KOMENTARZ
Prof. Władysław Mielczarski
Politechnika Łódzka
Jeszcze nigdy w swojej historii energetyka nie działała w okresie tak dynamicznych zmian i braku pewności co do przyszłych kierunków rozwoju. Decydują o nich nie tylko, jak kiedyś aspekty techniczne, ale również ekonomiczne i polityczne, a także społeczne. Dlatego potrzebne jest pilne śledzenie zachodzących zmian i przewidywanie kierunków przyszłego rozwoju. Jest to zadanie trudne wymagające wspólnego działania praktyków i ludzi nauki oraz multidyscyplinarnego podejścia do pojawiających się problemów.
Po fiasku podpisania wiążącego protokołu post-Kyoto prowadzona przez wiele lat intensywna polityka klimatyczno-energetyczna stanęła pod znakiem zapytania. Nie spełnił swojej roli europejski system handlu emisjami (EU ETS), a wielu krajów członkowskich Unii Europejskiej postuluje odejście od nakładania obowiązkowych udziałów produkcji energii ze źródeł odnawialnych. I chociaż można przewidywać główne kierunki zmian, jak rosnąca informatyzacja, wzrost energii rozproszonej, rozwój kogeneracji czy rosnący udział gazu w produkcji energii elektrycznej, to jednak polityka energetyczna Unii Europejskiej po roku 2020 w dalszym ciągu nie jest znana. Stwarza to trudne warunki działania firmom energetycznym, ponieważ podejmowane decyzje będą skutkowały korzystaniem z wybranych technologii przez wiele lat.
Rozwiązaniem dla stojących przed energetyką wyzwań jest współpraca z nauką i połączenie doświadczeń praktycznych z umiejętnościami dokonywania analiz i długoterminowych prognoz. Coraz więcej firm tworzy platformy naukowo-badawczego wsparcia. Ważnym również dla działania w obecnych warunkach jest szeroki kontakt nie tylko ze specjalistami z danej dziedziny, ale również politykami i społeczeństwem, co wymaga odpowiednich środków takiej komunikacji.
Dobrym przykładem takiego nowoczesnego myślenia i współdziałania energetyki z nauką jest firma Energa SA z Gdańska. Jej działania przynoszą też mi trochę osobistej satysfakcji, ponieważ w czasie konsolidacji elektroenergetyki w 2006 roku upierałem się przy utworzeniu tej firmy. Energa SA już w roku 2008 powołała Radę Techniczno-Naukową, której celem jest nie tylko szukanie sposobów poprawy bezpieczeństwa funkcjonowania sieci dystrybucyjnej, ale również inspirowanie i wskazywanie kierunków badawczych, które mogą być istotne dla tej firmy. W celu stworzenia platformy szerokiej dyskusji Energa SA we współpracy z Politechniką Gdańską powołały pismo Acta Energetica pod którego patronatem jest prowadzony konkurs na najlepsze prace doktorskie.
Dlatego należy cieszyć się, że inne firmy energetyczne zaczynają podążać podobną drogą. PGNiG Termika SA, firma która ma do odegrania istotną rolę we wprowadzaniu PGNiG do sektora elektroenergetyki, powołała również Radę Programową i rozpoczęła wydawanie Zeszytów Naukowo-Technicznych CGE. Pierwszy numer tego pisma potwierdza wysoki poziom zarówno naukowy, jak i edytorski tej publikacji. Należy mieć nadzieję, że inicjatywa ta będzie się dynamicznie rozwijać.
Inicjatywa ta wpisuje się w szczególną rolę jaką ma odegrać Termika w grupie PGNiG: wprowadzenie grupy w sektor elektroenergetyki i nowych technologii produkcji energii elektrycznej przy użyciu gazu. Polem do zdobycie doświadczenia w inwestycje w nowe bloki powinna być elektrociepłownia Żerań, gdzie trzeba jak najszybciej odejść od korzystania z węgla w centrum stolicy dużego kraju europejskiego. Nawet podjęta już dziś inwestycja będzie oddana do użytku za 4-4,5 roku (procedura postępowania publicznego plus faza budowy), co oznacza lata 2018/2019. Dlatego przedłużanie decyzji o tej inwestycji nie służy dobrze, ani realizacji polityki energetycznej, ani grupie kapitałowej PGNiG.
W podobnym kierunku idą działania innych firm energetycznych. Grupa PGE SA pracuje nad modelem współpracy z wyższymi uczelniami. Wypracowane modele współpracy z nauką ma PSE SA tworząc nie tylko platformy publikacyjne poprzez wydawanie zeszytów problemowych, ale również umożliwiając staże i fundując stypendia dla najlepszych doktorantów.
Te praktyczne działania Energa, PGNiG Termika, PSE czy PGE pokazują jak można w praktyce realizować innowacyjną gospodarkę tworząc synergię doświadczenia praktycznego z nauką i realizować szeroki dialog poprzez wysokiej jakości publikacje.