Podczas konferencji EEC Trends jednym z tematów było obligo giełdowe. Zdaniem uczestników konferencji, istnienie obliga giełdowego przekłada się na transparentność i płynność rynku energii elektrycznej.
Obligo giełdowe i mechanizmy pomocy publicznej
W opinii prezesa Urzędu Regulacji Energetyki (URE) Rafała Gawina, wprowadzenie obliga giełdowego miało przede wszystkim na celu poprawienie transparentności rynku, jego płynności i głębokości. – Chodzi o parametry dające swobodę zawierania transakcji na giełdzie. Jednym z ważnych powodów wprowadzenia obliga giełdowego było zapewnienie poprawnego rozliczania różnych mechanizmów pomocy publicznej – powiedział.
Wskazał, że uczestnicy oczekują, aby rynek funkcjonował w sposób transparentny i żeby można było dokonywać weryfikacji tego, ile kosztuje energia elektryczna – powiedział prezes URE Rafał Gawin.
W podobnym tonie wypowiadał się prezes Towarowej Giełdy Energii (TGE) Piotr Zawistowski zwrócili uwagę na to, że giełdowa cena energii przekłada się także na ceny w innych obszarach rynku. – Nam trudno jest wypowiadać się o cenach, bo za to nie odpowiadamy. Naszym zadaniem jest stworzenie miejsca i narzędzi handlu. Poziom obliga był elementem polityki energetycznej. Wprowadzenie stuprocentowego obliga było uzasadnione przez ministerstwo energii różnymi względami, ale w szczególności wzrostem cen energii i ochroną odbiorców końcowych, w szczególności przemysłowych – powiedział Zawistowski.
Przypomnijmy, że pod koniec stycznia 2021 roku do konsultacji publicznych trafił projekt nowelizacji prawa energetycznego oraz ustawy o odnawialnych źródłach energii, zakładający zniesienie obliga giełdowego dla rynku energii, opracowany w ministerstwie klimatu i środowiska. Jego przyjęcie przez rząd jest planowane w drugim kwartale 2021 roku.
Bartłomiej Sawicki
Odbiorcy energii: Zniesienie obliga giełdowego nie pomoże, a może zaszkodzić