icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Chmiel: Reforma handlu CO2, czyli polska szarża „lekkiej brygady”

Atak Rosji na Ukrainie nieco odwrócił uwagę od transformacji energetycznej Unii Europejskiej i związanych z tym problemów Polski. Tymczasem Komisja Europejska przyjęła wytyczne dotyczące ogólnego reżimu warunkowości, którego celem jest ochrona budżetu unijnego przed naruszeniami zasad praworządności. Należy mieć tylko nadzieję, że „szarża” Polski na zasady unijne oraz cel główny, czyli neutralność klimatyczna, nie stanie się legendą ku przestrodze – pisze Piotr Chmiel, współpracownik BiznesAlert.pl.

Wytyczne szczegółowo wyjaśniają, w jaki sposób Komisja będzie stosować rozporządzenie, w tym w jaki sposób chronione będą prawa odbiorców końcowych i beneficjentów finansowanych z UE. Komisarz Johannes Hahn odpowiedzialny za budżet i administrację powiedział: „Nie możemy iść na ustępstwa, jeśli chodzi o ochronę interesów finansowych Unii i jej wartości założycielskich. Dzięki regulacji warunkowości mamy kolejne narzędzie, w czasie, gdy zarządzamy największym budżetem UE w historii. Tam, gdzie zostaną spełnione warunki rozporządzenia, będziemy działać z determinacją”. Wytyczne zostały przygotowane w ramach kompleksowego procesu, obejmującego konsultacje z Parlamentem Europejskim i państwami członkowskimi UE. Uwzględniają również wyroki Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości w sprawach C-156/21 i C-157/21 wydane 16 lutego 2022 roku, które dotyczyły legalności Rozporządzenia. Wypowiedź J. Hahna raczej nie pozostawia wątpliwości jak to się dalej potoczy z praworządnością. Potwierdzeniem determinacji w dążeniu do osiągnięcia neutralności klimatycznej UE jest przyjęcie przez Parlament (10 marca 2022 roku) celów środowiskowych do 2030 roku. Zakłada się, że UE opracuje wiążące ramy monitorowania i raportowania postępów państw członkowskich w kierunku stopniowego wycofywania dotacji do paliw kopalnych. Zostanie wyznaczy termin zakończenia dopłat do paliw kopalnych zgodnie z ambicją ograniczenia globalnego ocieplenia do 1,5 stopnia Celsjusza.

Ponadto posłowie PE uważają (komunikat z 10 marca 2022 roku), że odpowiedź Komisji na orzeczenia Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości (ETS) z 16 lutego 2022 roku jest „niewystarczająca” i podkreślają, że Komisja ma obowiązek wdrażania prawodawstwa UE „niezależnie od kalendarza wyborczego w państwach członkowskich”. W rezolucji odnotowano, że w październiku 2021 roku. Parlament wszczął postępowanie przeciwko Komisji w związku z niestosowaniem przez nią rozporządzenia i próbą „gry na czas”. Posłowie podkreślają, że Mechanizm Warunkowości w zakresie Praworządności powinien być stosowany zarówno do budżetu Unii Europejskiej, jak i do funduszy pakietu NextGenerationEU.

Mając na uwadze powyższe sugestie polskich polityków o likwidacji lub co najmniej zawieszenia EU ETS są przejawem kompletnej ignorancji w stosunku do rzeczywistości. Kiedy toczyła się Wojna krymska (1853 – 1856) miały miejsce różne „dziwne” sytuacje a „szarża lekkiej brygady” na rosyjskie armaty przeszła nawet do legendy. Dla przeciętnego Brytyjczyka jest to synonim bezsensownego ataku okupionego olbrzymimi stratami. Nasze „ataki” na ETS, które docierają do Brukseli, są również bezsensowne i kompletnie nie przystają do rzeczywistości. Rada Unii Europejskiej (RUE) w ramach „Fit for 55” przyjęła (14 marca 2022 roku) założenia do zmian w ETS. RUE chce m.in. obniżyć próg mocy (obecnie 20 MW) źródeł emisji, które będą objęte ETS. Spowoduje to, że nawet nie duże kotłownie przyosiedlowe będą nim objęte a mieszkańcy zaczną płacić ze emisje CO2, a dalsze wykorzystanie węglowodorów stanie pod dużym znakiem zapytania ze względów ekonomicznych.

Wygląda na to, że nikt nie słuchał obrad Parlamentu Europejskiego czy nie czytał dokumentów unijnych albo może nawet słuchał i je czytał, ale wszystko ignorował. Radość górniczych związków zawodowych o dłuższym wydobyciu węgla, czy dalsze wykorzystanie gazu z uruchamianego Baltic Pipe nawet nie jest przedwczesne, ale chybione. Należy mieć tylko nadzieję, że nasza „szarża” na zasady UE oraz cel główny, czyli neutralność klimatyczną, nie stanie się legendą ku przestrodze.

Chmiel: REPowerEU, czyli nowy Green Deal

Atak Rosji na Ukrainie nieco odwrócił uwagę od transformacji energetycznej Unii Europejskiej i związanych z tym problemów Polski. Tymczasem Komisja Europejska przyjęła wytyczne dotyczące ogólnego reżimu warunkowości, którego celem jest ochrona budżetu unijnego przed naruszeniami zasad praworządności. Należy mieć tylko nadzieję, że „szarża” Polski na zasady unijne oraz cel główny, czyli neutralność klimatyczna, nie stanie się legendą ku przestrodze – pisze Piotr Chmiel, współpracownik BiznesAlert.pl.

Wytyczne szczegółowo wyjaśniają, w jaki sposób Komisja będzie stosować rozporządzenie, w tym w jaki sposób chronione będą prawa odbiorców końcowych i beneficjentów finansowanych z UE. Komisarz Johannes Hahn odpowiedzialny za budżet i administrację powiedział: „Nie możemy iść na ustępstwa, jeśli chodzi o ochronę interesów finansowych Unii i jej wartości założycielskich. Dzięki regulacji warunkowości mamy kolejne narzędzie, w czasie, gdy zarządzamy największym budżetem UE w historii. Tam, gdzie zostaną spełnione warunki rozporządzenia, będziemy działać z determinacją”. Wytyczne zostały przygotowane w ramach kompleksowego procesu, obejmującego konsultacje z Parlamentem Europejskim i państwami członkowskimi UE. Uwzględniają również wyroki Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości w sprawach C-156/21 i C-157/21 wydane 16 lutego 2022 roku, które dotyczyły legalności Rozporządzenia. Wypowiedź J. Hahna raczej nie pozostawia wątpliwości jak to się dalej potoczy z praworządnością. Potwierdzeniem determinacji w dążeniu do osiągnięcia neutralności klimatycznej UE jest przyjęcie przez Parlament (10 marca 2022 roku) celów środowiskowych do 2030 roku. Zakłada się, że UE opracuje wiążące ramy monitorowania i raportowania postępów państw członkowskich w kierunku stopniowego wycofywania dotacji do paliw kopalnych. Zostanie wyznaczy termin zakończenia dopłat do paliw kopalnych zgodnie z ambicją ograniczenia globalnego ocieplenia do 1,5 stopnia Celsjusza.

Ponadto posłowie PE uważają (komunikat z 10 marca 2022 roku), że odpowiedź Komisji na orzeczenia Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości (ETS) z 16 lutego 2022 roku jest „niewystarczająca” i podkreślają, że Komisja ma obowiązek wdrażania prawodawstwa UE „niezależnie od kalendarza wyborczego w państwach członkowskich”. W rezolucji odnotowano, że w październiku 2021 roku. Parlament wszczął postępowanie przeciwko Komisji w związku z niestosowaniem przez nią rozporządzenia i próbą „gry na czas”. Posłowie podkreślają, że Mechanizm Warunkowości w zakresie Praworządności powinien być stosowany zarówno do budżetu Unii Europejskiej, jak i do funduszy pakietu NextGenerationEU.

Mając na uwadze powyższe sugestie polskich polityków o likwidacji lub co najmniej zawieszenia EU ETS są przejawem kompletnej ignorancji w stosunku do rzeczywistości. Kiedy toczyła się Wojna krymska (1853 – 1856) miały miejsce różne „dziwne” sytuacje a „szarża lekkiej brygady” na rosyjskie armaty przeszła nawet do legendy. Dla przeciętnego Brytyjczyka jest to synonim bezsensownego ataku okupionego olbrzymimi stratami. Nasze „ataki” na ETS, które docierają do Brukseli, są również bezsensowne i kompletnie nie przystają do rzeczywistości. Rada Unii Europejskiej (RUE) w ramach „Fit for 55” przyjęła (14 marca 2022 roku) założenia do zmian w ETS. RUE chce m.in. obniżyć próg mocy (obecnie 20 MW) źródeł emisji, które będą objęte ETS. Spowoduje to, że nawet nie duże kotłownie przyosiedlowe będą nim objęte a mieszkańcy zaczną płacić ze emisje CO2, a dalsze wykorzystanie węglowodorów stanie pod dużym znakiem zapytania ze względów ekonomicznych.

Wygląda na to, że nikt nie słuchał obrad Parlamentu Europejskiego czy nie czytał dokumentów unijnych albo może nawet słuchał i je czytał, ale wszystko ignorował. Radość górniczych związków zawodowych o dłuższym wydobyciu węgla, czy dalsze wykorzystanie gazu z uruchamianego Baltic Pipe nawet nie jest przedwczesne, ale chybione. Należy mieć tylko nadzieję, że nasza „szarża” na zasady UE oraz cel główny, czyli neutralność klimatyczną, nie stanie się legendą ku przestrodze.

Chmiel: REPowerEU, czyli nowy Green Deal

Najnowsze artykuły