Kraje UE zatwierdziły opóźnienie do 2028 roku obowiązku raportowania w zakresie zrównoważonego rozwoju dla dużych firm, które nie rozpoczęły jeszcze raportowania oraz dla notowanych na giełdzie małych i średnich przedsiębiorstw (MŚP) – poinformowała na stronie KE. Dodano, że to pierwszy element wdrażania tzw. Omnibusa, który ma uprościć prawo w UE.
Niemcy zrobią muzeum z największej elektrowni węglowej na świecie
Niegdyś największa elektrownia węglowa na świecie, leżąca w niemieckim Frimmersdorf, zostanie wykorzystana do celów muzealnych. Historia tego zakładu sięga blisko 100 lat, gdy powstała tam w 1926 roku pierwsza elektrownia węglowa, która funkcjonowała do 1964 roku. Kolejna elektrownia spalająca węgiel brunatny powstała w tej lokalizacji w tym samym roku. Dwa ostatnie bloki zostały wygaszone w 2017 roku.
TVN już nie na sprzedaż. Nieoczekiwany komunikat kierownictwa stacji
Warner Bros. Discovery ogłosiło, że TVN pozostanie w strukturach amerykańskiego koncernu – podała w poniedziałek przed południem TVN24. Stacji nie kupi zatem żaden z polskich biznesmenów – miliarderzy: Michał Sołowow i Rafał Brzoska oraz przedsiębiorca Grzegorz Hajdarowicz, którzy od miesięcy rywalizowali ze sobą, aby kupić TVN.
Telewizja informacyjna TVN24 przerwała program, aby podać wiadomość, o wstrzymaniu procesu sprzedaży TVN.
Publikujemy wysłany w poniedziałek rano komunikat od president & managing director Warner Bros. Discovery w Polsce oraz CEO TVN Kasi Kieli i presidenta Warner Bros. Discovery ds. międzynarodowych Gerharda Zeilera” – napisano na portalu TVN24.
„Osiągniemy wiele sukcesów”
„Przez ostatnie kilka miesięcy prowadziliśmy przegląd opcji strategicznych dla TVN. Jedną z możliwości branych pod uwagę była sprzedaż spółki. Taki proces nie jest niczym wyjątkowym w przypadku spółek giełdowych, takich jak Warner Bros. Discovery. Dzisiaj chcielibyśmy poinformować, że zakończyliśmy ten etap. Podjęliśmy decyzję, że optymalną opcją jest pozostanie TVN w strukturach WBD i rozwijanie naszego biznesu w ramach jednej grupy” – napisano.
„TVN odgrywa kluczową rolę w międzynarodowych strukturach WBD. Jest liderem rynku mediowego w Polsce, a także jednym z najważniejszych i największych rynków lokalnych w portfolio WBD” – zapewniono. „Wiemy, że okres niepewności był trudny dla Was wszystkich. Chcemy, abyście wiedzieli, że bardzo doceniamy Wasz profesjonalizm i wkład przez ostatnie miesiące. Mimo wielu pytań i wątpliwości dokonaliśmy bardzo dużo. Jesteśmy przekonani, że razem – w ramach jednej grupy WBD – osiągniemy wiele sukcesów” – napisano w komunikacie Warner Bros. Discovery.
Już w ubiegłym tygodniu – z przejęcia liberalnej, prorządowej stacji – wycofał się najbogatszy człowiek w Polsce – Michał Sołowow.
Co się stało z ofertą miliardera?
Pojawiły się spekulacje, że rezygnacja najbogatszego Polska miała związek decyzją sądu z 9 kwietnia br. o odebraniu koncesji telewizjom konserwatywnym: TV Republika i wPolsce24?
Pragnący zachować anonimowość ekspert rynku medialnego snuł wizje dosyć prawdopodobnego, a jednocześnie mało prawdopodobnego scenariusza. „Być może Tusk myślał, że sąd rozbroi niebezpieczne dla nie go ładunki, czyli Republikę i stację braci Karnowskich. I sąd i premier pomylili się. Media te mają ogromne poparcie społeczne. A Sołowow wycofał się, bo zakup TVN się po prostu nie opłaca” – skwitował ekspert.
Zdaniem analityka, b. rzecznika prasowego ministra koordynatora ds. służb specjalnych w rządzie PiS Stanisława Żaryna z Kancelarii Prezydenta RP sprzedaż TVN jednemu z polskich biznesmenów może być związana z ważnymi strategicznie dla Polski problemami ekonomicznymi. Żaryn napisał o tym na platformie X. „W swoim expose Premier Donald Tusk poddał w wątpliwość zgodę lokalizacyjną na inwestycje w tzw. mały atom prowadzone przez spółkę OSGE kontrolowaną przez M. Sołowowa. Zgoda wydana została wbrew opinii ABW, która była negatywna ze względu na zbyt duże ryzyka dla Skarbu Państwa” – podkreślił Żaryn. Dodał, że sprawa zaangażowanie spółki Sołowowa była cały czas w centrum uwagi polskich środowisk ekonomicznych i polityków.
Brzoska i Hajdarowicz też na lodzie
Już wcześniej o planach przejęcia TVN informował właściciel firmy kurierskiej InPost Rafał Brzoska, obecnie w zespole deregulacyjnym rządu i przedsiębiorców. Brzoska jest w konsorcjum z Wirtualną Polską. Biznesmen teraz jest zajęty deregulacją, ale Brzoska potwierdził w rozmowie z portalem Money.pl, że powróci to tematu zakupu TVN po 1 czerwca. Czyli, po wyborach prezydenckich.
Był też trzeci polski biznesmen, który chciał kupić prorządową stację z warszawskiej ulicy Wiertniczej. To Grzegorz Hajdarowicz, założyciel Gremi Media Group. „Był on wcześniej niezgłoszonym oferentem, którego zaangażowanie było zaskoczeniem. Przedstawiciel Gremi International odmówił komentarza na temat planów inwestycyjnych firmy” – napisał w marcu portal VSquare.
Gdyby Hajdarowicz kupił TVN gwarantowałby – zdaniem polityków – premierowi Tuskowi, że stacja nie zmieni prorządowej linii redakcyjnej.
Ucieczka przed „prawicową” firmą z Węgier
Portal VSqare pisząc na początku marca br. o Hajdarowiczu jako potencjalnym nabywcy TVN zatytułował publikację „Nie ma przejęcia przez Orbana, TVN ma przejść pod polską kontrolę”. Chodzi o pogłoski o zakupie stacji przez Węgrów z firmy Józsefa Vidy, której przypisuje się związki z rządem w Budapeszcie.
Zakupem TVN interesowali się Czesi (grupa PPF, której właścicielem jest Renata Kellnerova), Grecy (Antenna Group) i Francuzi (Canal +). TVN chciał też przejąć włoski koncern MFE Mediaset rodziny Berlusconich, który ma spore doświadczenie w branży telewizyjnej i przez jakiś czas był wymieniany jako poważny kandydat do przejęcia nadającej w Polsce stacji.
W grudniu 2024 roku premier Tusk ogłosił, że rząd wpisał na listę tzw. firm strategicznych Polsat i TVN. Chodzi o takie koncerny, których nie można sprzedać bez zgody władz państwowych. Ekonomiści podkreślali jednak, że to wbrew prawu UE i przyjętym na świecie rozwiązaniom właścicielskim, bo na przykład Amerykanie z Warner Bros. Discovery musieliby prosić premiera Tuska o wyrażenie zgody na sprzedaż swojej własności.
hub/ MA – BA/ Biznes Alert/ TVN/ WBD/ X/ Business Insider
Polski konsument chce społecznie akceptowalnych cen
Podczas panelu „Przywrócenie europejskiej przewagi konkurencyjnej – SWOBODA I BEZPIECZEŃSTWO” na konferencji TOGETAIR 2025 Jakub Ruszel, dyrektor wykonawczy ds. regulacji i Zgodności Orlen, podkreślił, że kluczem do sukcesu jest utrzymanie społecznie akceptowalnych cen energii, by gospodarka mogła kontynuować rozwój bez utraty konkurencyjności.
Aleksandra Pawlicka z TVP w likwidacji przeprasza za wypowiedź o „planktonie” mniejszych partii politycznych. „Ty idiotko” – napisał na X Marek Jakubiak.
Dziennikarka Aleksandra Pawlicka przeprosiła na profilu na X za swoją wypowiedź podczas rozmowy z Kamilą Gasiuk-Pihowicz. Pawlicka postanowiła przerwać posłance z KO, która przychylnie mówiła o wystąpieniu kandydata PO w wyborach prezydenckich. Dziennikarka porównała mniejsze partie do „planktonu”. „Ty idiotko” – skomentował kandydat na prezydenta RP Marek Jakubiak.
Aleksandra Pawlicka z TVP w likwidacji w krytykowanej przez media wypowiedzi nawiązała do tego, że na tzw. debacie Rafała Trzaskowskiego w Końskich do ostatnich minut przed starciem wyborczym pretendent z PO spodziewał się tylko kandydata popieranego przez PiS Karola Nawrockiego.
„Wbija peleton planktonu”
Pawlicka nie wytrzymała i posłużyła się dosyć potocznym językiem. „I nagle wbija się cały peleton planktonu czy też trzeciej kategorii, jeżeli chodzi o sondażowe wyniki polityków” – powiedziała dziennikarka TV w likiwdacji podczas rozmowy z poseł KO Kamilą Gasiuk-Pihowicz.
Wydarzenie opisały media, m.in. tygodnik Do Rzeczy w dodatku Rozrywka.
Nie wytrzymał kandydat na prezydenta RP poseł Marek Jakubiak lider ugrupowania Wolni Republikanie: „Ty idiotko” – napisał na X Jakubiak do Pawlickiej.
Przeprosiny
Po medialnej burzy, która przetoczyła się przez wiele redakcji Pawlicka przeprosiła za swoje zachowanie wobec polityków i wyborców mniejszych ugrupowań politycznych. „Nie było moją intencją obrażanie kogokolwiek, gdy użyłam sformułowania <<plankton wyborczy>>, tym bardziej, że mówiłam o notowaniach sondażowych, a nie kandydatach czy wyborcach, co zaznaczyłam. Jeśli mimo to ktokolwiek poczuł się urażony, przepraszam” – napisała na X dziennikarka.
Kim jest Pawlicka?
„Lubi się fotografować z politykami, najchętniej teraz z obecną władzą. Nie rozumiem tego, poza argumentem o bezstronności dziennikarskiej Ola stwarza wrażenie, że jest z peowcami zakumplowana” – mówi były dziennikarka TVP w likwidacji.

Aleksandra Pawlicka z TVP w likiwdacji – jak napisano w folderze imprezy PO w Łodzi, czyli Igrzysk Wolności, w której dziennikarka uczestniczyła – to: „Publicystka prowadząca programy w TVP Info od maja 2024 r. Wcześniej dziennikarka Newsweeka, Przekroju i korespondentka BBC Sekcja Polska w Brukseli w czasach negocjacji Polski z UE. Komentatorka telewizyjna i radiowa, autorka książek biograficznych (…) wywiadów rzek, m.in.: <<Ta straszna Środa>> – z Magdaleną Środą, i <<Bardzo dawno temu, mniej więcej w zeszły piątek>> – z Janem Tomaszem Grossem” – napisano w folderze Igrzysk Wolności w Łodzi, imprezy, w której gremialnie uczestniczą m.in. politycy PO.
hub/ MA – Biznes Alert/ Do Rzeczy/ X
Ukraina prezentuje system laserowy Tryzub. To nowa broń w arsenale obronnym
Ukraina po raz pierwszy zademonstrowała publicznie swój krajowy system broni laserowej o nazwie Tryzub. Pokaz odbył się podczas konferencji przemysłu obronnego z udziałem generała Wadyma Sucharewskiego. W jego trakcie zaprezentowano materiał wideo, przedstawiający realne użycie systemu, najprawdopodobniej w warunkach testowych.
PSE: Ponad 22 tysiące mocy zainstalowanej z fotowoltaiki i prawie 11 tysięcy z farm wiatrowych
Obecnie zainstalowano około 22 tysiące mocy z fotowoltaiki i prawie 11 tysięcy z farm wiatrowych. W ujęciu rocznym rośnie udział OZE, ale węgiel ciągle dominuje. W marcu odpowiadał za 55,5 procent wytworzonej energii. W ramach porównania w tym samym okresie wszystkie OZE wytworzyły 28,8 procent energii w polskim miksie.
Dekarbonizacja w polskich firmach nabiera tempa – trzeci odczyt Indeksu Dekarbonizacji Polskiej Gospodarki
Znaczenie dekarbonizacji i ochrony środowiska w działalności polskich przedsiębiorstw nadal rośnie – tak wynika z trzeciego odczytu Indeksu Dekarbonizacji Polskiej Gospodarki (IDPG) za II półrocze 2024 roku. Wartość indeksu wyniosła 62 punkty, co oznacza wzrost o 1 punkt względem pierwszego półrocza 2024 roku. W kolejnej odsłonie Indeksu wzięto pod uwagę odpowiedzi udzielone przez 157 polskich firm.
Trzeci odczyt IDPG potwierdza, że znaczenie dekarbonizacji i ochrony środowiska dla polskich przedsiębiorstw systematycznie wzrasta. Zmiana o 1 punkt w stosunku do poprzedniego odczytu wskazuje, że w drugim półroczu 2024 roku wzrost był nieznacznie bardziej dynamiczny, jednak ogólny trend utrzymuje się na stabilnej ścieżce wzrostowej, a kwestie klimatyczne coraz silniej wpisują się w działalność firm. Szczególnie dotyczy to dużych i średnich przedsiębiorstw, które nie tylko deklarują zaangażowanie w działania proekologiczne, ale coraz częściej wdrażają konkretne rozwiązania dekarbonizacyjne i obliczają swój ślad węglowy.
Najważniejsze dane z raportu:
- Wciąż bardziej odczuwalnie wzrasta presja na dekarbonizację firm ze strony otoczenia biznesowego niż regulacyjnego. Badane przedsiębiorstwa deklarują również wzrost zaangażowania w obliczanie i redukcję śladu węglowego.
- 59% ankietowanych przedsiębiorstw deklaruje, że oblicza swój ślad węglowy, podczas gdy w pierwszym półroczu 2024 r. tylko 47% uczestników badania odpowiedziało twierdząco na to pytanie. To zauważalny wzrost, aż o 12 punktów procentowych, jeden z największych w historii odczytów. Jednak to wciąż duże przedsiębiorstwa przodują w obliczaniu śladu węglowego.
- Aż 85% respondentów przyznało, że wprowadziło lub planuje wprowadzić rozwiązania mające na celu redukcję śladu węglowego. To zauważalny wzrost w porównaniu z 67% przedsiębiorstw, które odpowiedziały w ten sposób w poprzednim odczycie.
- Po raz pierwszy zadano polskim firmom pytanie o ich sentyment wobec szeroko ostatnio dyskutowanej deregulacji, ale w kontekście obowiązków związanych z dekarbonizacją. 67% ankietowanych liczy na zmniejszenie regulacji w tym zakresie, ale oczekuje raczej niewielkich niż znaczących zmian – za taką opcją opowiedziało się 45% respondentów.
– Trwająca dyskusja o obowiązkach regulacyjnych jest potrzebna, ale niech nie znika nam sprzed oczu kluczowy wniosek płynący z tego badania. Z jednej strony firmy oczekują zmniejszenia obowiązków, ale z drugiej przyznają, że wsparcie państwa jest za niskie i oczekują większego. Rząd musi zatem nie tylko wycofywać się, ale też umiejętnie pomagać – podkreśla Michał Hetmański, Prezes Zarządu Fundacji Instrat.
W stosunku do poprzednich odczytów, niezmienny pozostaje profil przedsiębiorstw zaangażowanych w dekarbonizację – w takich działaniach wciąż najaktywniejsze pozostają średnie i duże firmy.
– Indeks pokazuje, że postępuje powolna, ale konsekwentna transformacja. Z jednej strony firmy czują rosnącą presję ze strony rynku i regulacji, a z drugiej – zaczynają realnie wdrażać działania, które jeszcze niedawno pozostawały tylko w sferze planów. W trzecim odczycie do naszego badania dołączyło kolejne kilkadziesiąt podmiotów, dla których dekarbonizacja to realny plan energetyczny i biznesowy. Naszym wspólnym zadaniem pozostaje dostarczenie wiedzy i zasobów małym i średnim przedsiębiorstwom, aby również podjęły aktywne działania w tym zakresie – mówi Kamil Sobolewski, główny ekonomista Pracodawców RP.
Badane firmy zauważają dalszy wzrost problemu greenwashingu (pozorowania działań na rzecz klimatu) w najbliższym otoczeniu biznesowym, choć jest on mniej intensywny niż w poprzednim półroczu (40% spółek twierdzi, że zjawisko to przybrało na sile, 9% mówi o jego osłabieniu, a 51% firm nie widzi różnicy w intensywności jego występowania). Przedsiębiorstwa nie odczuwają także znaczącego wzrostu wsparcia ze strony instytucji publicznych w zakresie dekarbonizacji i ochrony środowiska. Jedynie 22% respondentów ocenia, że wsparcie to rośnie lub znacząco rośnie.
– Bieżący odczyt IDPG dowodzi, że spółki nie poprzestają na deklaracjach, ale wprowadzają także realne działania służące transformacji energetycznej. Za tym idą oczekiwania dotyczące regulacji, które są formułowane częściej przez duże i średnie firmy. Wsparcie decydentów w tym zakresie jest kluczowe – nasze prawo powinno chronić europejskie spółki, które chcą odejść od węgla, ale zachować przy tym zdolność do biznesowego rozwoju. Tylko w ten sposób przemysł na naszym kontynencie zachowa konkurencyjność. Przy okazji tego odczytu warto również odnotować, że Indeks Dekarbonizacji Polskiej Gospodarki staje się platformą służącą dyskusji na temat obecnych i przyszłych wyzwań w tym zakresie – mówi Piotr Szlagowski-Budacz, Dyrektor Strategii w Qemetice.
Za merytoryczne przygotowanie Indeksu Dekarbonizacji i późniejsze opracowywanie wyników badania odpowiada Fundacja Instrat. Ankieta zbierająca dane do Indeksu Dekarbonizacji Polskiej Gospodarki została przeprowadzona w dniach od 3 do 31 marca 2025 roku, a jej adresatami były przedsiębiorstwa członkowskie Pracodawców RP. Ankieta została również udostępniona firmom zrzeszonym w Polskiej Izbie Przemysłu Chemicznego i w Stowarzyszeniu Producentów Cementu oraz przedsiębiorstwom działającym w ramach Forum Odpowiedzialnego Biznesu. Ankietę wypełniło 157 przedsiębiorstw, struktura badanych firm co do wielkości i branży jest zróżnicowana.
Ze szczegółami dotyczącymi treści ankiety Indeksu Dekarbonizacji Polskiej Gospodarki oraz metodami obliczania Indeksu można zapoznać się na stronie Pracodawców Rzeczypospolitej Polskiej.
Przedsiębiorstwa, które chcą dołączyć do cyklicznego badania, proszone są o kontakt z Departamentem Relacji Pracodawców RP: departament.relacji@pracodawcyrp.pl
Ruch na rzecz atomu apeluje o referendum. „Rząd spycha energetykę jądrową na boczny tor”
Obywatelski Ruch na Rzecz Energetyki Jądrowej apeluje o ogólnopolskie referendum w sprawie rozbudowy elektrowni jądrowych w Polsce. Stowarzyszenie wskazuje na opóźnienia w przygotowaniach do budowy pierwszej jednostki na Pomorzu i kolejne zamrożone projekty. Branża chce od rządu trzech wielkoskalowych projektów jednocześnie, bezemisyjnego atomu w prawie i odmrożenia małych reaktorów.
W ubiegłym roku w porcie w Hamburgu dominowały towary importowany, nie eksportowane
W zeszłym roku towary przeładowane w porcie w Hamburgu były w większość importowane (74 miliardów euro). Wartość towarów eksportowanych z Niemiec przez port w Hamburgu wyniosła natomiast 55,8 miliardów euro.