcem dla państwa ukraińskiego.
Państwowy Komitet Statystyki Ukrainy poinformował, że w sierpniu 2015 roku średnia cena gazu ziemnego importowanego z Europy wynosiła 268,80 dolarów za 1000 m3 surowca. Jest to o 0,2 procent mniej w porównaniu do ceny z lipca 2015 roku, która oscylowała na poziomie 269,30 dolarów. W efekcie w sierpniu Europa dostarczyła na Ukrainę około 1,031 mld m3 gaz o wartości 277,297 mln dolarów.
Szczegóły dostaw błękitnego paliwa na Ukrainę z terytorium krajów UE w sierpniu 2015 roku przedstawiają się następująco:
– dostawy z Niemiec: wolumen 417,846 milionów m3 o wartości 110,167 milionów dolarów (średnia cena 263,70 dolarów/1000 m3);
– dostawy z Węgier: wolumen 278,866 milionów m3 o wartości 73,347 milionów dolarów (średnia cena 263 dolary/1000 m3),
– dostawy z Norwegii: wolumen 234,21 milionów m3 o wartości 67,277 milionów dolarów (średnia cena 287,20 dolarów/1000 m3);
– dostawy ze Szwajcarii: wolumen 100,54 milionów m3 o wartości 26,507 milionów dolarów (średnia cena 263,60 dolarów/1000 m3).
W sierpniu 2015 roku na kierunku zachodnim najdroższy dla Ukrainy był surowiec pochodzący z Norwegii, natomiast najtańszy z Węgier.
Ukraina w okresie od stycznia do sierpnia 2015 roku w sumie importowała z Europy około 7,935 miliardów m3 gazu o łącznej wartości 2,245 miliardów dolarów.
Więcej informacji:
RAPORT: Polski rząd zabiera głos ws. Nord Stream 2. „Będziemy walczyć”
Gaz na Ukrainę będzie płynął do soboty. Kijów szuka pieniędzy na dalsze dostawy
Ukraina apeluje o solidarność gazową w Europie
Czy Ukraińcy zbudują gazociąg do Polski za niemieckie pieniądze?