Najważniejsze informacje dla biznesu
Strona główna Blog Strona 8177
  1. 1
  2. 2
  3. 3
  4. ...
  5. 8173
  6. 8174
  7. 8175
  8. 8176
  9. 8177
  10. 8178
  11. 8179
  12. 8180
  13. 8181
  14. ...
  15. 8209
  16. 8210
  17. 8211

9.08.2013 ALERT

0

ENERGETYKA

Mały trójpak przyczyną chaosu w branży

(RZECZPOSPOLITA/JOANNA DOBOSZ)

Zmiany w polskim prawie energetycznym, jakich mocno domagały się organizacje ekologiczne, czekają już tylko na podpis prezydenta Komorowskiego. Parlament wprowadził przedtem poprawki, które mają chronić przed sankcjami ze strony Komisji Europejskiej – zostaliśmy bowiem zaskarżeni do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z powodu niewystarczających postępów w integracji i liberalizacji rynków energii. Jednak nowe przepisy niczego nie ułatwiają firmom z branży – wciąż nie wiadomo czy kary ze strony Brukseli da się z całą pewnością uniknąć. Te niejasności zakłócają również funkcjonowanie coraz większej ilości innych sektorów, teraz także wodno-kanalizacyjnego (problem z odpowiednią klasyfikacją osadów ze ścieków). Tzw. mały trójpak wprowadza coraz większe zamieszanie wśród firm energochłonnych. Dla przemysłowych odbiorców przygotowano ulgę – częściowe zwolnienie z obowiązku rozliczania się z zielonych certyfikatów.  Po notyfikacji zasad w Brukseli, największe spółki zostałyby zwolnione z dotychczasowego obowiązku nawet w 80 procentach. Jednak jeśli firmy nie przygotuję się na zmianę przepisów, mogą zapłacić za zieloną energię podwójnie – raz na podstawie starych umów, a drugi zgodnie z nowymi zasadami. Żaden przedsiębiorca nie ma wątpliwości, że nowe przepisy są korzystne. Trzeba tylko przypilnować odpowiednich formalności – wyjaśnia Henryk Kaliś, przewodniczący Forum Odbiorców Energii Elektrycznej i Gazu.

Cameron: Zakaz hydraulicznego kruszenia byłby błędem

(THE GUARDIAN/WOJCIECH JAKÓBIK)

Zakaz stosowania hydraulicznego kruszenia oznaczałby „niewykorzystanie wielkiego momentum” w zasięgu Wielkiej Brytanii – uważa premier tego kraju, David Cameron. Twierdzi, że rozwój sektora łupkowego obniży rachunki za energię i doprowadzi do powstania nowych miejsc pracy. Rząd brytyjski zmaga się z falą protestów na terenach wiejskich, podyktowanych obawą o negatywne skutki odwiertów dla środowiska naturalnego. Cameron zapewnił, że w jego kraju „nie będzie zgody na żadne działania, które będą groźne dla środowiska”. Jego zdaniem bezpieczny fracking jest możliwy.

Gazprom zakłamuje rzeczywistość

(OIL PRICE/WOJCIECH JAKÓBIK)

Zdaniem Roberta Cutlera z Oilprice.com wywiad v-cedyrektora Gazpromu Aleksandra Miedwiediewa udzielony Russia Today, w którym Rosjanin przekonuje, że łupkowa rewolucja nie zaszkodziła jego firmie, jest zakłamany. Jako argumenty podaje zmiany w kontraktach długoterminowych wymuszone na Gazpromie przez jego europejskich klientów pod wpływem zmian na rynku wywołanych masowym wydobyciem gazu łupkowego w Stanach Zjednoczonych. Zdaniem Cutlera, nawet jeśli Amerykanie nie wyślą swojego gazu do Europy, to skonsumują go sami a surowiec, który importowali powędruje m.in. na Stary Kontynent i obniży tam ceny, co zmniejszy atrakcyjność umów z Gazpromem.

Iran chce porozumienia z Zachodem

(UNITED PRESS INTERNATIONAL/SEBASTIAN CIASTOŃ)

To od działań irańskiego prezydenta będzie zależało, czy zostaną cofnięte sankcje gospodarcze nałożone na Iran – oświadczył kandydat na stanowisko ministra ropy, Bijan Zanganeh. W ubiegłym tygodniu Hassan Rouhani został zaprzysiężony na urząd prezydenta Iranu. W trakcie swojego przemówienia Rouhani zaznaczył, że jest zwolennikiem umiarkowanej polityki w stosunkach międzynarodowych. Kością niezgody z ONZ jest program nuklearny Iranu, postrzegany przez inne państwa jako projekt służący do wyprodukowania broni masowego rażenia. Większość sankcji nałożonych na Teheran silnie uderzyła w sektor ropy. Zgodnie z informacjami przedstawionymi przez OPEC wydobycie ropy w Iranie w 2012 spadło o 1/3 w porównaniu do roku 2011.

Debata o eksporcie LNG w USA budzi emocje

(UNITED PRESS INTERNATIONAL/WOJCIECH JAKÓBIK)

Departament Energetyki USA zgodził się na eksport LNG z terminal w Luisianie do krajów nie posiadających umowy o wolnym handlu ze Stanami, jak Japonia. Część amerykańskich ekologów uważa, że długoterminowe kontrakty na dostawy do Azji sprawią, że Ameryka będzie skazana na długoletnie odwierty, które ich zdaniem są niebezpieczne dla środowiska. Z kolei senator Lisa Murkowski (R-Alaska) ocenia, że eksport surowca da dodatkowy impuls gospodarce.

INFRASTRUKTURA

Komunikat ws. zamiarów wprowadzenia przez Federację Rosyjską obowiązku wykupienia dodatkowej polisy w międzynarodowym transporcie drogowym

(www.transport.gov.pl)

W ministerstwie transportu pod przewodnictwem ministra Sławomira Nowaka, odbyło się kolejne spotkanie grupy roboczej ws. wprowadzenia w międzynarodowym transporcie drogowym obowiązku wykupienia dodatkowej polisy gwarantującej zapłacenie należności celnych na rzecz Federacji Rosyjskiej. W ocenie strony polskiej, jak i UE, ewentualne wprowadzenie dodatkowych opłat celnych przez Federację Rosyjską będzie złamaniem konwencji TIR.

Prezydent podpisał ustawę umożliwiającą utworzenie z Litwą Bałtyckiego FAB

(www.ulc.gov.pl)

Prezydent Bronisław Komorowski podpisał ustawę o ratyfikacji Umowy o ustanowieniu Bałtyckiego Funkcjonalnego Bloku Przestrzeni Powietrznej pomiędzy Polską i Litwą, podpisaną w Wilnie 17 lipca 2012 r. Bałtycki FAB ma na celu generowanie korzyści ekonomicznych dla polskich i litewskich użytkowników przestrzeni powietrznej. Państwa członkowskie UE zostały zobowiązane do utworzenia funkcjonalnych bloków przestrzeni powietrznej na mocy ustawodawstwa Jednolitej Europejskiej Przestrzeni Powietrznej.

Zezwolenie na założenie lotniska w Kaniowie

(www.ulc.gov.pl)

Prezes Urzędu Lotnictwa Cywilnego wydał zezwolenie na założenie lotniska użytku wyłącznego w miejscowości Kaniów w pow. bielskim (woj. śląskie), o kodzie referencyjnym 1B, z drogą startową o nawierzchni sztucznej z nieprzyrządowym podejściem do lądowania o długości 700 m i szerokości 24 m. Aktualnie planowany obiekt lotniskowy posiada status lądowiska przystosowanego do startów i lądowań statków powietrznych z drogą startową o nawierzchni sztucznej o dopuszczalnej masie startowej do 5700 kg.

DK 65 – rok pilnych remontów

(www.gddkia.gov.pl/O. Białystok)

Nowa nawierzchnia na odcinkach o łącznej długości 16 km – tak  jesienią ma wyglądać droga krajowa nr 65. Remonty obejmują najbardziej zdegradowane fragmenty jezdni. Aktualnie trwają prace odcinku od Białegostoku do tzw. „wideł” (rozjazd na Bobrowniki i Michałowo) o dł. 8,32 km. W związku z tym wprowadzony został zakaz wyprzedzania ograniczenie prędkości do 50 km/h oraz tzw. wahadła (ruch odbywa się połówką jezdni).

Niebawem zniknie zwężenie na DK 1

(www.gddkia.gov.pl/O. Bydgoszcz)

Ukończono układanie ostatniej warstwy nawierzchni (ścieralnej) na wiadukcie w ciągu drogi krajowej nr 1 w okolicach Otłoczyna. Obecnie na ukończeniu jest montaż ekranów przeciwolśnieniowych oraz prace wykończeniowe na wiadukcie i drogach dojazdowych. 9 sierpnia odbyło się próbne obciążenie obiektu. Wybudowanie tego wiaduktu pozwoli osiągnąć nie tylko pierwszy kamień milowy autostrady ale zlikwidować też dotychczasowe utrudniania na drodze krajowej nr 1.

 

Redakcja BiznesAlert

Przegląd tworzą: Sebastian Ciastoń, Joanna Dobosz, Wojciech Jakóbik, Patrycja Olszamowska, Maciej Pawlak

Kielichowska: Ważą się losy wsparcia energetyki odnawialnej. Konieczne jest policzenie wszystkich kosztów

0

Tylko po podliczeniu kosztów zewnętrznych, czyli również tych wydawanych na służbę zdrowia czy ochronę środowiska, elektrowni węglowych, gazowych i opartych o odnawialne źródła, możliwe jest określenie skutecznego systemu wsparcia energetyki. Rząd pracuje nad nowym modelem dofinansowania tej odnawialnej i kogeneracji. Coraz częściej słychać głosy, że to wsparcie ma być zmniejszane. 

Derski: Uchwalenie noweli prawa geologicznego górniczego dopiero w 2014 roku

ROZMOWA

Bartłomiej Derski

WysokieNapiecie.pl

Derski: Nowelizacja prawa geologicznego i górniczego po wakacjach

Na jakim etapie prac nad nowelizacją prawa geologicznego górniczego znajduje się rząd?

W ostatnim projekcie starano się ułatwić działanie inwestorom łupkowym. Częściowo wsłuchano się w ich argumenty przedstawiane podczas prac nad ustawą. Zdecydowano się wydłużyć okres przedłużenia koncesji i poszczególnych etapów prac oraz wprowadzono możliwość kilkukrotnego przedłużania w sytuacji gdy złoże wyczerpuje się wolniej, niż to planowano. Generalnie część przepisów zmierza w kierunku, jaki wskazali inwestorzy. Zostały pewne kwestie na które rząd nie odpowiedział. Zobaczymy jeszcze, czy coś zmieniło się na KSRM. Wciąż jest jeszcze kilka kwestii spornych między ministrami.

Jakie zmiany wprowadzono odnośnie udziału NOKE w inwestycjach?

Samo NOKE jest oceniane przez inwestorów negatywnie. To zawsze jest jakiś balast i podmiot, który będzie im patrzeć na ręce. Właściwie kontrolować ich jak nadzór środowiskowy. Na życzenie kancelarii premiera Ministerstwo Środowiska złagodziło przepisy. Usunięto m.in. prawo do wetowania decyzji konsorcjów. Nadal jednak NOKE ma „raportować” do MŚ, czemu przeciwny jest resort skarbu, który NOKE widzi jako podmiot działający czysto komercyjnie. Sam pomysł wehikułu NOKE jest dobry, ponieważ sprawia, że państwo ma dostęp do informacji na temat wydobycia, poprzez udziały w każdym złożu. Dzięki temu polska spółka będzie mogła pozyskiwać know-how zagranicznych inwestorów. Mają tam pracować ludzie, którzy będą uczyć się od Amerykanów i Kanadyjczyków jak to robić. W ten sposób budujemy krajowe kompetencje dla wydobycia gazu łupkowego.

Jak będzie działał nadzór służb?

Służby specjalne mają w ustawie zapisany obowiązek kontrolowania podmiotów starających się o udział w przetargu na koncesję. Na etapie prekwalifikacji będą kontrolować każdą firmę. Jeżeli okaże się, że któraś z nich nie jest „bezpieczna z definicji” – czyli nie należy do UE, NATO lub EFTA. Wówczas służby będą mogły wyrazić opinię, że ten inwestor zagraża bezpieczeństwu ekonomicznemu. To jest prawdziwe weto. Nie będzie możliwości odwołania się od tej opinii, wiążącej ręce organowi koncesyjnemu.

Czy Fundusz Pokoleń będzie łatał dziurę budżetową?

W zasadzie cały ten system to przelewanie pieniędzy z jednego do drugiego funduszu, z których rząd i tak może czerpać doraźnie. I w starej, i w nowej wersji ustawy jest taka możliwość. Z tego co często słyszymy to rząd te pieniądze prawdopodobnie będzie uszczuplał.

Resorty kłócą się o ustawę?

Cały czas są kwestie sporne. Najważniejsza to walka o nadzór nad NOKE. Jest tam kilka miejsc do obsadzenia. Poza tym to ma być diament w koronie polskiej gospodarki. Każdy chciałby mieć do niego większe prawo od kolegi z rządowej ławy. Ciężko ocenić, który resort ma większe szanse na przejęcie tej kontroli. To walka między Ministerstwem Skarbu Państwa a Ministerstwem Środowiska. Za tym pierwszym przemawia większe doświadczenie na rynku kapitałowym i w biznesie. Dlatego MSP zaproponowało, aby NOKE został założony przez Polskie Inwestycje Rozwojowe, które jest już nadzorowane przez MSP. Ministerstwo Środowiska skupia natomiast kompetencje nadzoru geologicznego i wiedzy technicznej. To pytanie o to, na czym rządowi będzie bardziej zależało i kto skuteczniej przekona ministra Cichockiego lub premiera Tuska.

Kiedy decyzje?

Zobaczymy czy udało się wczoraj zamknąć dyskusję na KSRM. Jeżeli tak, to obie ustawy łupkowe trafią w końcu do rządu, bo prace na opodatkowaniem węglowodorów zostały już zamknięte na poziomie komitetu stałego i czekają na akceptację projektu resortu środowiska. Na rządzie nie powinno być już zbyt wiele spraw do rozstrzygnięcia. Prawdopodobnie jedną z niewielu będzie właśnie nadzór nad NOKE. Potem ustawy powędrują do Sejmu. Jeżeli tak się uda, to po wakacjach parlamentarnych powinny zacząć się prace nad nimi.

Czy należy się spodziewać opóźnień?

Ustawa jest na takim etapie, że nie ma już miejsca na przedłużającą się korespondencję i wymianę argumentów. Pozostały już kluczowe decyzje, z których część podejmie pewnie premier. Jednak znaczenie polityczne i gospodarcze ustaw jest na tyle duże, że parlamentarne prace nad nimi mogą się przeciągać. Nie widzę dużych szans na ostateczne uchwalenie przepisów jeszcze w tym roku.

 

Arendarski: Reforma albo blackout

KOMENTARZ

Andrzej Arendarski

Prezes Krajowej Izby Gospodarczej

Straszenie blackoutem przestało być domeną opozycji, która nie pozostawia suchej nitki na polityce energetycznej rządu. Ministerstwo Gospodarki w ogłoszonym niedawno raporcie  informuje, że już  niedługo, bo w latach 2016-2017 Polsce grozi niedobór mocy. W ocenie ekspertów, zima 2017 r. może okazać się prawdziwą katastrofą. Przyczyna jest prosta – zaniedbania w zakresie inwestycji w nowe bloki energetyczne i modernizację bloków już istniejących.

Balczun: Modlin musi prowadzić odpowiednią politykę cenową

0

– Wyjście z impasu lotniska w Modlinie stanowi szerszy problem. Jest to kwestia polityki lotniska im. F. Chopina w Warszawie w odniesieniu do operatorów. Również roli LOT-u na Okęciu – przypomina w rozmowie z BiznesAlert.pl Wojciech Balczun, b. prezes PKP Cargo, przewodniczący rady nadzorczej PLL LOT.

Jakóbik: Sojusz Polski i Wielkiej Brytanii to pierwszy sukces naszej łupkowej dyplomacji

KOMENTARZ

Wojciech Jakóbik

Redaktor naczelny BiznesAlert.pl

Wiceminister środowiska i Główny Geolog Kraju Piotr Woźniak poinformował, że Brytyjczycy i Polacy są przekonani o tym, że węglowodory zalegające w łupkach powinny być wykorzystywane z pożytkiem dla miksu energetycznego ich krajów. Spotkał się on z Owenem Petersonem, Sekretarzem Stanu do spraw środowiska Wielkiej Brytanii. Kraje mają wspólnie dążyć do wprowadzenia europejskiej debaty o gazie łupkowym „na właściwy tor”. Wcześniej Peterson odwiedził odwierty łupkowe wraz z ministrem środowiska Marcinem Korolcem.

Tej informacji należy się krótki komentarz. Polska i Wielka Brytania rzeczywiście znajdują się w europejskiej „awangardzie łupkowej”, o której wspominał minister Korolec. Pomimo niesnasek w polityce europejskiej i konfliktu interesów na przykład w zakresie polityki rolnej, w sprawie gazu łupkowego Londyn i Warszawa mogą mówić jednym głosem.

Wspólny lobbing obu krajów na arenie Unii Europejskiej będzie pewnym novum. Stworzy przeciwwagę dla lobby francuskiego i niemieckiego, które nie mają interesu w rozwoju sektora łupkowego na Starym Kontynencie i blokują go forsując restrykcyjne regulacje środowiskowe. Francja nie potrzebuje gazu łupkowego, ponieważ ma atom a obecna władza znajduje się pod silnym wpływem lobby ekologicznego. Niemcy sprowadzają tani surowiec z Rosji i mają dobrze rozwinięty rynek handlu gazem, poza tym rozwijają program Energiewende, korzystając jednak nadal z dobrodziejstw dobrze rozwiniętego sektora węglowego.

W sprawie gazu łupkowego Polska i Wielka Brytania jako dwa duże kraje europejskie mogą stanowić silną opozycję do tandemu francusko-niemieckiego. Ten sojusz powinien zostać powiększony o pozostałe kraje przychylne rozwojowi sektora, jak Litwa i Rumunia. Muszą zebrać jak najwięcej głosów aby w Radzie Unii Europejskiej zablokować decyzję o przyjęciu paneuropejskich regulacji ograniczających opłacalność poszukiwań gazu łupkowego, zaproponowanych w Brukseli. Spotkanie Petersona z Korolcem i innymi wysokimi urzędnikami RP to dobry początek i wspaniałe zagranie wizerunkowe. W przeciwieństwie do wewnętrznych problemów z energetyką, Polacy potrafią prowadzić zręczną dyplomację łupkową. Liczę na dalsze sukcesy.

8.08.2013 ALERT

0

ENERGETYKA

Polska i Wielka Brytania chcą debaty o gazie łupkowym w Europie

(NATURAL GAS EUROPE/WOJCIECH JAKÓBIK)

Wiceminister środowiska i Główny Geolog Kraju Piotr Woźniak poinformował, że Brytyjczycy i Polacy są przekonani o tym, że węglowodory zalegające w łupkach powinny być wykorzystywane z pożytkiem dla miksu energetycznego ich krajów. Spotkał się on z Owenem Petersonem, Sekretarzem Stanu do spraw środowiska Wielkiej Brytanii. Kraje mają wspólnie dążyć do wprowadzenia europejskiej debaty o gazie łupkowym „na właściwy tor”. Wcześniej Peterson odwiedził odwierty łupkowe wraz z ministrem środowiska Marcinem Korolcem.

Minijos Nafta wstrzymuje poszukiwania gazu łupkowego

(PAP/JOANNA DOBOSZ)

Jedno z największych litewskich przedsiębiorstw wydobywczych, Minijos Nafta, poinformowało we wtorek, że wstrzymuje poszukiwania gazu łupkowego. Zaznaczyło jednocześnie, iż od początku zainteresowanie firmy skupiało się na wydobywaniu nie gazu, a ropy z łupków. 50 procent udziałów w spółce posiada polska Grupa Lotos. „Według specjalistów spółki, zaleganie złóż jest niedogodne, a dalsze badania i poszukiwania byłyby zbyt kosztowne” – stwierdziła rzeczniczka Minijos Nafta, Kristina Pauksztyte-Brazdauskiene. Dodała też, że na decyzję o wstrzymaniu realizacji projektu nie miał wpływu polski współudziałowiec. W maju ubiegłego roku Litwini rozpoczęli prace badawcze złóż łupkowych na terenie swojego kraju. Wówczas Minijos Nafta zamierzała zainwestować 6,5 mln litów (prawie 8 mln złotych).

Wydobycie z Szach Deniz będzie droższe

(TREND/PATRYCJA OLSZAMOWSKA)

Zgodnie z raportem zaprezentowanym w ubiegłym roku przez BP, konsorcjum w Azerbejdżanie miało przeznaczyć na drugi etap eksploatacji złóż Szach Deniz 2 w Azerbejdżanie 1,9 miliarda dolarów. Jednak bardziej aktualne prognozy zakładają tegoroczny wkład w wysokości 2,3 mld dolarów. W raporcie została również umieszczona informacja, że uzgodniono warunki sprzedaży gazu z Shach Deniz konsumentom we Włoszech, Bułgarii oraz Grecji. Pierwsze dostawy azerskiego surowca mają nastąpić już za pięć lat. Tymczasem, ostateczna decyzja inwestycyjna dotycząca kosztów rozwoju wydobycia zostanie podjęta między październikiem a grudniem bieżącego roku. Gaz z pól Shah Deniz popłynie do europejskich konsumentów za pośrednictwem Gazociągu Transadriatyckiego (TAP). Jego początkowa przepustowość ma wynieść 16 mld m3. W celu zapewnienia surowca na potrzeby eksportu, powstaną dwie dodatkowe platformy eksploatacyjne na morzu oraz dwadzieścia podwodnych odwiertów.

Greenpeace chce zatrzymania wszelkich prac Shella w Arktyce

(UNITED PRESS INTERNATIONAL/WOJCIECH JAKÓBIK)

Przedstawiciele Greenpeace zadeklarowali, że nie spoczną, dopóki nie zatrzymają wszelkich prac prowadzonych przez Shell w Arktyce. Firma planuje odwierty na Morzu Beauforta i Morzu Czukockim. Sąd Apelacyjny Dystryktu Kolumbii odrzucił skargę Greenpeace na Shell i ocenił, że powinien zaprzestać kampanii przeciwko firmie. Pomimo to, ekolodzy z tej organizacji uważają, że „bezpieczne odwierty w Arktyce to oksymoron”.

INFRASTRUKTURA

Remonty w Wielkopolsce- będą nowe nawierzchnie!

(www.gddkia.gov.pl/O. Poznań)

Ponad 72 km dróg krajowych zyska nową nawierzchnię. Wszystkie prace remontowe zakończą się do końca października br. W związku z tym, że prace będą prowadzone pod ruchem apelujemy do kierowców o uwagę. Poznański Oddział GDDKiA rozpoczął na większości dróg krajowych remonty.

Spotkania informacyjne S7 Czosnów – Warszawa – protokoły ze spotkań informacyjnych.

(www.gddkia.gov.pl/O. Warszawa)

W czerwcu br. Oddział w Warszawie GDDKiA wraz z biurem projektowym TRAKT sp. z o.o. zorganizował spotkania informacyjne w związku z opracowywanym projektem: Określenie przebiegu północnego wylotu z Warszawy drogi ekspresowej S-7 w kierunku Gdańska na odc. Czosnów – Trasa AK wraz z materiałami do wniosku o uzyskanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla budowy północnego wylotu z Warszawy drogi ekspresowej S-7 w kierunku Gdańska na odc. Czosnów-Trasa AK w Warszawie.

Akredytacja do celów notyfikacji – komunikat Polskiego Centrum Akredytacji

(www.utk.gov.pl)

Polskie Centrum Akredytacji (PCA) opublikowało dokument DAN-02 Akredytacja do celów notyfikacji w odniesieniu do dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2008/57/WE w sprawie interoperacyjności systemu kolei we Wspólnocie, który obowiązuje z dniem publikacji. W dokumencie podano szczegółowe wymagania akredytacyjne, które powinny spełnić jednostki certyfikujące lub laboratoria badawcze, ubiegające się o akredytację w zakresie oceny składników i podsystemów interoperacyjności systemu kolei.

Kara dla Kolei Mazowieckich

(www.utk.gov.pl)

Prezes UTK nałożył na Koleje Mazowieckie Sp. z o.o. karę pieniężną w wysokości 435 835 zł za naruszenie zakazu stosowania bezprawnych praktyk naruszających zbiorowe interesy pasażerów w transporcie kolejowym, polegających na niezapewnieniu podróżnym odpowiednich warunków bezpieczeństwa, poprzez wykorzystywanie pojazdów kolejowych, przeznaczonych do przewozu osób, które w czasie jazdy poruszają się z otwartymi drzwiami bocznymi.

Szybciej i bezpieczniej koleją na Opolszczyźnie

(www.plk-sa.pl)

Krótsza i bardziej bezpieczna podróż koleją z Opola do Katowic oraz nowe, wygodniejsze perony dostosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych. W lipcu ruszyła rewitalizacja odcinka Błotnica Strzelecka – Opole Groszowice. Rewitalizacja trasy Błotnica Strzelecka – Opole Groszowice pozwoli na przywrócenie parametrów technicznych linii kolejowej. Pociągi pasażerskie znów pojadą z prędkością 120 km/h, a towarowe – 70km/h.

Wszyscy wygrywają z Flying Blue

(Air France KLM)

Darmowa kawa przed wylotem i możliwość wygrania kart członkowskich Elite. Dodatkowo zwolnienie z opłat za przewóz bagażu na europejskich lotach KLM. Oto niespodzianki, które czekają na uczestników programu Flying Blue. Niecodzienna akcja przygotowana przez Air France KLM potrwa do 30 września br. Więcej informacji dostępnych jest specjalnej na stronie flyingbluepage.pl.

Dokąd Polacy latają liniami Emirates?

(www.aeronews.pl)

Linie Emirates podzieliły się z nami danymi przewozowymi pod względem najchętniej wybieranymi kierunkami na podróżach rozpoczynających się w Warszawie. Pierwsze miejsce zajął naturalnie Dubaj, dokąd dzięki Emirates dolecimy bezpośrednio z Lotniska Chopina. Z kolei podróżni, którzy wybrali Dubaj jako port przesiadkowy po rejsie z Warszawy najchętniej latali do… Tokio!

Redakcja BiznesAlert

Przegląd tworzą: Sebastian Ciastoń, Joanna Dobosz, Wojciech Jakóbik, Patrycja Olszamowska, Maciej Pawlak

Świrski: Po ciemku, wypakowaną ciężarówką, na światłach postojowych – jak zaczęliśmy planować w energetyce

0

KOMENTARZ

Prof. Konrad Świrski,

prezes zarządu Transition Technologies SA

Już pierwsi kierowcy, którzy wyjechali w nocy zauważyli, ze lepiej się jedzie jeśli coś widać w oddali niż całkiem w ciemności. To oczywisty paradygmat naszego zachowania (oraz regulacji i sterowania wszystkich procesów), że jeśli znamy choćby kawałek przyszłości, nawet niedokładnie i niewyraźnie to można działać lepiej niż podejmować decyzję z jednodniowym czy jednometrowym horyzontem przewidywania.

Skojarzenia drogowe przychodzą na myśl patrząc na nowe dane energetyczne. URE ogłosiło bardzo niepokojący sygnał o radykalnym zmniejszeniu produkcji zielonej energii – wg danych w pierwszej połowie roku wyprodukowano tylko 23 % (!!!!) w stosunku do analogicznego okresu 2012. Wydaje się więc, że wchodzimy w okres dość radykalnego niedoboru OZE , a jeszcze niedawno mieliśmy czas w rodzaju „świńskiej górki” i nadpodaż certyfikatów i załamanie cen. Rynek OZE stał się wiec całkowicie rozregulowany i nieprzewidywalny, odbija się na przemian od totalnej nadpodaży do rynku braków – a wobec tego naturalnie ceny będą wachlować się od zadziwiająco niskich do rażąco wysokich. Dla ministerialnych i inwestycyjnych analityków zadziwiające trendy, dla inżynierów (używających nieco dłuższych świateł przy obserwacji energetyki) coś zupełnie naturalnego jeśli wziąć pod uwagę to co się dzieje legislacyjnie.

Więcej: CIRE

Kłossowski: Kampery to nie ciężarówki. Powinny zostać zwolnione z opłat viaToll

Opłaty dla kamperów to absurd. Ich kierowcy – wg doniesień  mediów – szerokim łukiem omijają polskie drogi krajowe, nie chcąc ponosić opłat w systemie viaToll, takich samych jak kierowcy samochodów ciężarowych, tylko dlatego że ciężar ich pojazdów przekracza 3,5 t.

Kister: Szczyt Klimatyczny i Marsz Niepodległości w jednym dniu to krytyczne wyzwanie dla bezpieczeństwa Stolicy

0

Rząd zaplanował otwarcie Szczytu Klimatycznego Organizacji Narodów Zjednoczonych na 11 listopada. Wtedy też odbędzie się kolejny Marsz Niepodległości, podczas którego dochodziło już do zamieszek. Czy Warszawacy mają się czego obawiać? O komentarz poprosiliśmy eksperta ds. bezpieczeństwa dra Łukasza Kistera z Instytutu Jagiellońskiego.

– Szczyt sam niesie ze sobą różnego rodzaju ryzyka. To duża i prestiżowa impreza, a jednocześnie generująca silne emocje, nie zawsze pozytywne. Sama Szczyt to niezwykłe wyzwanie dla Warszawy. A organizowanie go w dniu, w którym co roku mają miejsce zamieszki może sprawić, że służby porządkowe nie dadzą sobie rady. Jeżeli w jednym czasie i miejscu organizowane są tak różne imprezy, generujące tak skrajnie antagonistyczne emocje to będzie to wielkie wyzwanie nie tylko w obszarze bezpieczeństwa, ale także zwykłej logistyki miejskiej. Nie wyobrażam sobie ich w jednym dniu – uważa Kister – Tak jak każdego 11 listopada, na pewno coś się wydarzy. W przypadku tych dwóch imprez na pewno dojdzie do starć pomiędzy ekologami i anarchistami, a pseudonacjonalistami i kibolami. Niestety odmiennie niż było to w ubiegłym roku służby sobie z tym nie poradzą, bo oprócz ochrony różnorodnych  manifestacji i oficjalnych uroczystości, dojdzie im jeszcze ochrona VIP-ów. Możemy się spodziewać nawet jakiegoś skandalu dyplomatycznego.

– Jest czas na zmianę tej głupiej i nieprzemyślanej decyzji. Przesunięcie Szczytu chociażby o jeden dzień pozwoliłoby na uniknięcie niemal pewnych burd. Na szczyt przyjadą osobistości z całego świata, a pokazanie im takiej Polski to byłaby bardzo zła wizytówka dla naszego kraju – twierdzi nasz rozmówca.