Deutsche Windtechnik podaje, że niedawno doszło do cyberataku na jej system cyfrowy. Ta firma zatrudnia blisko 2000 pracowników i specjalizuje się w konserwacji i eksploatacji turbin wiatrowych na lądzie i na morzu.
W nocy z 11 na 12 kwietnia wspomniana firma wykryła zewnętrzny cyberatak na swoje systemy informatyczne i serwery zlokalizowane w miejscowości Rendsburg w Szlezwik-Holsztynie, a następnie ze względów bezpieczeństwa wyłączono wszystkie systemy i odcięto połączenia z serwerami zewnętrznymi.
Wraz z ponownym sukcesywnym uruchomieniem wszystkie systemy były sprawdzane przez wewnętrznych i zewnętrznych ekspertów. Według firmy atak nie miał wpływu na późniejszą pracę turbin wiatrowych. Poza niewielkimi ograniczeniami firma mogła wznowić działalność operacyjną jeszcze przed Wielkanocą. Od czasu ataku Rosjan na Ukrainie doszło już do dwóch podobnych ataków na struktury infrastruktury energetycznej związane z energetyką wiatrową w Niemczech.
Aleksandra Fedorska/Wojciech Jakóbik
PSE: Cyberbezpieczeństwo to priorytet współczesnej energetyki
