EnergetykaEnergia elektryczna

Sawicki: Nowe ceny energii. Stare pytania

Żarówka. Fot. Pixabay

Żarówka. Fot. Pixabay

Po ponad roku przerwy wraca dyskusja o rekompensatach wzrostu cen energii. Te wzrosną (na razie) o ok. 9 zł na rachunku za energię elektryczną w skali miesiąca. Wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin zapewnił, że będą rekompensaty za wzrost w 2020 roku. Będą one jednak wypłacane dopiero w przyszłym roku i nie wszystkim. Stare pytania o ceny energii wracają w nowej odsłonie – pisze Bartłomiej Sawicki, redaktor BiznesAlert.pl.

Wyższe rachunki za energię elektryczną

Na początku grudnia regulator zatwierdził taryfę na sprzedaż energii dla klientów korzystających z oferty Tauron Sprzedaż. Wzrost rachunku dla odbiorców Tauron Sprzedaż po uwzględnieniu kosztów dystrybucji od 1 stycznia 2020 roku wynosi od 11,4 do 12,9 procent. Pod koniec grudnia prezes URE zatwierdził taryfy na sprzedaż energii Enei i Energa Obrót. W tym przypadku rachunki w gospodarstwach domowych w grupie G11 będą wyższe średnio o 12,2 i 11,3 procent.

Na początku stycznia prezes Urzędu Regulacji Energetyki zatwierdził również taryfę na sprzedaż energii PGE Obrót. Dla odbiorców tego sprzedawcy z urzędu rachunki będą wyższe średnio o 10,5–11 procent. Jednak taryfy Energa Obrót i Enea będą obowiązywały od 14 stycznia br., a PGE Obrót od 18 stycznia br. Jednocześnie, nowe taryfy będą obowiązywały w terminach wnioskowanych przez przedsiębiorstwa: dla Enei i PGE Obrót – do 31 marca 2020 roku, natomiast taryfy Energa Obrót i Tauron Sprzedaż – do końca 2020 roku. Wówczas przedłożone będą nowe wnioski. Oznacza to, że od kwietnia, dla klientów Enei i PGE Obrót, ceny mogą ponownie wzrosnąć.

Jacek Sasin, wicepremier i minister aktywów państwowych podkreślił na antenie Polsat News, że w ciągu dwóch tygodni będzie znany projekty ustawy o rekompensatach cen energii w 2020 roku. Rekompensaty nie będą jednak wypłacane wszystkim, ale tylko tym indywidualnym odbiorcom energii, których dochody zamykają się w pierwszym progu podatkowym. To oznacza, że dodatkowe środki otrzymają odbiorcy zarabiający poniżej 5100 zł netto.

Pytania o ceny energii

Ze słów wicepremiera wynika, że rekompensaty będą kosztować ok. 3 mld zł. Nie wiadomo, skąd będą pochodzić te środki. Wiadomo, że z budżetu na 2021 rok, ale nie jest jasne, czy już teraz zostanie wskazane źródło finansowania. Nie wiadomo również, kto będzie te środki wypłacał. – Możliwości są dwie: albo spółka obrotu albo zarządca rozliczeń lub inny podmiot powołany w tym celu przez rząd – powiedział wicepremier. Można usłyszeć, że aby otrzymać rekompensaty, konieczne będzie złożenie wniosku. Pozostaje zatem pytanie o to, kto będzie te wnioski przyjmował i weryfikował. Pytania dotyczące ustawy o rekompensatach za rosnące ceny energii wracają wraz z projektem nowej ustawy, a właściwie jej zapowiedzią. Postawiliśmy pytania, które powinny być punktem wyjścia do przygotowania mechanizmu rekompensat, w rozmowie z Łukaszem Batory, partnerem w Kancelarii Banasik Woźniak i Wspólnicy.

– Wiemy z doniesień medialnych, że ok. 30 procent planowanej kwoty to koszt obsługi i administrowania procesu. Pojawia się więc pytanie, skoro ustawa nie obejmie wszystkich odbiorców w gospodarstwach domowych, a koszt zarządzania wnioskami jest istotny, to czy nie lepiej skorzystać z istniejących mechanizmów, takich jak chociażby dodatek energetyczny. Warto rozważyć, czy nie lepiej, aby to była pomoc dla najsłabiej uposażonych, korzystających z zasiłków czy renty lub innego systemu wsparcia socjalnego. Ministerstwo aktywów państowych poinformowało , w odpowiedzi na pytania portalu BiznesAlert.pl, że intencją rządu jest udzielenie rekompensaty odbiorcom w gospodarstwach domowych, dla których wzrosty cen energii elektrycznej będą rzeczywiście odczuwalne. – Stąd zastosowanie pierwszego progu dochodowego jako wyróżnika sytuacji finansowej gospodarstwa domowego. Szczegółowe rozwiązania znajdują się aktualnie w procesie analiz i uzgodnień wewnątrzresortowych – czytamy w odpowiedzi, która została przesłana redakcji.

Wicepremier Sasin zapowiada pełne rekompensaty podwyżek cen energii

Łukasz Batory wskazał, że proponowana ustawa będzie niewielką, ale jednak, ingerencją w rynek, zwłaszcza jeżeli w wypłaty rekompensat znowu będą zaangażowane spółki obrotu, a tym bardziej, jeżeli będą musiały ponosić ich koszty. – Nie wiemy, czy są prowadzone w tym zakresie rozmowy z Komisją Europejską i w jakim stopniu ustawa ta finalnie wpłynie na rynek – dodał.

Warto także zapytać czy rekompensaty będą dotyczyć tylko wzrostu cen energii, czy także wzrostu kosztów dostaw (opłat dystrybucyjnych i innych opłat doliczanych do rachunku dla odbiorcy końcowego), których taryfa także wzrosła. – Nie wiemy, czy ustawa obejmie odbiorców wszystkich sprzedawców, czy tylko odbiorców korzystających ze sprzedawców z urzędu – wskazał mecenas Batory.

Na te i inne pytania powinna odpowiedzieć ustawa. Nadal nie wiadomo, czy będzie to projekt poselski czy jednak rządowy. Ze względu na doświadczenia z poprzedniego roku, warto rozważyć, aby był to projekt rządowy, uwzględniający konsultacje publiczne, który pozwoli zadać wskazane pytania projektodawcy i umożliwi uwzględnienie odpowiedzi na nie w pracach legislacyjnych. W ten sposób będzie można uniknąć kolejnych nowelizacji. Warto także poznać zdanie spółek obrotu, na kark których kolejny raz może spaść żmudne wyliczanie rekompensat.

Stępiński: Jak zamrozić ceny energii w 2020 roku?

 


Powiązane artykuły

Rozpoczęła się budowa bazy PGE Baltica w Ustce

Symboliczne wbicie łopaty oficjalnie zainaugurowało budowę bazy operacyjno-serwisowej w porcie w Ustce. Nowoczesna infrastruktura portowa ma być gotowa do użytku...

Gigant technologiczny podpisał 20-letnią umowę na atom

Constellation (Nasdaq: CEG) i Meta podpisały 20-letnią umowę zakupu energii (PPA) na produkcję Centrum Odnawialnej Energii Clinton, wspierając cele Meta...
FSRU. Fot. Hoegh LNG.

Niemiecka młodzieżówka protestuje przeciwko pływającemu gazoportowi

Młodzieżówka niemieckiej partii socjaldemokratycznej (SPD), także znana pod nazwą Jusos, Młodzi Socjaliści dołączyli do protestów ruchu proklimatycznego Fridays for Future...

Udostępnij:

Facebook X X X