Najważniejsze informacje dla biznesu
Strona główna Blog Strona 8120
  1. 1
  2. 2
  3. 3
  4. ...
  5. 8116
  6. 8117
  7. 8118
  8. 8119
  9. 8120
  10. 8121
  11. 8122
  12. 8123
  13. 8124
  14. ...
  15. 8215
  16. 8216
  17. 8217

Cameron: Wycofamy subsydia dla OZE

0

Premier Wielkiej Brytanii David Cameron zadeklarował, że wycofa dopłatę do rachunków za energię elektryczną w wysokości 112 funtów, która była przeznaczona na dofinansowanie sektora odnawialnego.

– W przyszłym roku przeprowadzimy odpowiedni test by uzyskać pytanie, czy ten sektor może być bardziej konkurencyjny – ocenił polityk.

– Chcę więcej firm na rynku, lepszych regulacji i lepszej oferty dla konsumentów – dodał Cameron.

– Są cztery wymiary opłat za energię elektryczną. To ceny hurtowe, które są poza naszą kontrolą. To koszty transmisji i utrzymania sieci, które ciężko obniżyć. Są to także zyski dla firm energetycznych i zielone regulacje. To za te dwa ostatnie czynniki musimy się zabrać – ocenił Brytyjczyk w przemówieniu dla mediów. Poprzez obniżenie dopłat w rachunkach, chce obniżyć koszta energii elektrycznej dla gospodarstw domowych na Wyspach.

Popczyk: Wykorzystajmy spryt Polaków

KOMENTARZ

prof. dr hab. inż. Jan Popczyk

Politechnika Śląska

Polski system energetyczny jest przestarzały i silnie uzależniony od czynników zewnętrznych. Ewentualne inwestycje w nowe, duże moce węglowe lub jądrowe spetryfikują obecny stan rzeczy, uzależniając naszą energetykę od tych technologii na dziesięciolecia. Alternatywą jest rozproszona energetyka prosumencka oparta na OZE i źródłach wytwórczych na gaz ziemny. Model ten pozwoli wykorzystać spryt Polaków – naszą umiejętność szybkiego przyswajania nowych rozwiązań technologicznych i przedsiębiorczość.

Dajmy Polakom „klocki” w postaci urządzeń OZE i inteligentnej infrastruktury, powiedzmy, jakie korzyści mogą z nich wynikać i czekajmy, aż zaczną się oni tymi „klockami” bawić, składać je, tworząc pole do rozwoju tych technologii w naszym kraju.

Więcej: CIRE

Spychalski: Ustawa krajobrazowa oznacza wielomilionowe roszczenia odszkodowawcze

0

KOMENTARZ

Michał Spychalski

Członek Zarządu Instytutu Jagiellońskiego

Dzisiaj specjalnie w tym celu powołana podkomisja sejmowa rozpoczyna prace nad prezydenckim projektem ustawy krajobrazowej. Nie próbując dyskutować o gustach i nie wnikając w prawdziwe intencje autorów projektu warto zwrócić uwagę na finansowe konsekwencje przedłożonej przez kancelarię prezydenta propozycji.

Jedną z kluczowych elementów rozpatrywanego projektu jest wprowadzenie uchwalanych przez sejmiki wojewódzkie, mających rangę prawa miejscowego tzw. Urbanistycznych zasad ochrony krajobrazu. Wśród kwestii przez nie regulowanych projekt wymienia między innymi kwestię zasad lokalizacji tzw. dominant krajobrazowych, za które w zamyśle autorów projektu uznane zostaną elektrownie wiatrowe. Odkładając na bok kwestię słuszności wprowadzania dalszych utrudnień dla rozwoju znajdującej się już w i tak wystarczająco trudnej sytuacji branży OZE warto zwrócić uwagę na fakt, iż rzeczone zasady miałby być wiążące nie tylko dla terenów, na których nie rozwijano dotychczas projektów wiatrowych, ale również dla tych, na których obowiązujące plany miejscowe lub warunki zabudowy przewidują już lokalizacje farm wiatrowych. Co więcej, zakaz lokalizacji elektrowni wprowadzony na podstawie prezydenckiej ustawy miałby w założeniu uniemożliwić inwestorowi uzyskanie pozwolenia na budowę zaprojektowanej już instalacji.

W świetle powyższego zadziwia optymizm autorów projektu, co do finansowych konsekwencji jego wprowadzenia w życie – marne 6,4 mln złotych, czyli nie więcej niż koszt sporządzenia stanowiących podstawę do przyjęcia zasad ochrony audytów krajobrazowych. Urzędnicy kancelarii prezydenta najwyraźniej zapomnieli o stanowiącej jedną z podstaw demokratycznego państwa prawa zasadzie ochrony praw nabytych. Wprowadzenie ograniczeń lub zakazów, co do nabytych wcześniej praw dotyczących sposobów zagospodarowania terenów otworzy drogę do sądowej egzekucji roszczeń nie tylko inwestorom legitymującym się ważnymi umowami dzierżaw, warunkami zabudowy lub decyzjami środowiskowymi, ale i samych właścicieli terenów już przeznaczonych pod budowę wiatrowych instalacji. Warto pamiętać też o gminach – to przecież one zgodnie z zapisami ustawy o planowaniu przestrzennym ponoszą niemałe koszty sporządzenia przewidujących lokalizacje elektrowni planów miejscowych. Mogą również z powodzeniem pokusić się o sięgnięcie po rekompensatę utraconych korzyści –  dzisiaj średnia wysokość podatku od jednej elektrowni to 65 tys. złotych rocznie. Po wejściu w życie przygotowywanych przez ministerstwo administracji zmian w ustawie o opłatach lokalnych będzie to czterokrotnie więcej.

Prezydent Komorowski już wielokrotnie wypowiadał się w sprawie rozwoju energetyki wiatrowej raz narzekając na „zachwaszczanie krajobrazu przez farmy wiatrowe” innym razem postulując wprowadzenie moratorium na ich budowę.Nie pytając o źródła tak silnej niechęci Pana Prezydenta do rozwoju tego podstawowego w polskich warunkach sektora OZE warto zaapelować do posłów, aby walcząc z wiatrakami nie puścili wojewódzkich budżetów z torbami.

 

Jakóbik: Trzymam kciuki za PKP Cargo

0

KOMENTARZ

Wojciech Jakóbik

Redaktor naczelny BiznesAlert.pl i ekspert Instytutu Jagiellońskiego

PKP Cargo zadebiutuje na giełdzie już za tydzień. Tymczasem oficjalna cena akcji firmy została ustalona na poziomie 68 złotych za papier. Zatem wartość spółki wynosi obecnie 3 mld złotych. Popyt dwukrotnie przekroczył podaż. To pokazuje, jaki potencjał drzemie w naszym przewoźniku towarowym.

Szymański: Mamy nowy front walki z paliwami niekonwencjonalnymi

„Udało nam się istotnie złagodzić stanowisko Parlamentu w sprawie zaostrzenia polityki klimatycznej. Poparcie dla zaostrzenia jest warunkowane porozumieniem międzynarodowym. Odrzuciliśmy apele o 50% redukcję do 2030 roku. Problemem pozostają fałszywe diagnozy dotyczące wysokiej emisji gazu i ropy niekonwencjonalnej. Jakościowa ocena paliw pod kątem emisji to nowy front walki z paliwami niekonwencjonalnymi. Uprzedzenia lewicy biorą górę.” – komentuje dzisiejsze głosowanie stanowiska na konferencję klimatyczną w Warszawie (COP19) poseł PiS do PE Konrad Szymański

„Najbardziej groteskowo brzmią zapewnienia, że polityka klimatyczna przyniesie trwały wzrost i dodatkowe miejsca pracy. Nikt tego do tej pory nie widział. Widzimy za to wyraźnie, że europejski przemysł energochłonny przenosi się do krajów, takich Chiny, Indie, USA i potencjalnie Ukraina i Białoruś, gdzie koszty generowane przez politykę klimatyczną nie występują. – dodaje Konrad Szymański. – Jest i drugi problem. Lewicy udało się narzucić stronnicze opinie w sprawie emisji CO2 generowanych przez paliwa niekonwencjonalne. Wbrew opiniom posłów gaz niekonwencjonalny jest o połowę mniej emisyjny niż węgiel. Mimo wykreślenia odniesień do ropy i gazu łupkowego, w rezolucji zostaje negatywny obraz paliw niekonwencjonalnych. Szkoda, że znaczna część chadecji (EPP) mimo wszystko poparła rezolucję w głosowaniu końcowym.”

Konserwatyści (EKR) głosowali przeciwko tym zapisom oraz przeciwko samej rezolucji w głosowaniu końcowym. Rezolucja przeszła przy 524 głosach za, 120 przeciw i 14 wstrzymujących się.

Poniżej treść poprawki dotyczącej paliw niekonwencjonalnych:

[Parlament Europejski]:

20a. zauważa, że UE mogłaby odegrać kluczową rolę w zmniejszeniu emisji dzięki polityce dążącej do powstrzymania rozwoju niekonwencjonalnych paliw kopalnych charakteryzujących się wysoką emisją gazów cieplarnianych w wyniku ich spalania takich jak piaski bitumiczne, (ta część została odrzucona: łupki bitumiczne i gaz łupkowy); jest zdania, że – zgodnie ze stanowiskiem wyrażonym w rezolucji w sprawie zaprzestania subsydiowania paliw kopalnych – należy wycofać się z udzielania pomocy publicznej wspierającej rozwój niekonwencjonalnych paliw kopalnych;

Sonik: PE przyjął wyważoną rezolucję klimatyczną

Parlament Europejski pojedzie na listopadową konferencję klimatyczną ONZ w Warszawie ze zrównoważonym mandatem. Dzięki zabiegom polskich europosłów i przy poparciu największej grupy politycznej w PE, do której należą europosłowie PO i PSL, udało się z rezolucji usunąć niekorzystne dla Polski zapisy odnośnie nowych celów redukcji emisji CO2. Odrzucone poprawki mówiły o redukcjach emisji na poziomie 30% do roku 2020, oraz 50% do roku 2030.

Częściowo została odrzucona również poprawka nawołująca do zaprzestania poszukiwań gazu łupkowego w UE.

Udało się rozmiękczyć i odrzucić tylko część zapisów wzywających do wstrzymania rozwoju sektora gazu łupkowego w Europie. Jednak zapisy, które pozostały zniekształcają wydźwięk całej rezolucji. Wzywają do zaprzestania rozwoju niekonwencjonalnych paliw kopalnych w sytuacji, gdy paliwa te nie są wydobywane w Europie na skalę przemysłową. Przykład amerykański jasno pokazuje, że mogą mieć korzystny efekt środowiskowy i przyczyniać się właśnie do redukcji emisji – komentuje Bogusław Sonik (PO), członek komisji środowiska PE.

Fakt, że tego typu poprawki zostały zgłoszone do rezolucji na konferencje klimatyczną dowodzi, jak silna jest presja na Komisję Europejską, aby ta zaproponowała jeszcze w tym roku rygorystyczne ramy prawne w tym zakresie – dodaje Sonik.

Rezolucja stanowi mandat PE na konferencję klimatyczną ONZ, która będzie miała miejsce w Warszawie 11-22 listopada br.

Jarosik: Azoty planują przejęcie chorwackiej spółki

KOMENTARZ

Anna Jarosik

Frost & Sullivan

Informacja dotycząca planów przejęcia przez Azoty konkurencyjnej Petrokemiji jest dużym zaskoczeniem, zwłaszcza po niedawnych doniesieniach o przedłużającej się decyzji w sprawie budowy fabryki petrochemicznej. 

Krogulec: PGNiG intensyfikuje poszukiwania gazu łupkowego na Lubelszczyźnie

0

Za kilka dni na Lubelszczyźnie PGNiG rozpocznie wiercenie o nazwie Kościaszyn w poszukiwaniu gazu łupkowego. W perspektywie co najmniej trzech lat będzie można stwierdzić, jakie są zasoby tego surowca i czy ich wydobycie jest ekonomicznie opłacalne.

Van der Putten: Koniec z wyłącznym kryterium ceny. Nowe unijne przepisy poprawią jakość zamówień publicznych w infrastrukturze

0

Koniec z wyłącznym kryterium ceny. Nowe unijne przepisy poprawią jakość zamówień publicznych w infrastrukturze. Jest to potrzebne szczególnie w Polsce, gdzie przetargi i przygotowywane inwestycje pozostawiają wiele do życzenia.

Kolarska-Bobińska: W KE narasta konflikt w sprawie gazu łupkowego

0

Portal EurActiv ustalił, czego mają dotyczyć nowe regulacje łupkowe przyjęte przez KE. Sprawę komentuje Posłanka do Parlamentu Europejskiego prof. Lena Kolarska-Bobińska.