– Do tej pory biometan nie znalazł swojego miejsca w strategii ze względu na małą świadomość rządzących co do możliwości rozpoczęcia trwałej produkcji tego paliwa. Nasza organizacja próbuje to zmienić – mówi mecenas Michał Tarka, dyrektor Polskiej Organizacji Biometanu, w rozmowie z BiznesAlert.pl.
BiznesAlert.pl: Biometan może zmienić politykę gazową Polski, w jaki sposób?
Michał Tarka: Polityka gazowa Polski w niedługiej przyszłości będzie musiała opierać się o gazy zdekarbonizowane. Wśród nich kluczową rolę odgrywać będzie biometan, jako, że jest gazem najłatwiej dostępnym z gazów zdekarbonizowanych, które mają szansę funkcjonować w polskim systemie gazowym. Jest on najbardziej rozwiniętym technologicznie produktem na rynku europejskim. W Unii Europejskiej produkowanych jest około czterech miliardów metrów sześciennych biometanu. W związku z tym, jako organizacja, uznajemy biometan za kluczowe paliwo transformacji, jest to też powiązane z polską perspektywą potencjału.
Dlaczego nie ma tego paliwa w dokumentach strategicznych rządu?
Jest to dobre pytanie. Jest to coś nad czym trzeba pracować w aktualizacjach strategii. Do tej pory biometan nie znalazł swojego miejsca w strategii ze względu na małą świadomość rządzących co do możliwości rozpoczęcia trwałej produkcji tego paliwa. Nasza organizacja próbuje to zmienić i mamy nadzieję, że nasze postulaty spotkają się z pozytywną odpowiedzią nowego rządu. Jakie znaczenie w tym kontekście będzie miał krajowy plan odbudowy? Ma on kluczowe znaczenie, środki umożliwiające realizację Odnawialnych Źródeł Energii, zwłaszcza biometanu, są opisane w nim jako jeden z filarów finansowania transformacji energetycznej.
Rozmawiał Wojciech Jakóbik
Buzek: Biometan to jeden z kluczowych punktów planu uniezależnienia od Rosji