Wynik finansowy netto sektora bankowego w 2024 roku wyniósł 42 miliardy złotych, wobec 27,6 miliardów złotych w poprzednim roku. To wzrost o 51,9 procent – wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego (GUS). Poprawa nastąpiła m.in. dzięki wyższemu wynikowi z tytułu odsetek.
Europa potrzebuje niezależności energetycznej w nowym porządku świata
Europa musi skupić się na rozwoju własnych źródeł energii, takich jak OZE i energetyka jądrowa, aby osiągnąć niezależność energetyczną w obliczu nowego porządku świata – powiedział Tobias Federico, ekspert od rynku energii. Zmiany geopolityczne, w tym polityka ceł Donalda Trumpa, podkreślają konieczność uniezależnienia się od importu energii.
Raty kredytów niższe? Prezes NBP łagodzi stanowisko i nie wyklucza szybszej obniżki stóp procentowych
Jest szansa na szybszą ulgę dla kredytobiorców. Prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński podczas czwartkowej konferencji prasowej powiedział, że „w najbliższym czasie może pojawić się przestrzeń do obniżenia stóp procentowych”. Dodał, że stopy w przyszłym roku mogłyby spaść do 3,5 procent.
PKO Bank Polski wspiera firmy w transformacji energetycznej. Bank stworzył nowy serwis
PKO Bank Polski uruchomił serwis EnergiaTransformacji.pl, który pomaga firmom znaleźć finansowanie na transformację energetyczną, oraz poszerza zespół ekspertów inżynieryjnych.
Nowe taryfy na prąd w Polsce. Droga do obniżek rachunków
Nowe taryfy na energię elektryczną w Polsce, zatwierdzone przez Urząd Regulacji Energetyki (URE), mogą otworzyć drogę do obniżek rachunków dla gospodarstw domowych – poinformował Business Insider 3 kwietnia 2025 roku. Po latach podwyżek, stabilizacja cen energii i nowe regulacje dają nadzieję na ulgę dla konsumentów.
Jak efektywnie inwestować w kryptowaluty? Przewodnik dla początkujących
Kryptowaluty to temat, który zyskuje na popularności z dnia na dzień. W ciągu ostatnich kilku lat stały się one jednym z najbardziej fascynujących, a zarazem kontrowersyjnych obszarów inwestycyjnych. Pomimo faktu, iż na początku kryptowaluty były postrzegane jako niepewny rynek, dziś wiele osób traktuje je jako alternatywę dla tradycyjnych form inwestycji. W niniejszym artykule przyjrzymy się, jak rozpocząć inwestowanie w kryptowaluty, jakie są zalety i ryzyka związane z tym rynkiem, a także czym kierować się przy wyborze odpowiednich aktywów.
Łódź i Poznań bez zielonego prądu, bo jest go… za dużo
Nierynkowa redukcja generacji OZE przybiera na sile. Już w 2024 roku z powodu nadprodukcji do sieci nie trafiło 920 GWh zielonej energii ze słońca i wiatru. Tyle co roczne zużycie przez 1,2 miliona osób, czyli razem mieszkańców Łodzi i Poznania, czwartego i piątego miasta w Polsce. Branża mówi o utraconej taniej energii dla polskiej gospodarki, ale operator systemu elektroenergetycznego wybiera jego bezpieczeństwo. Inwestorzy, choć mogą ubiegać się o odszkodowania zaczynają rezygnować z projektowania i budowy nowych farm.
Wojna celna na całego. Francja domaga się „ataku na amerykańskie usługi cyfrowe”
Po nałożeniu przez prezydenta Donalda Trumpa ceł na towary importowane z zagranicy, kraje dotknięte nowymi opłatami zapowiadają odwet. Francja zadeklarowała „gotowość do wojny handlowej” i zapowiedziała „atak na amerykańskie usługi cyfrowe”. Ostro zareagowały też Chiny objęte 34 procentowym cłem. Pekin wezwał do natychmiastowego wycofania decyzji, grożąc adekwatną odpowiedzią.
Kto zastąpi prezesa Polskiej Grupy Zbrojeniowej? Jest kandydat
2 kwietnia 2025 roku Krzysztof Trofiniak złożył rezygnację ze stanowiska prezesa Polskiej Grupy Zbrojeniowej (PGZ). Informacja ta wywołała poruszenie w środowisku przemysłowym i politycznym, szczególnie w kontekście wyzwań stojących przed polskim sektorem zbrojeniowym. Z nieoficjalnych doniesień wynika, że decyzja Trofiniaka może mieć związek z problemami w rozwoju zdolności produkcyjnych amunicji artyleryjskiej, zwłaszcza kalibru 155 mm – kluczowego elementu uzbrojenia Wojska Polskiego.
Problemy te dotyczą zarówno opóźnień w inwestycjach infrastrukturalnych, jak i braku wniosków niezbędnych do uruchomienia finansowania z Funduszu Inwestycji Kapitałowych. Szczególnie istotna wydaje się kwestia opóźnionej rozbudowy produkcji amunicji wielkokalibrowej – strategicznego segmentu w kontekście obecnych zagrożeń geopolitycznych i rosnącego zapotrzebowania ze strony Sił Zbrojnych RP.
Wśród kandydatów na nowego prezesa PGZ wymienia się Adama Leszkiewicza – obecnego szefa Grupy Azoty. Spółka ta współpracuje z PGZ przy budowie fabryki produkującej nitrocelulozę i proch, kluczowych komponentów dla produkcji amunicji. Nominacja Leszkiewicza mogłaby zacieśnić współpracę między przemysłem chemicznym a zbrojeniowym, co może być niezbędne dla przyspieszenia projektów o strategicznym znaczeniu dla obronności kraju.
Alarmujący sygnał od generała Kukuły: brak amunicji i rosnące zagrożenie ze Wschodu
Równolegle, głos w sprawie stanu przygotowań Polski do potencjalnych zagrożeń zabrał generał Wiesław Kukuła, szef Sztabu Generalnego WP. W rozmowie z TVN24 generał ostrzegł, że Polska musi nadrobić 20–30 lat niedofinansowania sił zbrojnych, ze szczególnym uwzględnieniem amunicji artyleryjskiej kalibru 155 mm. Jego zdaniem, nawet przy rosnącym budżecie obronnym, obecna dynamika wydatków nie jest wystarczająca, aby sprostać realnym potrzebom wojska.
– Polska ma ograniczony czas na zbudowanie adekwatnych zdolności odstraszania. Musimy wykorzystać każdy miesiąc, by zwiększyć nasze możliwości – powiedział generał Kukuła. Zwrócił również uwagę na fakt, że Rosja może osiągnąć gotowość do potencjalnej konfrontacji z NATO już do 2030 roku.
W ocenie generała, jednym z największych wyzwań jest niska wydajność krajowego przemysłu zbrojeniowego, który powinien dynamicznie zwiększyć moce produkcyjne – nie tylko na potrzeby krajowe, ale także w celu zabezpieczenia sojuszników. Wspomniał też o rosnących kosztach uzbrojenia na rynku międzynarodowym, które dodatkowo utrudniają realizację celów modernizacyjnych.
Perspektywy dla przemysłu zbrojeniowego w Polsce
W obliczu rosnącego zagrożenia i napiętej sytuacji międzynarodowej, inwestycje w krajowy przemysł obronny stają się nie tylko kwestią ekonomiczną, ale i strategiczną. PGZ, jako filar polskiego potencjału zbrojeniowego, stoi dziś przed koniecznością głębokiej restrukturyzacji i przyspieszenia inwestycji.
Nominacja Adama Leszkiewicza, jeśli zostanie potwierdzona, może symbolizować nowy etap w zarządzaniu PGZ – bardziej zintegrowany z sektorem chemicznym, ale również skoncentrowany na realizacji pilnych potrzeb wojska.
TVN24 / Puls Biznesu / Hanna Czarnecka
Roman Giertych tłumaczy powody kłótni z Jarosławem Kaczyńskim w Sejmie: jesteśmy spowinowaceni z prezesem PiS – ostre komentarze na ten temat
Nadal jest sporo komentarzy ws. słów prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, który nazwał adwokata i posła koalicji Romana Giertycha „sadystą” a posłowie opozycji krzyczeli do mecenasa PO „morderca”. „To nie była prowokacja, jestem wujem prezesa, dlatego mówiłem mu po imieniu” – wyjaśniał mecenas, o którym jeden z internautów napisał: „Pełny nocnik”.
Adwokat o dalekich więzach rodzinnych mówił dzień po Prima Aprilis.
Ironiczny Romek?
„Wchodziłem na mównicę za zgodą pana marszałka, Jarosław Kaczyński na mnie ruszył. No, kto kogo prowokował?” – pytał Giertych dziennikarzy w Sejmie. „Miał [Kaczyński – red.] pretensje, że mu powiedziałem po imieniu. (…) Już to tłumaczyłem, nasze powinowactwo wskazuje na to, że jestem wujkiem Jarosława Kaczyńskiego, więc będę mówił do niego na <<ty>> a on mi powinien mówić <<wuju>>. Tak mu powiedziałam – informował dziennikarzy z wyraźną ironią Giertych.
„Wszystkie obraźliwe okrzyki będą przedmiotem zawiadomienia, które złoży klub KO złoży do prokuratury” – zapowiedział Giertych.
Wesoły Romek?
Politycy ze wszystkich ugrupowań zwracają uwagę, że Kaczyński mógł zostać sprowokowany przez Giertycha, ponieważ dzień później (czwartek 3 kwietnia br.) zaplanowano przesłuchanie prezesa PiS w sprawie okoliczności śmierci śp. Barbary Skrzypek. Informację o tym przekazał portal Niezależna.pl. Prokurator Prokurator, która nie dopuściła do przesłuchania Barbary Srzypek jej adwokata, czyli znana z prezentowania swoich antyprawicowych poglądów Ewa Wrzosek ma – wg. portalu – zeznawać jako ostatnia.
Zdaniem Beaty Kempy z PiS Jarosław Kaczyński wygrał pojedynek przy sejmowej mównicy. Kempa zamieściła na X wpis dotyczący Romana Giertycha [wszystkie posty w pisowni oryginalnej – red.] *. „Dowcipniś pod butem. Przecież wszyscy wiedzą, kto rządzi krajem i na pewno nie jest to Premier. A tak na marginesie – to historia jest nauczycielką życia i lubi się powtarzać. Z wesołym Romkiem na czele skończycie jak LPR” – przestrzegała Kempa posłów koalicji rządowej. Tym samym polityk PiS przypomniała, że Giertych był liderem Ligi Polskich Rodzin, której PiS pozbyło się z koalicji rządzącej prawie dwie dekady temu. LPR zakończyła działalność kilka lat po usunięciu z prawicowego rządu.
Pokrzywdzony Romek?
Roman Giertych tłumaczył w TVN, że czuje się zaatakowany przez Jarosława Kaczyńskiego, jako pełnomocnik pokrzywdzonych w sprawie tzw. dwóch wież, która zakończona kilka lat temu a została wznowiona niedługo po powrocie do władzy PO – i to tej sprawy dotyczyło przesłuchanie śp. Barbary Skrzypek. Kobieta zmarła trzy dni po przesłuchaniu przez, jednocześnie protokołującą, prokurator Ewę Wrzosek.
„(…) nigdy do głowy nie przyszłoby mi, że były premier, wicepremier, szef partii może podejść do pełnomocnika pokrzywdzonego i wyzywać go od najgorszych” – mówił Giertych w programie Moniki Olejnik na antenie TVN skarżąc się, że ze strony posłów PiS padły pod jego adresem także słowa „kanalia” i „śmierdziel”.
Ociężały umysłowo Romek?
Internauci nie ukrywali emocji spowodowanych tą wypowiedzią mecenasa. *„…jak to pięknie i poetycko wybrzmiewa śmierdziel i kanalia. Może ta piękna i trafna polityczna ekspresja Pana Kaczyńskiego wynika z tego, że podobno Giertych zanim zemdlał, to na…ł w portki?” – napisał na X @SpartanWojtek
Nie brakowało też innych komentarzy bardzo krytycznych wobec prawnika PO „Kolejny dowód na to, że on jest mocno ociężały umysłowo. Na mównicy śmieszkował, (…) pod wieczór do niego dotarło, że go tam obrażono i poszedł się wypłakać do Stokrotki” – napisał na X @Rabarbarian1. „Pełny nocnik” – skomentował zachowanie Giertycha @maciej_szymczak.
***
Wszystko zaczęło się od tego, że po rozpoczęciu środowych obrad Sejmu Jarosław Kaczyński zaapelował o zwołanie Konwentu Seniorów i nadzwyczajnego posiedzenia izby.
Prezes PiS tłumaczył, że nadzwyczajne posiedzenie mogłoby się odbyć, aby – jak powiedział – „przedyskutować problem istotny – co oznacza humanitaryzm w demokracji walczącej”.
„Główny sadysta” i „morderca”
Kaczyński mówił, że należy pilnie wyjaśnić wszystkie ostatnie błędy wymiaru sprawiedliwości, które – jego zdaniem – mają silne tło polityczne. „Mamy z jednej strony <<humanitarną decyzję>> o zwolnieniu mordercy, Ryszarda Cyby, który jednego człowieka zabił, a drugiego usiłował i niewiele brakowało, by to uczynił” – tłumaczył z mównicy sejmowej prezes PiS. „Z drugiej strony mamy znęcanie się nad kobietami, dwiema paniami z Ministerstwa Sprawiedliwości, w sposób ohydnym, urbanowski. Mamy w tej chwili znęcanie się nad panią Wójcik, i co gorsza, nad jej ciężko chorym synem” – podkreślił Kaczyński. Urzędniczka ma wyjść z aresztu w czwartek.
„Mamy do czynienia z doprowadzeniem do śmierci śp. Barbary Skrzypek poprzez haniebne przesłuchanie” – zaznaczył. „Mamy tu na sali głównego sadystę, niejakiego Giertycha. To jego człowiek, jego adwokat, najbardziej znęcał się podczas tego przesłuchania” – dodał Kaczyński. „Musimy sobie odpowiedzieć na pytanie, czy demokracja walcząca to odrzucenie wszystkich reguł cywilizacji europejskiej, czy coś pozostało?” – mówił w Sejmie Kaczyński.
Głos zabrał poseł Zbigniew Konwiński z KO. „Całe wasze rządy to zaprzeczenie zasad praworządności. Pan chciałby ręcznie sterować, co mają sędziowie robić i mówić, jaki wyrok jest dla pana dobry, jaki zły (…)” – przekonywał Konwiński.
Posłowie do Giertycha: Morderca, łobuz
Potem w Sejmie rozpętała się burza. Głos chciał zabrać ponownie prezes PiS. Ubiegł go Roman Giertych. „Zostałem nazwany sadystą przez pana Kaczyńskiego sadystą” – zaznaczył Giertych. „Tak” – potwierdził Kaczyński. „Jarku siadaj, spokojnie, uspokój się – zwrócił się do prezesa PiS adwokat i poseł KO.
„Nie jestem z tobą po imieniu, łobuzie – odpowiedział Jarosław Kaczyński. „Morderco” – krzyczała do Giertych poseł PiS Iwona Arent. Zaczęto skandować: „Morderca, morderca”. Posłowie opozycji wstali a parlamentarzyści z koalicji podchodząc przed mównicę, na której górowała postać mecenasa, byli „wyraźnie zdziwieni, na twarzach malowała się bezradność” – opisywał jeden z posłów opozycji.
Internauci: Giertych ma krew na rękach
Komentarze internautów, w większości, miały charakter poparcia dla posłów PiS [pisownia wszystkich postów oryginalna – red]. „Tak, to nie jest już zwykle zło, chęć odwetu, zemsty. Tu już zaszły jakieś zmiany biochemiczne w mózgu Giertycha” – tak Piotr Wysocki określił na X działania mecenasa i posła KO.
Były też głosy krytykujące opozycję. „Wybaczcie, ale głupie to było i niepotrzebne, szczególnie teraz przed wyborami prezydenckimi” – napisała internautka o pseudonimie Pani Sylwia. Więcej było jednak wpisów piętnujących Giertycha, jak ten na profilu o nazwie Kotwica historii – „…ma krew na rękach” – napisano o mecenasie.
*wszystkie posty w pisowni oryginalnej – red.
hub/ MA – BA/ Niezależna/ WP/ GW/ wPolityce/ X i RT z X