Najważniejsze informacje dla biznesu
Strona główna Blog Strona 8110
  1. 1
  2. 2
  3. 3
  4. ...
  5. 8106
  6. 8107
  7. 8108
  8. 8109
  9. 8110
  10. 8111
  11. 8112
  12. 8113
  13. 8114
  14. ...
  15. 8215
  16. 8216
  17. 8217

Hedegaard: UE na Szczycie Klimatycznym będzie się domagać większych limitów przed 2020 rokiem

Program środowiskowy ONZ (UNEP) ostrzega, że emisje gazów cieplarnianych na ziemi są wciąż za wysokie. Uznaje, że międzynarodowym celem klimatycznym powinno być utrzymanie poziomu globalnego ocieplenia poniżej 2 stopni Celsjusza. Raport UNEP będzie zapewne jednym z tematów omawianych podczas Szczytu Klimatycznego w Warszawie.

– To kolejny apel o działanie klimatyczne który pokazuje, że świat nie współpracuje wystarczająco mocno. Złe wieści z raportu pokazują, że obecne ograniczenia emisji to za mało dla zatrzymania niebezpiecznych zmian klimatu. Dobra wiadomość jest taka, że mamy możliwość działania ale czas się kończy. Jednakże część z tych rozwiązań jest oczywista – zwiększanie efektywności energetycznej, rozwój OZE i reforma wsparcia dla energetyki konwencjonalnej – ocenia Komisarz UE do spraw zmian klimatu Connie Hedegaard.

– Raport pokazuje, że kraje rozwijające się odpowiadają za prawie 60 procent emisji, co podkreśla że świat nie zwalczy zmian klimatu bez uczciwego udziału wszystkich gospodarek – dodała. Obecnie kraje rozwijające się mają taryfę ulgową w ramach swiatowych zobowiązań klimatycznych.

Hedegaard zapowiedziała, że w ramach walki ze zmianą klimatu Unia europejska będzie naciskać na podjęcie środków na rzecz zwiększenia zobowiązań klimatycznych jeszcze przed 2020 rokiem.

Kister: Modernizacja sił zbrojnych po polsku to skandal

0

KOMENTARZ

dr Łukasz Kister

Ekspert Instytutu Jagiellońskiego, Koordynator projektu „Dostęp do morza zobowiązuje!”

Przetarg dopiero ma się odbyć a MON już przyznaje, że zamierza popełnić przestępstwo, ustawiając całą procedurę zakupu okrętu podwodnego. Nie bulwersuje mnie już tak sam fakt faworyzowania takiego, czy innego rozwiązania, natomiast to, że faworyzowany jest projekt, który nie spełnia żadnego z wymagań taktyczno-technicznych stawianych przez Marynarkę Wojenną RP. My takiego okrętu nie chcemy, a jednak MON na siłę chce go kupić.

Gdybyśmy faworyzowali projekt droższy, ale lepszy i bardziej dostosowany do naszych wymagań to moglibyśmy uznać, że jest to jakieś naruszenie w imię wyższych potrzeb. W tym przypadku jest to ewidentna działalność zakrawająca na kryminał. Cięgle nie wierzę, że to prawda.

Jeżeli wiceminister gen. Waldemar Skrzypczak podejrzewany przez Służbę Kontrwywiadu Wojskowego o ustawianie innych przetargów i korupcję pozostaje na stanowisku osoby odpowiedzialnej za zakupy w armii, i na dodatek odpowiada na interpelację poselską, że rzeczywiście niemiecki okręt nie spełnia wymagań ale zostanie powołany nowy zespół który przyjmie nowe kryteria specjalnie pod niego, i wszystko będzie w porządku to mamy do czynienia ze skandalem na niebywałą skalę.

Nie wiem jak na to zareagują nasi sojusznicy z NATO. Pierwsze informacje pojawiły się we Francji jeszcze na początku października. Informowano wtedy, że przetarg na okręty podwodne jest ustawiony na te z Niemiec. Jeśli modernizacja naszych sił zbrojnych tak ma wyglądać i będzie nią kierowała osoba podejrzana o korupcję, to obawiam się, że niebawem nie będą one prezentować żadnej zdolności taktyczno-technicznej. Nikt nie będzie chciał z nami współpracować przez brak zaufania. To informacja tym gorsza, że właśnie teraz realizujemy NATO’wskie ćwiczenia „Steadfast Jazz” na Morzu Bałtyckim – takie kuriozum.

– Sekretarz Stanu John Kerry nie poruszy tematu przetargu, bo Amerykanie nie chcieli w nim brać udziału. USA to jednak kluczowy gracz Sojuszu więc mogą się pojawić w przyszłości sygnały z Waszyngtonu, abyśmy zakupy dostosowali do międzynarodowych standardów. Niedawny wyrok ETS w sprawie niejawnych przetargów w polskich siłach zbrojnych bez uwzględnienia ustawy o zamówieniach publicznych pokazuje skalę problemu. Argument o ochronie bezpieczeństwa państwa nie ma tu zastosowania, jeśli widzimy jak to wygląda od kuchni.

Seliga: Polityka klimatyczna to dobry pomysł na biznes

Poseł PiS Dariusz Seliga przekonuje, że polityka klimatyczna może być dobrym pomysłem na biznes uderzający w Polskę.

Marcinkiewicz: W PE odbędą się czwarte Europejskie Dni Węgla

W tym roku po raz czwarty odbędą się Europejskie Dni Węgla w Parlamencie Europejskim.
– Bruksela w dniach 12-14 listopada kolejny raz stanie się europejską stolicą węgla – zapewnia eurodeputowany Bogdan Marcinkiewicz, inicjator czwartych Europejskich Dni Węgla. Głównym przesłaniem tegorocznych debat w Parlamencie Europejskim jest apel o sprawiedliwą politykę energetyczno-klimatyczną w ramach poszerzonej debaty wokół celów polityki energetycznej Unii Europejskiej do roku 2030.

Maciążek: Rosjanie sprzedadzą więcej energii elektrycznej na Litwie. Sprzedadzą też Polsce?

Od objęcia stanowiska premiera Litwy Algirdas Butkievicius systematycznie ograniczał import rosyjskiego prądu oraz ustosunkowywał się niechętnie do projektu bałtyckiej siłowni jądrowej powstającej w obwodzie kaliningradzkim. Polityka ta doprowadziła jednak do dużych trudności gospodarczych związanych z rekordowym wzrostem cen energii elektrycznej w kraju – uważa autor Defence24.pl. Jego zdaniem ten problem skłonił Wilno do uelastycznienia stanowiska w sprawie importu energii elektrycznej z Rosji. Z tego względu litewscy operatorzy sieci energetycznej zdecydowali się na zwiększenie przepustowości dzięki czemu rosyjska firma Inter RAO będzie mogła sprowadzać prąd z Kaliningradu, co pozwoli na obniżenie jego cen nad Niemnem. 

– Długoterminowo może to oznaczać powrót w zmodyfikowanej formie planów eksportu rosyjskiej energii do krajów bałtyckich i Polski (a więc próby energetycznego uzależnienia tych państw). Krótkoterminowo zapewne będzie oznaczało większe zainteresowanie LitPolLinkiem ze strony Inter Rao Lietuva, która chciałaby przesyłać prąd za pomocą wspomnianej infrastruktury – ocenia Maciążek.

– Czy w związku z tym będziemy niebawem świadkami przyśpieszonego remontu linii elektroenergetycznej łączącej obwód kaliningradzki z Litwą (był planowany na 2018 rok)? To wysoce prawdopodobne – kończy.

Źródło: Defence24.pl

Piotrowski: Gaz kaspijski to fantazja. Rewolucja w USA to szansa

Zamiast fantazji o imporcie ropy czy gazu z regionu kaspijskiego, Polska może skorzystać na „rewolucji łupkowej” wspieranej przez Amerykę – ocenia Marcin Andrzej Piotrowski z Polskiego Instytutu Studiów Międzynarodowych w rozmowie z Onet.pl. 

Musiałek: Polskie regulacje środowiskowe dla sektora łupkowego są wystarczające

– Polskie regulacje z punktu widzenia ochrony środowiska są kompleksowe i w zupełności wystarczające – ocenia Paweł Musiałek z Klubu Jagiellońskiego.

– Biorąc pod uwagę, że unijne normy środowiskowe (i nie tylko!) są bardzo wyśrubowane, co negatywnie wpływa na warunki prowadzenia działalności przez inwestorów, Polska powinna kierować się zasadą „UE+0” – ocenia ekspert.

– Powinniśmy ograniczać regulacje co do zasady tylko do tych przepisów, do których jesteśmy zobowiązani na mocy dyrektyw i rozporządzeń Unii Europejskiej. Należy w tym kontekście podkreślić, że możemy odnaleźć przykłady regulacji bardziej restrykcyjnych niż wymaga to prawo UE, np. jak konieczność uzyskania dodatkowych zgód, gdy inwestor chce pogłębić otwór wiertniczy. Takie regulacje nie mają uzasadnienia w ochronie środowiska, a w niewątpliwy sposób utrudniają inwestorom działalność – mówi w rozmowie z BiznesAlert.pl.

– Należy jednak pamiętać, że przepisy to jedno, a ich przestrzeganie to drugie. Przykład koncesjonariuszy, którzy przez lata nie wykonali żadnych prac na swoich łupkowych koncesjach niestety pokazuje słabe wykorzystywanie przez władze narzędzi prawno-regulacyjnych do kontroli procesu eksploatacji węglowodorów. Mam nadzieję, że poszczególne instytucje odpowiadające za przestrzeganie regulacji środowiskowych będą bardziej efektywnie sprawowały nadzór nad inwestorami. Mają do tego odpowiednie narzędzia – kończy Musiałek.

Buzek: Bezpieczeństwo energetyczne powinno zawsze być ważnym elementem unijnej polityki

– Tania energia oraz jej bezpieczne i stałe dostawy w UE wymagają wspólnych działań w zakresie polityki zagranicznej. Potrzebujemy rzeczywistego partnerstwa z krajami sąsiedzkimi, dla których otwieramy nasz rynek energii, a które pomagają nam dywersyfikować dostawy. Bezpieczeństwo energetyczne powinno zawsze być ważnym elementem unijnej polityki sąsiedztwa – zaapelował w Wilnie Jerzy Buzek w obecności Komisarza UE ds. energii Gunthera Oettingera i prezydent Litwy Dalii Grybauskaite.

– Aby osiągnąć taką współpracę – opartą na zaufaniu i prawdziwej gotowości do działania – wysiłki ministrów energii i gospodarki powinny być wsparte pełnym zaangażowaniem ministrów spraw zagranicznych UE i krajów sąsiedzkich – ocenił były przewodniczący PE i sprawozdawca nt. wewnętrznego rynku energii UE.

Jerzy Buzek wziął udział w dzisiejszym spotkaniu wysokiego szczebla w ramach prac nad strategią rozwoju i reform Wspólnoty Energetycznej, którym przewodniczy. Wspólnota Energetyczna ma kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa energetycznego Europy; jest ona forum dla współpracy UE w zakresie energii z sąsiadami: Ukrainą, Gruzją, Armenią, Zachodnimi Bałkanami, Turcją oraz Norwegią.

– Jednym z celów wewnętrznego rynku energii jest eliminacja tzw. wysp energetycznych. Likwidując je wewnątrz Unii musimy jednocześnie zadbać, by cała UE nie stała się taką wyspą. Połączenia gazowe i elektryczne nie mogą urywać się na naszych zewnętrznych granicach – powinny łączyć nas z naszymi sąsiadami. Aby nadać tym przedsięwzięciom właściwej dynamiki i tempa ważne jest wsparcie i determinacja na poziomie dyplomatycznym – podkreślił Jerzy Buzek.

CIRE

5.11.2013 ALERT

0

ENERGETYKA

Czy kopalnie zostaną włączone do grup energetycznych?

(DGP/CIRE)

Jak informował wczoraj szef departamentu górnictwa w Ministerstwie Gospodarki Maciej Kaliski, do końca listopada powinny być znane wyniki audytu przeprowadzanego w polskim górnictwie przez firmę Roland Berger Strategy Consultans. Według „Dziennika Gazety Prawnej”, z nieoficjalnych informacji wynika, że jedną z propozycji doradców ma być podzielenie śląskich spółek węglowych i włączenie ich do grup energetycznych. Do takiego rozwiązania problemów górnictwa węgla kamiennego zdaje się też skłaniać Janusz Steinhoff, były minister gospodarki. – Branża górnicza stoi dziś przed koniecznością nawiązania bliższych związków z energetyką. Jakich, nie wiem, Potrzebne są analizy. Górnictwo potrzebuje nieustannej restrukturyzacji, likwidowania trwale nierentownych kopalń i przemyślanych inwestycji – powiedział cytowany przez DGP Steinhoff. Przedstawiciele energetyki, na których powołuje się DGP zwracają uwagę, że liczba kopalń KW i KHW, które mogą jeszcze konkurować z węglem zagranicznym, jest coraz mniejsza. Granica opłacalności dostaw importowanego węgla przesuwa się z północy Polski w kierunku Śląska. Energetyka obawia się, że w tej sytuacji może dojść do próby włączania do jej struktur najsłabszych kopalń, co byłoby sposobem na pozbycie się problemu nierentownych aktywów oraz ewentualnych zwolnień – czytamy w DGP.

Zmiany we władzach Polskiego LNG

(CIRE)

W poniedziałek doszło do zmian w zarządzie w odpowiedzialnej za budowę terminala LNG w Świnoujściu spółki Polskie LNG. 4 listopada rada nadzorcza polskiego LNG odwołała Rafała Wardzińskiego z funkcji prezesa zarządu i powierzyła mu stanowisko wiceprezesa zarządu. Jednocześnie rada wydelegowała powołanego wcześniej w jej skład Tomasza Peplińskiego do czasowego pełnienia obowiązków prezesa zarządu Polskiego LNG. Tomasz Pepliński od 2009 r. był dyrektorem Pionu Inwestycji w Zakładach Azotowych Puławy, a w sierpniu br. został powołany na stanowisko prokurenta w tej spółce. Przypominamy, że zakończenia budowy terminalu w Świnoujściu opóźnia się, a podpisany we wrześniu przez Polskie LNG aneks do umowy wykonawcami zakłada, że instalacja będzie gotowa w grudniu przyszłego roku, czyli pół roku później niż zakładał pierwotny harmonogram.

Kożara: Ukraina będzie kupować gaz na europejskim rynku

(UKRINFORM/SEBASTIAN CIASTOŃ)

Ukraina będzie kupować gaz na rynku europejskim jeśli negocjacje z Rosją ws. obniżenia cen surowca nie przyniosą zadowalającego kompromisu – poinformował minister spraw zagranicznych Ukrainy, Leonid Kożara. Obecna polityka Kijowa ma na celu dywersyfikację dostaw gazu ziemnego. Ukraina musiała ograniczyć import rosyjskiego surowca ze względu na wysoką cenę, uzupełniając niedobory tańszym surowcem kupowanym od europejskich partnerów. Minister Kożara podkreślił, że dotychczasowa polityka Rosji szczególnie w okresie 2006-2009 nie może się nigdy więcej powtórzyć. Według Kijowa dynamiczne zmiany zachodzące w europejskim sektorze gazu oraz odpowiednie inwestycje w ukraińską infrastrukturę przesyłową mogą w przyszłości zaowocować stałą współpracą z Europą.

Azarow: Dziś podpiszemy memorandum w sprawie Adriatyckiego Korytarza Gazowego

(INTERFAX/WOJCIECH JAKÓBIK)

Premier Ukrainy Mykoła Azarow i jego chorwacki odpowiednik Zoran Milanovic podpiszą dziś memorandum o budowie Adriatyckiego Korytarza Gazowego łączącego Gazociąg Transadriatycki i planowany terminal LNG Adria w Chorwacji z Ukrainą, przez Węgry.

Premier Rosji uspokaja: Nie będzie wojny gazowej z Ukrainą

(THE MOSCOW TIMES/WOJCIECH JAKÓBIK)

Premier Rosji Dmitrij Miedwiediew ocenił, że nie ma powodów dla zatrzymania dostaw gazu z jego kraju na Ukrainę, ponieważ doprowadziłoby ono do zakłócenia dostaw do klientów europejskich. Podkreślił jednak, że dalsza integracja europejska Ukrainy nie ma wpływu na rozmowy gazowe ale uderzy w „specjalne relacje” między Moskwą a Kijowem i z tego powodu Ukraińcy nie będą mogli liczyć na dalsze pożyczki na poczet spłaty rachunków gazowych. – Rozumiemy ich problemy gospodarcze ale nadal muszą płacić za gaz – ocenił Miedwiediew. Tymczasem Naftogaz znalazł sposób na zebranie funduszy niezbędnych do spłaty zadłużenia. Ma zamiar z większą determinacją zbierać należności od zadłużonych klientów detalicznych na Ukrainie. Dług Ukrainy wobec Rosji wynosi obecnie 882 mln dolarów.

Gazprom sprzedaje więcej gazu do Europy

(GŁOS ROSJI/WOJCIECH JAKÓBIK)

Z wstępnych szacunków wynika, że w okresie styczeń-październik Gazprom zwiększył eksport gazu ziemnego do Europy o 15,7 procent w stosunku do analogicznego okresu w zeszłym roku. W samym październiku sprzedaż surowca na Stary Kontynent wzrosła o 17 procent do 12,6 mld m3. Gazprom zakładał początkowo wzrost eksportu w całym 2013 roku o 9,4 procent (do 152 mld m3). Prognoza została jednak zrewidowana do poziomu 160 mld m3.

Centrica może zrezygnować z budowy farmy wiatrowej

(THE DAILY TELEGRAPH/WOJCIECH JAKÓBIK)

Brytyjska Centrica rozważa rezygnację z realizacji projektu budowy farmy wiatrowej na wybrzeżu Norfolk wartej 3,1 mld dolarów. Powodem ma być zbyt niski poziom dofinansowania rządowego. Ostateczna decyzja zostanie podjęta w przyszłym roku.

Pakistan planuje połączenie gazowe z Iranem

(UNITED PRESS INTERNATIONAL/SEBASTIAN CIASTOŃ)

Iran wykonał większość prac niezbędnych do zakończenia projektu utworzenia połączenia gazowego z Pakistanem – poinformował irański minister ropy, Bijan Zanganeh. Deklaracja irańskiego ministra nie rozwiała jednak obaw związanych z powodzeniem inwestycji ze względu na niepewne finansowanie projektu po stronie Pakistanu. Od kilku miesięcy Pakistan pozostaje bez wiarygodnego źródła energii. Dzieje się tak ze względu na przestarzałą infrastrukturę przesyłową oraz błędne decyzje w sektorze energii. Ostrzeżenie w stosunku do Islamabadu wystosowały już Stany Zjednoczone, które podkreślają, że planowane połączenie narusza sankcje nałożone na sektor energetyczny Iranu.

Wielka kopalnia powstanie w Australii

(UNITED PRESS INTERNATIONAL)

Indyjski projekt wielkiej kopalni węglowej w Australii GVK otrzymał zgodę środowiskową. Połączony z dwoma kolejnymi projektami stanie się jednym z największych ośrodków wydobycia czarnego surowca na świecie. Zapewnią one wydobycie na poziomie sięgającym 80 mln ton rocznie. Surowiec będzie eksportowany drogą morską, głównie do Chin i Indii.

Mity i fakty w walce przeciw zmianom klimatycznym

(RZECZPOSPOLITA/CIRE)

Przy okazji zbliżającego się szczytu klimatycznego „Rzeczpospolita” pisze o mitach towarzyszących polityce klimatycznej, które często nie mają uzasadnienia w faktach. Dziennik przypomina między innymi, że to Polska jest często przez organizacje ekologiczne nazywana największym trucicielem w Europie ze względu na wysoką emisje dwutlenku węgla, podczas gdy fakty są takie, że nasz kraj emituje dwukrotnie mniej tego gazu niż Niemcy. Jednocześnie jak pisze dziennik, dwa kraje w uchodzące w Europie za największych orędowników odnawialnych źródeł energii, czyli Niemcy i W. Brytania zanotowały w ubiegłym roku wzrost emisji CO2, a w Polsce wyemitowaliśmy do atmosfery o 5 proc. mniej tego gazu niż rok wcześniej. „Rzeczpospolita” zwraca również uwagę, że często naszemu krajowi przypisywana jest wysoka aktywność w zakresie inwestycji w energetykę węglową, podczas gdy liderami w tej dziedzinie są Niemcy i Holendrzy. Dziennik zauważa również, że w dyskusjach o klimacie dominuje teza o rosnących emisjach CO2 w Chinach i Indiach oraz ich ogromnym wpływie na zmiany klimatyczne, podczas gdy w przeliczeniu na mieszkańca oba te kraje emitują dużo mniej CO2 niż kraje rozwinięte.

INFRASTRUKTURA

BGK sfinansuje inwestycje spółki PKP Polskie Linie Kolejowe SA

(BGK)

PKP Polskie Linie Kolejowe SA podpisały z Bankiem Gospodarstwa Krajowego umowę programu emisji obligacji do kwoty 1,5 mld zł. Dzięki pozyskanym środkom spółka zapewni bezpieczne źródło finansowania trwających inwestycji. Emisja obligacji dla PLK jest największą do tej pory transakcją zrealizowaną przez BGK w ramach Programu „Inwestycje Polskie”. PKP PLK prowadzą obecnie największy program inwestycyjny w historii. Prace trwają na ponad 3200 km torów. Ich efektem będzie zdecydowana poprawa stanu linii kolejowych, wzrost komfortu, prędkości oraz bezpieczeństwa podróży. Wartość inwestycji PLK w 2013 r. może przekroczyć 5 mld zł.

Takie same bramownice, takie same zasady…

(www.gddkia.gov.pl)

Bramownice zakwalifikowane jako urządzenia „bezpieczeństwa ruchu drogowego” (BRD), kierunkowe, czy ze znakami zmiennej treści nie różnią się niczym od bramownic montowanych przez operatora viaTOLL. Co więcej, mimo iż montowane bramownice w ramach systemu viaTOLL nie wymagają pozwolenia na budowę, posiadają takie same certyfikaty, atesty, aprobaty (tj. dokumenty potwierdzające jakość, rodzaj i typ wbudowanych materiałów lub elementów), tym samym spełniają wszelkie potrzebne normy i przepisy, jak te, które muszą spełniać w przypadku trybu pozwolenia na budowę. Przechodzą również wszystkie konieczne kontrole.

37 km odcinka A4 od Dębicy do Rzeszowa oraz węzeł Pustynia już dostępne dla kierowców

(ww.gddkia.gov.pl)

Kierowcy nareszcie mogą korzystać już z nowego, 37-kilometrowego odcinka autostrady A4 na Podkarpaciu. To kolejne kilometry na sieci nowych dróg szybkiego ruchu w tym regionie. W okolicach Dębicy, oddano do użytku kierowców węzeł Dębica Wschód (dawny węzeł Dębica Pustynia), dzięki któremu umożliwiono swobodny przejazd autostradą A4 pomiędzy Dębicą a Rzeszowem. Oprócz otwarcia węzła Dębica Wschód, w ostatnim tygodniu z ważniejszych prac na budowie odcinka Tarnów-Dębica zabetonowano ustrój nośny mostu MA-100 w kierunku Tarnowa oraz układano kolejne kilometry warstw wiążących WMS na trasie głównej budowanej autostrady.

Dłuższa o 12 km i większa o 10 obiektów inżynierskich – cotygodniowy raport z A1 (www.gddkia.gov.pl)

Kolejne 12 km autostrady A1 w kuj-pomorskim ma już ułożoną ostatnia warstwę nawierzchni (tzw. warstwę ścieralną). W zeszłym tygodniu zakończyły się też prace przy 10 obiektach inżynierskich. Obecnie trwa procedura zmierzająca do uzyskania pozwolenia na użytkowanie.

Od 25 do 30 października na odcinku Czerniewice Kowal wykonawca prowadził dalsze prace na trasie głównej, a także roboty branżowe związane z wykonywaniem robót ziemnych. Kontynuowano prace energetyczne, teletechniczne a także wodociągowe. Realizowano dalsze prace przy montażu ekranów przeciwolśnieniowych i siatek ogrodzeniowych a także prowadzono hydroobsiew skarp i rowów.

Inauguracja kampanii społecznej na rzecz poprawy bezpieczeństwa niechronionych uczestników ruchu drogowego „ZWOLNIJ!”

(www.transport.gov.pl)

– W ramach Narodowego Programu Poprawy Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego rozpoczynamy bardzo intensywną kampanię społeczną namawiającą do zmiany postaw, której celem jest ochrona pieszych, bo ich ginie na polskich drogach najwięcej i walka z prędkością. Zrealizowane spoty nawiązują do najlepszych wzorców światowych, takiej kampanii jeszcze w Polsce nie było – powiedział minister transportu Sławomir Nowak  podczas konferencji inaugurującej, przygotowaną przez Krajową Radę Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, kampanię społeczną na rzecz poprawy bezpieczeństwa niechronionych uczestników ruchu drogowego „ZWOLNIJ!”.

Graffiti… wandalizm na obiektach drogowych!

(www.gddkia.gov.pl)

Wszystkie elementy w infrastrukturze drogowej tworzą spójną całość, która przekłada się na komfort i bezpieczeństwo uczestników ruchu drogowego. Grafitti wymalowane na obiektach drogowych nie jest sztuką, sposobem wyrazu, tylko aktem wandalizmu, który trzeba karać. To wandalizm za którego usuwanie płacą wszyscy podatnicy. Graficiarze malują po ekranach akustycznych, barierach, elementach konstrukcyjnych zarówno przed oddaniem inwestycji do użytku jak i po dopuszczeniu do ruchu. Oznacza to, że zanim zarządca drogi będzie zmagał się z usuwaniem „przydrożnej sztuki”, już na etapie realizacji inwestycji, wykonawca ma podobny problem. W miarę możliwości GDDKiA stara się na bieżąco usuwać grafitti.

airberlin: Norbert Draskovits nowym wiceprezesem ds. sprzedaży i spraw operacyjnych 

(airberlin)

Norbert Draskovits przejmie 11 listopada 2013 r. stanowisko wiceprezesa ds. sprzedaży i spraw operacyjnych na którym będzie odpowiedzialny za sprzedaż lotów liniowych w airberlin. Przejmie on tym samym obowiązki Otto Gergye, który w obrębie przedsiębiorstwa objął stanowisko wiceprezesa ds. dystrybucji i będzie w przyszłości odpowiedzialny za kierowanie kanałami dystrybucyjnymi airberlin. Otto Gergye zastąpi Matsa Jacobssona, który się po sześciu latach pracy w airberlin na różnych stanowiskach kierowniczych zdecydował się opuścić przedsiębiorstwo i wrócić do swojej rodzinnej Szwecji.

Redakcja BiznesAlert

Przegląd tworzą: Sebastian Ciastoń, Wojciech Jakóbik, Maciej Pawlak

Defence24: MON dąży do kupna niemieckiego okrętu, który nie spełnia polskich wymogów

0

– Ministerstwo Obrony Narodowej poinformowało, że niemiecki okręt podwodny typu 212A nie spełnia obligatoryjnych wymagań taktyczno-technicznych i w związku z tym … te wymagania zostaną zweryfikowane – czytamy w komentarzu redakcyjnym na portalu Defence24.pl.

Jak podaje portal, po doniesieniach medialnych poseł PiS Jacek Sasin w swojej interpelacji poselskiej nr 20515 w sprawie planowanego zakupu okrętów podwodnych dla Marynarki Wojennej RP zapytał MON o szczegóły toczącego się postępowania w odniesieniu do okrętu podwodnego. Na pytanie „Czy okręt typu 212A jest zgodny z technicznymi wymaganiami sporządzonymi przez MON, nad którymi prace miały się zakończyć?” wiceminister obrony generał Waldemar Skrzypczak odpowiedział: „…okręty podwodne, które mogą być zaoferowane stronie polskiej, będą musiały odpowiadać kryteriom postawionym przez Sztab Generalny WP w wymaganiach operacyjnych” w zdaniu później poinformował on posłów, że w związku z nie spełnianiem wymagań obligatoryjnych przez proponowany przez Niemców okręt podwodny: „…minister obrony narodowej na wniosek szefa Sztabu Generalnego WP wyraził zgodę na powołanie grupy specjalistycznej do weryfikacji wymagania operacyjnego na okręt podwodny 212A.”

– Gdyby tych „obligatoryjnych wymagań” nie spełniał żaden z oferentów decyzja MON byłaby całkowicie zrozumiała. Jednak wiadomo jest, że oferta niemiecka nie jest jedyną jaką otrzymała Marynarka Wojenna. Co gorsza dla MON – tamta druga oferta wskazane „obligatoryjne wymagania” spełniała – pisze redakcja.

– Z nieoficjalnych źródeł wiemy, że w Marynarce Wojennej nie zgodzono się na proponowaną przez MON zmianę wymagań pod niemiecki okręt podwodny. Ciekawe kto więc będzie w tej „grupie specjalistycznej”? I dlaczego wcześniej ta grupa nie brała udziału w pisaniu założeń taktyczno – technicznych na najdroższy przecież system uzbrojenia w polskiej armii – podkreślono w komentarzu.

Źródło: Defence24.pl