EnergetykaEnergia elektryczna

Bando: Na razie nie jesteśmy gotowi na pełne uwolnienie rynku

Linie wysokiego napięcia. Fot. Wikimedia Commons

Linie wysokiego napięcia. Fot. Wikimedia Commons

W najbliższych latach raczej nie ma szans na pełną liberalizację rynku energii elektrycznej, wynika z rozmowy „Rzeczpospolitej” z prezesem Urzędu Regulacji Energetyki Maciejem Bando.

Prezes URE podkreśla w rozmowie z dziennikiem, że bardzo istotnym czynnikiem, który ma wpływ na decyzję o zwolnieniu z obowiązku taryfowania cen energii dla odbiorców indywidualnych jest liczba zmian sprzedawcy, a na taki krok dotychczas zdecydowało się tylko ok. 2 proc. odbiorców.

– Jeśli będzie przynajmniej 10 proc, będziemy mogli mówić o części wyedukowanym społeczeństwie – mówi prezes w „Rz”, ale jednocześnie unika odpowiedzi, że ten parametr nie zdecyduje o pełnym uwolnieniu rynku energii, bo jak podkreśla, zmiany sprzedawców muszą być świadome i uczciwe.

W ocenie prezesa Bando decyzja o pełnym uwolnieniu uwarunkowana jest też trendami na rynku uprawnień CO2, które determinują funkcjonowanie naszego sektora wytwarzania oraz kierunkami polskiej polityki energetycznej na kolejne lata.

Jednocześnie szef URE zapowiedział, że jesienią zamierza wrócić do sprawy tzw. cen maksymalnych w taryfach, które mają ułatwić sprzedawcom konkurowanie na rynku, a na których wprowadzenie nie zgodziło się Ministerstwo Gospodarki. Prezes podkreślił w „Rz”, że nie zgadza się z argumentacją ministerstwa i ponownie złoży wniosek w tej sprawie.

Szef URE w rozmowie z „Rzeczpospolitą” odniósł się również do kwestii umów kompleksowych (GUD-K), które jak przyznał, nie rozpowszechniły tak, jakby tego oczekiwał. W jego ocenie jedna z barier – wysokie zabezpieczenia, jakie muszą płacić sprzedawcy dystrybutorom, może być rozwiązana np. poprzez gradacje ich wysokości w zależności od okresu współpracy sprzedawcy z danym OSD.

„Rz” zwróciła również uwagę na problem rzetelności danych przekazywanych sprzedawcom przez OSD. Według prezesa URE kwestia ta powinna zostać rozwiązana kiedy powstanie platforma wymiany danych EBIX, która ma funkcjonować od 2017 roku.

Źródło: Rzeczpospolita/CIRE.PL


Powiązane artykuły

Montaż fotowoltaiki na dachu. Fot. Wikimedia Commons

Ręcznikowy potentat na solarnym dopalaczu

Polskie ręczniki frotte będą bardziej ekologiczne. Zwoltex ich producent wybudował na dachu swojego zakładu instalację fotowoltaiczną o mocy 2 MW,...

W erze elektryfikacji Chiny inwestują w energetykę tyle co UE i USA razem

Według najnowszego raportu „World Energy Investment”, opublikowanego przez Międzynarodową Agencję Energetyczną (MAE) z początku czerwca, inwestycje energetyczne na świecie wyniosą...
Rafineria PCK w Schwedt

Zmienił się rząd, a Niemcy ciągle nie wiedzą co z Rosnieftem w Schwedt

Nowy skład federalnego ministerstwo gospodarki nadal nie sprecyzował jakie konkretne zamiary ma w sprawie udziału Rosnieftu w trzech dużych niemieckich...

Udostępnij:

Facebook X X X