Najważniejsze informacje dla biznesu
Strona główna Blog Strona 8168
  1. 1
  2. 2
  3. 3
  4. ...
  5. 8164
  6. 8165
  7. 8166
  8. 8167
  9. 8168
  10. 8169
  11. 8170
  12. 8171
  13. 8172
  14. ...
  15. 8210
  16. 8211
  17. 8212

Kilian: Deklaracje wicepremiera i regulatora zbliżają do decyzji ws. Opola bez zbędnych opóźnień

– Deklaracje premiera Piechocińskiego i prezesa URE w sprawie narzędzi, umożliwiających realizację inwestycji związanych z energetyką węglową, to dłonie wyciągnięte do inwestorów – ocenił prezes Polskiej Grupy Energetycznej Krzysztof Kilian. – Dla nas jest to promesa zdarzeń, które odsuwają stan emocjonalnego podniecenia i pozwalają powrócić na ścieżkę działań. Nie będziemy już dyskutować o obyczajowej stronie sprawy, a o stronie merytorycznej – dodał prezes, nawiązując do debaty o budowie nowych bloków elektrowni węglowych w Polsce, m.in. w Opolu.

Prezes PGE był uczestnikiem konferencji „Opłacalność realizacji inwestycji w energetykę węglową w Polsce”, zorganizowanej w piątek w siedzibie Polskiej Agencji Prasowej.

Zdaniem Krzysztofa Kiliana, model rynku energii, z jakim mamy dziś do czynienia, jest żywcem przeniesiony z czasów, gdy państwo było na nim monopolistą.

– Pojawiła się Unia Europejska i pakiet klimatyczny, który zaciemnił obraz rynku nie tylko w Polsce, lecz także w innych krajach europejskich – wskazał Kilian.

W ocenie Kiliana należy sobie odpowiedzieć na pytanie, jak zbudować narzędzia, które pozwolą uczynić zadość wymogom bezpieczeństwa energetycznego w obecnych warunkach i w obecnym modelu funkcjonowania rynku.

– Sama deklaracja, że takie narzędzia są już przygotowywane (m.in. przez ministra gospodarki i regulatora), sprawia, że możemy patrzeć spokojniej w przyszłość – podkreślił prezes PGE.

Krzysztof Kilian nie odpowiedział na pytanie, czy te zapewnienia przyspieszą podjęcie pozytywnej decyzji w sprawie budowy przez Grupę nowych bloków w opolskiej elektrowni. Stwierdził jedynie, że złożone deklaracje nie powodują, że automatycznie zmieni się ocena rentowności  projektu, lecz zbliżają do podjęcia decyzji bez określenia wstępnych warunków i bez zbędnych opóźnień.

– Jako spółka giełdowa jesteśmy nastawieni na zwrot kapitału, ale nie tylko – powiedział Krzysztof Kilian. – Jeśli pojawią się rozwiązania dobre dla spółki, państwa i dla wszystkich członków rynku,  będziemy się bardzo cieszyć.

Gorzelnik/Ziółkowski: Zmiana przepisów szansą na przyśpieszenie poszukiwań gazu z łupków w Polsce?

KOMENTARZ

Jakub Gorzelnik – Adwokat w Departamencie Energetyki i Projektów Infrastrukturalnych w kancelarii CMS Cameron McKenna,

Maciej Ziółkowski – Radca prawny w Departamencie Energetyki i Projektów Infrastrukturalnych w kancelarii CMS Cameron McKenna

Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 25 czerwca 2013 r. zmieniające Rozporządzenie w sprawie przedsięwzięć mogących znacząco oddziaływać na środowisko obowiązuje od 31 lipca. Zasadniczym celem nowelizacji jest wprowadzenie zmian, które zapewnią pełną implementację dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2011/92/UE z dnia 13 grudnia 2011 r. w sprawie oceny skutków wywieranych przez niektóre przedsięwzięcia publiczne i prywatne na środowisko. Ponadto zmiany mają na celu likwidację części barier administracyjnych hamujących poszukiwane złóż węglowodorów.

Kuźmiuk: Za opóźnienia w budowie terminalu LNG zapłacą wszyscy Polacy

– Nowy minister skarbu Włodzimierz Karpiński, chcąc oszczędzić słabnącego premiera Tuska, próbuje możliwie jak najciszej zdetonować bombę jaką są poważne opóźnienia na budowie terminalu LNG w Świnoujściu – ocenia na swoim blogu europoseł Zbigniew Kuźmiuk (PiS/Europejska Partia Ludowa).

Jak przypomina, z audytu firmy Ernst&Young wynika, że na pewno nie zostanie dotrzymany termin zakończenia tej inwestycji (30 czerwca 2014 r.), a budowa najprawdopodobniej  przedłuży się poza przyszły rok.

– Jeszcze w marcu tego roku w czasie specjalnej debaty w Sejmie jego poprzednik Mikołaj Budzanowski zapewniał posłów, że wprawdzie są drobne opóźnienia, ale inwestycja zostanie zakończona w terminie i w II połowie 2014 roku terminal przyjmie pierwsze dostawy gazu LNG – pisze europoseł.

– Należy przypomnieć, że decyzję w sprawie budowy terminalu LNG w Świnoujściu podjął jeszcze rząd Jarosława Kaczyńskiego pod koniec 2006 roku i przygotował program jej finansowania ze środków krajowych i unijnych ale rząd Tuska przez parę kolejnych lat się wahał czy projekt ten kontynuować – przypomina Zbigniew Kuźmiuk.

W jego ocenie, nowy minister skarbu przy pomocy audytu chce ogłosić, że opóźnienie półroczne czy roczne przy tego rodzaju projektach to nic nadzwyczajnego. Jednak w II połowie 2014 roku do Polski zaczną płynąć gazowce z Kataru ze skroplonym gazem, a bez terminalu Polska nie będzie w stanie tego gazu odebrać.

– Co więcej, za dostawy trzeba będzie płacić, a ponieważ roczna wartość kontraktu to około 550 mln USD, to koszty zakupu poniesie PGNiG i w oczywisty sposób rozliczy to na każde przedsiębiorstwo i każde gospodarstwo domowe w Polsce korzystające z dostaw gazu – dodaje Kuźmiuk.

Źródło: Blog Zbigniewa Kuźmiuka

ALERT 23.08.2013

0

ENERGETYKA

3Legs Resources zadowolona z wyników testów odwiertów na Pomorzu

(CIRE)

Firma 3Legs Resources poinformowała o wynikach prac poszukiwawczych prowadzonych w dwóch odwiertach w okolicach Lęborka. W jej ocenie są one obiecujące. Jak ocenia prezes 3Legs Resources Kamlesh Parmar, wyniki testów odwiertu Łebień LE-2H są bardzo obiecujące i firma zamierza kontynuować dalsze odwierty. Również w przypadku odwiertu Strzeszewo LE1, gdzie nie udało się uzyskać przepływów gazu na satysfakcjonującym poziomie, prezes deklaruje kontynuację prac.

Bezpieczeństwo górników najważniejsze dla Janukowycza

(UKRINFORM/SEBASTIAN CIASTOŃ)

Bezpieczeństwo górników musi stać się priorytetem nie tylko dla państwa ale także dla kierownictwa wszystkich spółek węglowych – oświadczył prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz w trakcie uroczystości związanych ze świętem górników w Doniecku. W swoim przemówieniu Janukowycz podkreślił odpowiedzialność państwa za zwiększanie bezpieczeństwa pracy pod ziemią. Do tego celu – zdaniem ukraińskiego prezydenta – należy wykorzystać wszystkie dostępne obecnie na rynku innowacje i technologie.

Spadek eksportu rosyjskiej ropy

(ENERGIA NEWS/JOANNA DOBOSZ)

W pierwszym półroczu 2013 roku Rosjanie zanotowali spadek eksportu ropy naftowej – o 2,5 procent w porównaniu do tego samego okresu ubiegłego roku. Informację padała agencja informacji gospodarczej Prime. Eksport rosyjskiej ropy od stycznia do czerwca 2013 roku wyniósł 115,8 mln ton. Jak informuje centralny zarząd kompleksu paliwowo-energetycznego Rosji (CDU TEK) w okresie od stycznia do czerwca tego roku w kraju wzrosło wydobycie ropy i kondensatu gazowego o 0,8 procent w odniesieniu do analogicznego okresu 2012 roku. Rosyjskie Ministerstwo Energetyki prognozuje, że do 2020 roku wielkość wydobycia ropy naftowej w Rosji będzie wynosić około 505-510 mln ton rocznie.

Rosnieft i Exxon Mobil podsumowują projekty na Dalekim Wschodzie

(LNG WORLD NEWS/WOJCIECH JAKÓBIK)

Firmy przyznają, że najbardziej efektywna działalność w tamtym regionie to wydobycie gazu ziemnego. W przyszłym roku planują zakończyć prace projektowe budowy terminala LNG na Dalekim Wschodzie. Dyrektor Rosnieftu Igor Sieczyn przyznał, że będzie to najtańsza metoda na przetransportowanie skroplonego surowca i jego sprzedaż na rynkach światowych. Pierwsze dostawy do Azji mogą popłynąć w 2018 roku. Szwajcarska firma Vitol podpisała już umowę gazową z Rosnieftem na dostawy LNG z tego regionu.

TAP pomoże Grecji w walce z kryzysem

(NATURAL GAS EUROPE/WOJCIECH JAKÓBIK)

Dostawy gazu z Azerbejdżanu świadczone za pomocą projektowanego Gazociągu Transadriatyckiego (TAP) pomogą Grecji w walce z kryzysem – twierdzą dziennikarze Forbesa. Według nich dostawy wpłyną na wzrost gospodarczy i wprowadzą do niej około 1,5 mld euro. Grecy wciąż szukają źródeł pokrycia dziury budżetowej, której nie wypełnił duży program prywatyzacyjny. Brakuje im około miliarda euro.

Iran i Rosjan chcą wznowienia rozmów z ONZ w sprawie programu atomowego

(ITAR-TASS/SEBASTIAN CIASTOŃ)

Moskwa i Teheran dążą do szybkiego wznowienia rozmów w sprawie irańskiego programu jądrowego – informuje agencja prasowa Itar-Tass powołując się na oświadczenie rosyjskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych. W trakcie rozmowy telefonicznej pomiędzy ministrem Ławrowem i jego irańskim odpowiednikiem Mohammadem Zarifi obie strony wyraziły konieczność skutecznego rozwiązania kwestii budzących zastrzeżenia ze strony Organizacji Narodów Zjednoczonych. Przedmiotem rozmów  obu ministrów były również sprawy związane z sytuacją na Biskim Wschodzie ze szczególnym uwzględnieniem wydarzeń w Syrii i Egipcie.

Senator chce zablokować budowę terminala LNG koło Nowego Jorku

(LNG WORLD NEWS/WOJCIECH JAKÓBIK)

Liberty Natural Gas zwróciło się do władz federalnych o zgodę na budowę terminala LNG niedaleko Nowego Jorku i New Jersey. Republikańska senator Jennifer Beck przedstawiła rezolucję blokującą zgodę na realizację projektu o nazwie Port Ambrose LNG ze względów ekologicznych. Wskazuje, że wpłynie on negatywnie na rybołówstwo, turystykę i odbudowę regionu po huraganie Sandy.

INFRASTRUKTURA

Polska kolej bez kas biletowych

(www.nakolei.pl/kolejoweabsurdy.pl)

Na co najmniej 130 stacjach i przystankach, na których zatrzymują się pociągi PKP Intercity, nie ma kas, w których można kupić bilety na połączenia tego przewoźnika. O samorządowych przewoźnikach lepiej nie wspominać – w ich przypadku dworców bez kas jest ponad tysiąc. Tak złej sytuacji nie było nigdy. Kolej, zamykając kolejne kasy, zamyka się przed pasażerami. Kto jeszcze nabierze się na to, że PKP zmienia się… dla nas?

Niezapewnienie pasażerom odpowiedniej higieny – prezes UTK wszczyna postępowanie wobec Kolei Wielkopolskich

(www.utk.gov.pl)

Prezes UTK wszczął postępowanie administracyjne w sprawie naruszenia przez Koleje Wielkopolskie sp. z o.o., zakazu stosowania bezprawnych praktyk naruszających zbiorowe interesy pasażerów w transporcie kolejowym polegających na niezapewnieniu podróżnym odpowiednich warunków bezpieczeństwa i higieny oraz wygody i należytej obsługi.

Wszczęcie spowodowane jest praktyką przewoźnika, który w okresie zimowym zamykał toalety w pojazdach kolejowych SA 132 i SA 134.

Koniec remontu drogi startowej na Lotnisku Chopina

(www.lotnisko-chopina.pl)

Na Lotnisku Chopina zakończył się remont dłuższej drogi startowej DS3 (15/33). Ruch samolotów wrócił do normy. Remont rozpoczął się 22 kwietnia i zgodnie z kontraktem miał trwać do 2 września. Pomimo niesprzyjającej pogody, m.in. intensywnych opadów deszczu na przełomie maja i czerwca, roboty posuwały się jednak bardzo szybko i udało się je zakończyć przed terminem.

Nowe idee biznesowe Etihad

(www.prtl.pl)

W artykule opublikowanym 13.08.2013 zatytułowanym Etihad inwestorem strategicznym dla PLL Lot skoncentrowaliśmy się na próbie oceny skutków, jakie dla LOT-u miałoby pozyskanie tego inwestora strategicznego. Warto jednak spojrzeć bardziej ogólnie na niektóre koncepcje biznesowe tej linii, które jej prezes James Hogan określa, jako rewolucyjne. Stara się ona uzyskać status przewoźnika globalnego tworząc poprzez mniejszościowe udziały własnościowe „swoją rodzinę linii lotniczych”.

Rzeszów: Amsterdam i Gdańsk – bezpośrednie połączenia w sezonie zimowym

(www.prtl.pl)

Od początku sezonu zimowego 2013/14, dzięki zmianom jakie zajdą w siatce połączeń linii lotniczej Eurolot, przed pasażerami z Podkarpacia otwierają się dwie nowe możliwości podróżowania bezpośrednio z rzeszowskiego lotniska. Pierwszą z nich jest przelot z Rzeszowa do Amsterdamu, który będzie możliwy w każdą niedzielę, począwszy od 27 października br.

Airberlin: 10.000 dodatkowych biletów na przedłużenie lata

(www.prtl.pl/airberlin)

Między 15 a 20 sierpnia, airberlin oferuje swoim pasażerom 10.000 dodatkowych biletów na powrotne loty do Berlina w cenie 379 zł, na okres podróży od 1 października 2013 r. do 28 lutego 2014 r. Kto pragnie przedłużyć sobie lato, może również zarezerwować loty z Gdańska, Krakowa i Warszawy przez Berlin do takich destynacji jak Palma de Mallorca, Alicante, Ibiza czy Miami i Floryda w Stanach Zjednoczonych.

Airberlin: ponad 3,4 mln pasażerów w lipcu 2013

(www.prtl.pl/airberlin)

W lipcu br. niemieckie linie airberlin przewiozły ponad 3,4 mln pasażerów, odnotowując wysokie wykorzystanie oferowania na poziomie 86,62%. W ramach przeprowadzanego planu optymalizacji lotów, oferowanie airberlin w ASK zostało zmniejszone o 3,8% do 6,005 mld. (2012: 6.242 mld). Przewozy mierzone wskaźnikiem RPK spadły o 4,7% do 5.202 mld (2012: 5.459 mld).

Znowu kłopoty 787 LOTu – w Chicago

(www.aeronews.pl)

Kłopotów z Boeingiem 787 Polskich Linii Lotniczych LOT ciąg dalszy. Tym razem samolot nie wyleciał w rejs powrotny z Chicago do Warszawy. Po przylocie z Warszawy załoga wygenerowała raport, na podstawie którego podjęto decyzje o konieczności przeprowadzenia dodatkowego przeglądu; w Boeingu pojawiły się problemy z „przewodem kontroli poziomu wody”.

Redakcja BiznesAlert

Przegląd tworzą: Sebastian Ciastoń, Joanna Dobosz, Wojciech Jakóbik, Patrycja Olszamowska, Maciej Pawlak 

Stolarczyk: Tauron może przeznaczyć 5 mld zł na elektrownię atomową, ale w zamian chce sprzedawać część produkowanej energii

0

Tauron Polska Energia jest gotowy zainwestować 5 mld zł w budowę elektrowni atomowej w Polsce – informuje wiceprezes spółki. W zamian liczy na możliwość sprzedaży części produkowanej przez nią mocy. Wiceprezes Tauronu podkreśla jednak, że konieczny jest taki model finansowania budowy, który zabezpieczy inwestorów i umożliwi dystrybucję taniej energii. Umowa między inwestorami ma być podpisana we wrześniu.

Zasuń: W sprawie nowych mocy energetycznych mamy pat

Zdaniem redaktora portalu WysokieNapięcie.pl Rafała Zasunia Polska znalazła się w trudnej sytuacji, jeśli chodzi o budowę nowych elektrowni  w Opolu i Jaworznie. mocy energetycznych. Pomimo faktu, że premier Donald Tusk zarządził inwestycje w nowe bloki, podwykonawcy mogą nie poradzić sobie z realizacją tego zadania.

Steinhoff: Torpedowanie budowy nowych bloków węglowych w Opolu jest absurdem

KOMENTARZ

Dr Janusz Steinhoff

Wicepremier i minister gospodarki w rządzie Jerzego Buzka

Inicjatywę 6 europarlamentarzystów z 5 frakcji, mającą wstrzymać budowę dwóch nowych bloków węglowych w Elektrowni Opole, uważam za absurdalną. Deputowani ci wystosowali interpelację do unijnej komisarz ds. polityki klimatycznej, w której to interpelacji przekonują o szkodliwości budowy nowych bloków. Jeden z sygnatariuszy, członek niemieckiej SPD, przekonuje nawet, że rozbudowa Elektrowni Opole jest „nielegalna”.

Otóż kompletnie, ale to kompletnie nie rozumiem opinii, wedle której budowa nowych bloków miałaby być nielegalna. Polska jest krajem suwerennym i może podejmować takie decyzje, jakie uznaje za pożyteczne dla polskiej gospodarki. Polska Grupa Energetyczna działa zgodnie z prawem, więc zarzut o nielegalności budowy bloków należy ocenić jako kompletnie pozbawiony podstaw.

Także tezy o rzekomej ogromnej szkodliwości funkcjonowania nowych bloków węglowych dla środowiska naturalnego uważam za niepoważne. Ale tutaj dużo tłumaczy fakt, że europarlamentarzystów nakłoniła do wystosowania interpelacji jedna z organizacji ekologicznych. Rozumiem, że ekolodzy mogą głosić swoje opinie, szkoda tylko, że europejscy deputowani tak łatwo przyjmują je jako własne. Ja z wieloma poglądami ekologów się nie zgadzam.

Trzeba pamiętać, że Polska przyjęła pakiet klimatyczno – energetyczny nakazujący redukcję produkcji energii tradycyjnej i rozwijanie produkcji energii odnawialnej, więc nie jest tak, że możemy prowadzić inwestycje, które uniemożliwią Polsce wywiązanie się z założeń pakietu. Jestem przekonany, że nowe bloki węglowe będą nowoczesne i spełnią najwyższe normy dotyczące ochrony środowiska naturalnego. Z tego powodu będą dużo mniej uciążliwe dla otoczenia niż przestarzałe bloki odziedziczone po poprzednich dekadach.

Na koniec warto zauważyć, że naciski na wstrzymanie budowy bloków węglowych w Opolu łączą się z naciskami na rozwój produkcji energii odnawialnej, która jednak jest dużo droższa niż energia konwencjonalna. My, polscy podatnicy, musielibyśmy bardzo słono zapłacić za wstrzymanie budowy nowych bloków węglowych w Opolu i rozwój energetyki wedle pomysłów ekologów.

Rosołowski: Opłaty kongestyjne powinny znaleźć się w gestii samorządów

0

KOMENTARZ

Marcin Rosołowski

Dyrektor w agencji AM Art-Media

Promowanie Polski jako miejsca atrakcyjnego dla zagranicznych turystów niezwykle przypomina regulowanie polskiej energetyki. Wszyscy, od lewa do prawa, zgadzają się, że „coś w końcu trzeba z tym zrobić”. Pomysłów, mniej lub bardziej rozsądnych, nie brakuje. Natomiast, gdy przychodzi do działania, wypracowania rozwiązań, które mają służyć długie lata, już nikt nie wyrywa się przed szereg.

Bardzo medialne są zapowiedzi akcji promocyjnych za granicą, ściągania do naszego kraju tysięcy żądnych atrakcji turystów, brylowania w Internecie. Słowa, słowa, słowa… Tymczasem – niezależnie od mocarstwowych planów uczynienia z Polski europejskiej potęgi turystycznej – warto spojrzeć, czy nie uda się czegoś zrobić, by ułatwić samorządom działalność w zakresie promocji turystyki.

Środki z funduszy unijnych to bodaj najcenniejsze źródło finansowania samorządowej aktywności w tym zakresie. Nie można jednak traktować ich jako źródła wyłącznego i pokrywającego wszelkie potrzeby miast i gmin. Prezydent Krakowa kilka miesięcy temu zwrócił uwagę na potrzebę wprowadzenia zmian w prawie, które dadzą samorządom ważne narzędzie do pozyskiwania potrzebnych pieniędzy i do skutecznego rozwiązywania problemów komunikacyjnych. Dotyczy to przede wszystkim miejscowości odwiedzanych przez turystów.

Opłaty kongestyjne – bo o nich mowa – stosowane są w wielu europejskich miastach. Jeśli chcesz wjechać do centrum – płacisz. Pieniądze, które zostawiasz, pomogą w utrzymaniu infrastruktury drogowej i w renowacji zabytków. Dzięki temu nie będziesz musiał pomstować na wiecznie dziurawe drogi ani oglądać odrapanych z tynku kamienic. Na dziś dzień polskie samorządy pozbawione są możliwości samodzielnego decydowania o wprowadzaniu tego rodzaju opłat. Decyzja spoczywa w ręku szefa resortu transportu. Dzięki temu możliwość wprowadzenia opłat kongestyjnych pozostaje tylko teorią – w praktyce nie zdarzyło się, by którakolwiek z gmin odważyła się na wszczęcie czasochłonnej, biurokratycznej procedury, o wątpliwych szansach na powodzenie.

Decyzje w tej sprawie powinny wrócić na szczebel samorządowy, gdyż dotyczą w stu procentach kwestii, będących w gestii samorządu. Konieczne jest opracowanie prawnych ram dla ewentualnego wdrażania opłat, o których mowa. Nie mogą być one kolejnym parapodatkiem, który pójdzie na diety radnych albo na cele reprezentacyjne.

Pozostaje naturalnie pytanie, czy samorządy, które dostaną takie narzędzie, nie wyleją dziecka z kąpielą. Zbyt wyśrubowane opłaty mogą odstraszyć turystów, zamiast przynieść dodatkowe pieniądze. Wiara w racjonalizm polityków, także tych lokalnych, nie jest najlepszym argumentem – ale zawsze pozostaje racjonalizm wyborców, którzy weryfikują ich decyzje przy urnach wyborczych.

Artykuł ukaże się we wrześniowym numerze magazynu „Teraz Polska”

Chmal: Opóźnienie budowy terminala LNG to kolejny symptom problemów polskiej polityki energetycznej

– Pierwotny termin realizacji terminala LNG był bardzo ambitny. Nie jestem zdziwiony, że nie zostanie zrealizowany – mówi Tomasz Chmal z Instytutu Sobieskiego. – Mimo to rząd powinien nadal wspierać ten projekt.

Robaszewska: Jakie będzie odszkodowanie za obciążenie nieruchomości służebnością przesyłu

0

Koniec lipca przyniósł informację o kolejnym projekcie ustawy o korytarzach przesyłowych. Projekt z dnia 18 lipca 2013 r., autorstwa ministra gospodarki, jest na początku drogi legislacyjnej i trudno przesądzać o jego ostatecznym kształcie. Otwarta pozostaje również kwestia oceny zgodności ostatecznie przyjętych rozwiązań z konstytucyjnym prawem obywatela do słusznego odszkodowania – pisze mec. Renata Robaszewska, wspólnik w kancelarii Robaszewska&Płoszka Radcowie Prawni, na łamach jutrzejszego numeru tygodnika „Gazeta Finansowa”.

Prawniczka zauważa, że zgodnie z projektowanymi zapisami, za obciążenie nieruchomości służebnością przesyłu, właścicielom lub użytkownikom wieczystym nieruchomości przysługuje jednorazowe odszkodowanie od przedsiębiorstwa przesyłowego. Jeżeli strony nie dojdą do porozumienia, to odszkodowanie będzie wypłacone zgodnie z ustalonym w projekcie ustawy algorytmem.

– W praktyce większość odszkodowań będzie zależała od wielu czynników, takich jak rodzaj urządzenia przesyłowego, położenie nieruchomości czy jej przeznaczenie planistyczne. Odszkodowanie to będzie więc oderwane od rzeczywistej wartości danej nieruchomości – zauważa Robaszewska.

Autorka pisze, że w sytuacjach bezumownego korzystania z nieruchomości przed ustanowieniem służebności, wysokość należnego odszkodowania powiększa się o 5 procent – równowartość wynagrodzenia za okres nieprzedawnionych roszczeń.

– Dotyczy to jedynie podmiotów, które wydadzą nieruchomość w terminie 14 dni od dnia doręczenia zawiadomienia o wydaniu pozwolenia na budowę lub decyzji – pisze Renata Robaszewska.