Nowela ogłoszona 17 sierpnia zakłada wykluczenie z aukcji rynku mocy jednostek o emisyjności powyżej 550g CO2/KWh oraz nową metodę naliczania opłaty mocowej finansującej ten rynek w odpowiedzi na postulaty przedsiębiorców.
– Ustawa dostosowuje polskie prawodawstwo do unijnych wymogów (wprowadzonych rozporządzeniem UE 2019/943 w sprawie rynku wewnętrznego energii elektrycznej) w zakresie wykluczenia z udziału w aukcjach rynku mocy jednostek wysokoemisyjnych, tj. emitujących powyżej 550g CO2/kWh. Pozwoli to na finansowanie budowy nowych, niskoemisyjnych mocy wytwórczych, co będzie jednym z motorów napędowych transformacji energetycznej Polski – informuje ministerstwo klimatu i środowiska.
– Nowy sposób naliczania opłaty mocowej premiuje stabilny pobór energii i jej zużywanie w godzinach pozaszczytowych oraz pozwoli odbiorcom obniżyć ponoszone przez nich opłaty za energię – informuje minister Michał Kurtyka. Niższa opłata mocowa dla przedsiębiorców oznacza mniejszy koszt rachunku za energię elektryczną dla przedsiębiorców, szczególnie przemysłu energochłonnemu. – Rozwiązanie to jest odpowiedzią na postulaty zgłaszane przez przedsiębiorców, zwłaszcza przez tzw. odbiorców energochłonnych. Uzależnia ono stawkę opłaty mocowej od profilu zużycia energii. Nowa formuła ma charakter uniwersalny i tym samym nie podlega wymogowi notyfikacji pomocy publicznej – tłumaczy resort.
Nowela wchodzi w życie po czternastu dniach od ogłoszenia. Zmiana sposobu naliczania opłaty mocowej nastąpi od pierwszego października.
Jeden z przedsiębiorców zużywających istotną ilość energii w Polsce, czyli KGHM, już sygnalizował nadzieje związane ze spadkiem opłaty mocowej.
Ministerstwo klimatu i środowiska/Wojciech Jakóbik
KGHM szuka tańszej energii. Patrzy na offshore, małe reaktory jądrowe i wodór