Litewski operator przyznaje, że do synchronizacji systemów elektroenergetycznych w Europie i państwach bałtyckich nie jest konieczny LitPol Link 2, którego nie chcą budować Polacy.
Litiwni odpowiedzieli na stanowisko Polskich Sieci Elektroenergetycznych, o tym, że w celu integracji sieci w Polsce i na Litwie, zamiast budowy interkonektora LitPol Link 2 – można ułożyć po dnie Morza Bałtyckiego kabel Władysławowo-Kłajpeda. Litewski operator sieci przesyłowych Litgrid przekonuje, że do synchronizacji systemów elektroenergetycznych państw bałtyckich z systemem Europy kontynentalnej może wystarczyć już istniejący LitPol Link.
Nowa propozycja
W ubiegłym tygodniu podczas prezentacji strategii PSE na lata 2017-2019 prezes spółki Eryk Kłossowski zaproponował, aby zamiast budowy LitPol Link 2 ułożyć wspomniany wcześniej kabel Władysławowo-Kłajpeda.
Litgrid nie rezygnuje jednak z ułożenia w przyszłości drugiej linii, która stanowiłaby odpowiedź na rosnące zużycie energii na Łotwie, na Litwie i w Estonii.
– Do synchronizacji systemów elektroenergetycznych z sieciami kontynentalnej Europy może wystarczyć jedna linia LitPol Link pod warunkiem, że będziemy prowadzić testy oraz, że będziemy w pełni gotowi do pracy w trybie izolacyjnym – powiedział prezes Litgridu Daivis Virbickas.
Według niego proponowane przez PSE morskie połączenie mogłoby być rozpatrywane jako alternatywa na rzecz zapewnienia lepszej wymiany energii między Polską a Litwą, a także pozostałymi państwami bałtyckimi.
LitPol Link 2 po 2025 roku
Litgrid poinformował, że nie rezygnuje z pomysłu ułożenia naziemnego połączenia z Polską. Może do tego dojść już po synchronizacji systemów elektroenergetycznych państw bałtyckich z systemami zachodniej Europy.
Virbickas stwierdził, że przebieg trasy połączenia zostanie ustalony po przeanalizowaniu potencjału projektu. Do 2025 roku państwa bałtyckie chcą odłączyć się od postsowieckiego systemu IPS/UPS. Dotychczas jako jeden ze scenariuszy synchronizacji tych systemów z systemem kontynentalnym rozważano budowę LitPol Link 2, które razem z działającym od grudnia 2015 roku LitPol Link pozwoliłby dodatkowo na jednoczesne, dwukierunkowe dostawy energii.
The Baltic Course/Piotr Stępiński