– Środki ze sprzedaży akcji PKP Cargo nie wpłyną do spółki, a zostaną przekazane właściciela, czyli PKP SA. Jesteśmy w komfortowej sytuacji, że nasze zadłużenie jest bliskie zeru, a jednocześnie generujemy zyski. Poprzez wejście na parkiet nasza firma podniesie standardy korporacyjne – mówi naszemu portalowi Łukasz Boroń, prezes PKP Cargo SA.
Seredyńska: Pasażer ma prawo do odszkodowania także za opóźnienie pociągu spowodowane siłą wyższą
Śnieżyca czy huragan nie mogą wyłączyć odpowiedzialności przewoźnika za opóźnienie pociągu. Trybunał Sprawiedliwości UE potwierdził, że pasażerowie, których pociąg spóźnia się z powodu działania siły wyższej, mają prawo do odszkodowania w postaci częściowego zwrotu pieniędzy za bilet. Jeśli opóźnienie przekracza godzinę, pasażerowi należy się 25 proc. ceny, w przypadku ponad 120-minutowego – 50 proc. ceny biletu.
Maciążek: Azoty powinny wejść do polskiego sektora łupkowego
O komentarz na temat deklaracji Grupy Azoty na temat woli sprowadzania amerykańskiego LNG i braku zainteresowania wsparciem rozwoju sektora łupkowego w Polsce poprosiliśmy Piotra Maciążka, eksperta do spraw energetyki z portalu Defence24.pl.
Sonik: Przeciwnicy gazu łupkowego w Brukseli chcą zatrzymać rozwój sektora
– Zieloni i socjaliści i przeciwnicy gazu łupkowego próbują objąć odwierty badawcze pełną administracyjną oceną środowiskową. Procedura ta trwa do 18 miesięcy. Jeśli to by miało miejsce, oznacza to kilkunastomiesięczną blokadę przy każdym odwiercie – mówi poseł Bogusław Sonik w rozmowie z Polskim Radiem.
Jego zdaniem jest to „to bezprecedensowa próba powstrzymania procesu, który dopiero rozpoczynamy, czyli zbadania, na ile łupki są opłacalne”.
Dziś Parlament Europejski debatował nad dyrektywą o ocenie oddziaływania środowiskowego inwestycji. Nowelizacja, która jest w trakcie prac Parlamentu i Rady ma kluczowe znaczenie m.in. dla inwestycji budowlanych, drogowych i energetycznych, w tym inwestycji w gaz i ropę ze złóż niekonwencjonalnych. Głosowanie w środę o 12.00.
Źródło: Polskie Radio
Smyrgała: Mierzmy zamiar według sił
KOMENTARZ
Dr Dominik Smyrgała
Kierownik Studiów Podyplomowych
„Bezpieczeństwo energetyczne: państwo, samorząd, biznes”
Collegium Civitas
Sytuacja z kogeneracją w Polsce i rozwojem energetyki odnawialnej zaczyna przypominać stary radziecki dowcip. Stoi facet na Placu Czerwonym i rozdaje ulotki. Zgarnia go milicja i zabiera na przesłuchanie. Tam patrzą, a okazuje się, że wszystkie kartki są puste. Na pytanie, o co w tym wszystkich chodzi, mężczyzna odpowiada: „co tu pisać, przecież wszystko wiadomo”.
Informacja o tym, że bez wsparcia państwa inwestycje w bloki gazowe i kogenerację mogą zostać wstrzymane, nie powinna być dla nikogo zaskoczeniem. Jest to kolejny dowód na to, że unijna polityka klimatyczna i sztucznie odgórnie narzucane zasady dotyczące sposobów wytwarzania energii są nie do utrzymania bez interwencjonizmu państwowego zakrojonego na dużą skalę. Należy się zastanowić, czy dalsze brnięcie w decyzje ekonomiczne oparte tylko na ideologicznych założeniach o zwalczaniu emisji dwutlenku węgla naprawdę ma sens. Zwłaszcza w warunkach kryzysu finansów publicznych nie najzamożniejszego państwa UE.
Trudno się dziwić prezesom dużych spółek, że nie chcą więcej inwestować w przedsięwzięcia, które w obecnych warunkach (wysokie ceny surowców, mały popyt na energię, a zatem niska ich cena na giełdzie, tak naprawdę nie gwarantująca nawet zwrotu kosztów produkcji) mogłyby przynieść ich spółkom wyłącznie straty, albo wręcz narazić na szwank bezpieczeństwo ekonomiczne przedsiębiorstwa. Zwłaszcza, że dążymy przecież do stworzenia konkurencyjnego rynku energii, przyjaznego konsumentowi. W przypadku bloków parowo-gazowych koszty funkcjonowania zmienią się być może w wyniku uruchomienia w przyszłości złóż gazu łupkowego. Tymczasem jednak bloki gazowe w Lublinie i Rzeszowie stoją bezczynnie. Gaz jest za drogi. Biznesowo temat jest nie do ugryzienia.
Oczywiście, jeśli rząd uzna, że strategicznym interesem państwa jest budowanie tego typu rozwiązań, to do tematu będzie można wrócić. Tylko wtedy będzie on musiał wziąć na siebie również stronę kosztową przedsięwzięcia. Warto byłoby jednak, żeby nawet wtedy brać pod uwagę racje ekonomiczne, bo w ostatecznym rozrachunku płatnikiem takich pomysłów są i tak podatnicy. A skoro już nawet chciałby takie inwestycje promować, to może warto byłoby się też zatroszczyć o surowiec do ewentualnych przyszłych bloków gazowo-parowych. Tymczasem rosną opóźnienia w oddaniu terminalu LNG w Świnoujściu, a i tempo rozwoju sektora gazu łupkowego pozostawia wiele do życzenia. Nauczmy się wreszcie, inaczej niż chciał Wieszcz, mierzyć zamiar według sił. Co oczywiście nie oznacza, że należy wycofywać jego dzieła z lektur szkolnych, jak to się ostatnio planuje w MEN.
Łazor: 2013 to rok rekordów dla TGE
Wyprodukowana w Polsce energia elektryczna trafia na rynek poprzez jeden z trzech kanałów dostawy, a największy udział ma rynek giełdowy administrowany przez Towarową Giełdę Energii. Odpowiadał on w 2012 r. za 61,82% wolumenu dostawy energii elektrycznej wyprodukowanej w Polsce. Rynek giełdowy, który jeszcze w 2010 r. prawie nie istniał, a jego udział w całości wolumenu energii w Polsce wynosił zaledwie 4% stał się obecnie główną platformą transakcji między wytwórcami, spółkami obrotu i odbiorcami. Do niedawna istniały w Polsce dwie platformy giełdowe, na których cena energii elektrycznej była ustalana przez stronę popytową i podażową. Od końca I kw. 2013 r. zniknęła z rynku Platforma Obrotu Energią Elektryczną, a TGE została jedynym podmiotem giełdowym w zakresie obrotu energią elektryczną. Wolumen obrotu oraz jego centralizacja wpływają na rynkowość ukształtowania ceny na tym rynku. Dane te wskazują na rosnące znaczenie TGE na rynku – to wnioski z raportu „Prognozowanie cen energii elektrycznej dla przedsiębiorstw” autorstwa Roberta Zajdlera. Spostrzeżenia eksperta komentuje Ireneusz Łazor, prezes Towarowej Giełdy Energii
Im większa płynność, tym większe korzyści dla uczestników z funkcjonowania rynku giełdowego. Cieszę się, że rok 2013 jest dla nas rokiem rekordów, zwłaszcza na Rynku Terminowym Towarowym, na którym członkowie Giełdy kontraktują duże wolumeny z dostawą na rok 2014, 2015 oraz 2016. Silna tendencja wzrostowa utrzymuje się od początku 2013 r. Po trzech kwartałach całkowity wolumen obrotów energią wyniósł 127,955 TWh, co oznacza wzrost o 89 proc. r/r. Dla porównania wolumen obrotu ze wszystkich transakcji na TGE w całym 2012 roku wyniósł 132 TWh (w roku 2011 – 124 TWh). To prawie 85 proc. łącznego zużycia energii elektrycznej w Polsce w 2012 r.
W efekcie wolumen obrotów energią elektryczną na TGE ma największy udział w rynku hurtowym, a jego stosunek do wielkości całego rynku hurtowego jest większy od jedności, co oznacza, że na rynku terminowym TGE dokonuje się wielokrotnego obrotu kontraktami. To normalna sytuacja związana z działaniem mechanizmów rynkowych. Płynność jaką osiągnęliśmy oraz wejście w życie tzw. Małego Trójpaku umożliwiają nam otwarcie rynku finansowego, regulowanego. Po uzyskaniu zgody Komisji Nadzoru Finansowego planujemy uruchomić w pierwszym kwartale 2014 r. instrumenty terminowe na energię elektryczną. Myślę, że będzie to atrakcyjny rynek dla naszych członków, jak i instytucji finansowych.
Grendowicz: Do końca roku kolejne dwa projekty współfinansowane przez Polskie Inwestycje Rozwojowe. Na pierwszy ogień poszedł Lotos
Polskie Inwestycje Rozwojowe (PIR) realizują swój pierwszy projekt infrastrukturalny, który ma wzmocnić bezpieczeństwo energetyczne kraju. Państwowa spółka podpisała w tej sprawie porozumienie z Lotos Petrobaltic – spółką celową Lotosu. Warta ponad miliard złotych inwestycja będzie polegała na uruchomieniu i eksploatacji złoża ropy naftowej na Morzu Bałtyckim. Kolejne dwa projekty współfinansowane przez PIR zostaną ogłoszone w ciągu najbliższych trzech miesięcy.
Strupczewski: Jakiego wsparcia potrzebuje energetyka jądrowa?
We Francji ze energię z elektrowni jądrowych płaci się 42 euro za MWh. Prognoza dla elektrowni jądrowych trzeciej generacji, wyposażonych np. w reaktor EPR, mówi o 75 euro za MWh. Tymczasem w Niemczech za energię z morskich farm wiatrowych płaci się dziś 190 euro za MWh – pisze prof. Andrzej Strupczewski z Narodowego Centrum Badań Jądrowych dla Wirtualnego Nowego Przemysłu.
Nowak: Zmiany na kolei stają się faktem. Jesteśmy gotowi do debiutu giełdowego PKP Cargo
Debiut giełdowy największego w Polsce kolejowego przewoźnika towarowego nastąpi 31 października. W nieodległej przyszłości maja zostać sprywatyzowane kolejne spółki Grupy PKP: PKP Telekom, PKP Energetyka, a po 2014 r. – PKP Intercity. Minister transportu Sławomir Nowak podczas konferencji prasowej poświęconej wejściu na giełdę PKP Cargo SA stwierdził, że liczy na to, że – rynek odpowie entuzjastycznie na tę ofertę. A jej sukces stanie się symbolem zwycięstwa nad kryzysem. Nasza spółka musi być cały czas „challengerem” na rynkach zagranicznych, zwłaszcza wobec największego konkurenta w Europie, Deutsche Bahn – dodał. – Zmiany na kolei stają się faktem i to na naszych oczach. Niespełna półtora roku temu dokonaliśmy gruntownej zmiany jakości zarządzania w grupie PKP. W ślad za tym nastąpiły zmiany kadrowe i i dzisiejsze spotkanie jest kolejnym kamieniem milowym. Jest dowodem na to że cała grupa PKP i spółki grupy przechodzą faktyczne, realne, rynkowe zmiany – mówił Nowak.
Minister przypomniał, że półtora roku temu została podjęta decyzja dotycząca prywatyzacji spółki PKP Cargo, a niespełna rok temu kolejna decyzja o zmianie sposobu prywatyzacji z udziałem inwestora strategicznego, branżowego na prywatyzację przez giełdę. – Po dziewięciu miesiącach jesteśmy przygotowani do debiutu giełdowego naszego narodowego czempiona PKP Cargo, ale to jest przede wszystkim zobowiązanie do dalszego rozwoju spółki. Nowak zachęcał także do udziału indywidualnych inwestorów w prywatyzacji spółki, do udziału w akcjonariacie obywatelskim. Zapisy na akcje dla inwestorów indywidualnych rozpoczną się 9 października i potrwają do 21 października.
Prezes Grupy PKP Jakub Karnowski przypomniał, że to druga udana prywatyzacja w Grupie PKP. Polskie Koleje Linowe zostały sprywatyzowane z udziałem sprawdzonego w Polsce inwestora, PKP Cargo trafia na giełdę. Prywatyzacja spółek z udziałem PKP SA uregulowana jest m.in. w ustawie z dnia 8 września 2000 r. o komercjalizacji, restrukturyzacji i prywatyzacji przedsiębiorstwa państwowego „Polskie Koleje Państwowe”. Określenie terminu debiutu giełdowego poprzedzone było m.in. osiągnięciem porozumienia w sprawie Paktu Gwarancji Pracowniczych.
Prezes PKP Cargo Łukasz Boroń zwrócił wagę na fakt, że prywatyzacja spółki została przygotowana bardzo sprawnie. Podkreślił, że spółka PKP Cargo to lider kolejowych przewozów towarowych w Polsce, drugi największy kolejowy przewoźnik towarowy w Unii Europejskiej. 116,7 mln t ładunków daje spółce pierwsze miejsce w Polsce pod względem wolumenu przetransportowanych ładunków z 48-proc. udziałem w rynku, pierwsze miejsce pod względem wykonanej pracy przewozowej z 60-proc. udziałem w rynku, pierwsze pod względem liczby lokomotyw, z 68-proc. udziałem w rynku i pierwsze pod względem liczby wagonów z 65-proc. udziałem w rynku (63,5 tys. wagonów).
Debiut akcji PKP Cargo na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych jest planowany na 31 października 2013 r. Zapisy na akcje PKP Cargo dla inwestorów indywidualnych przewidziano od 9 do 21 października, a dla inwestorów instytucjonalnych od 23 do 25 października. W ramach oferty właściciel spółki, czyli PKP SA, chce sprzedać 50 proc. minus jedną akcję spółki – większościowy pakiet pozostanie więc w rękach PKP. PKP Cargo to największy polski kolejowy przewoźnik towarowy i drugi po Deutsche Bahn Schenker w Unii Europejskiej.
Oferta publiczna obejmuje do 21.669.007 akcji zwykłych serii A na okaziciela o wartości nominalnej 50 zł każda. Akcje oferowane stanowią 50% minus jedna wszystkich akcji spółki.
Inwestorzy Indywidualni mogą składać zapisy na akcje od 9 do 21 października 2013 r. w Punktach Obsługi Klienta („POK”) firm inwestycyjnych w całej Polsce. Zapisy będą przyjmowane po cenie maksymalnej, która została ustalona na 74 zł. Debiut akcji na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie SA („GPW”) planowany jest na 31 października 2013 r.
– PKP Cargo to stabilna firma o zdrowych finansach z potencjałem do dalszego rozwoju. Przed nami bardzo intensywny okres spotkań z potencjalnymi inwestorami w Polsce i za granicą. Jestem pewien, że zaprezentujemy im wyjątkową spółkę, która pozwoli na jeszcze lepszą dywersyfikację ich portfeli. PKP Cargo to firma nietuzinkowa. Zdecydowany lider polskiego rynku, liczący się w skali Unii Europejskiej, z klarowną strategią rozwoju, solidnymi finansami i dalszymi perspektywami rozwoju. Planujemy także dzielić się ze wszystkim akcjonariuszami zyskiem. Zarząd zamierza rekomendować Walnemu Zgromadzeniu wypłatę dywidendy w wysokości od 35% do 50% zysku netto Grupy PKP Cargo – mówi Łukasz Boroń, prezes PKP Cargo SA.
Oferta publiczna składa się z akcji sprzedawanych przez PKP SA („akcjonariusz sprzedający”), do którego należy obecnie 100% kapitału zakładowego PKP Cargo. Akcjonariusz sprzedający oferuje do 21.669.007 akcji zwykłych serii A na okaziciela, tj. 50% minus jedna wszystkich akcji spółki. Po zakończeniu oferty (po uwzględnieniu rozwodnienia wynikającego z emisji akcji dla pracowników, zgodnie z podpisanym Paktem Gwarancji Pracowniczych), PKP SA pozostanie większościowym akcjonariuszem z udziałem powyżej 50%. Zgodnie z przepisami ustawy o komercjalizacji, restrukturyzacji i prywatyzacji PKP, akcjonariusz sprzedający przekaże 15% wpływów ze sprzedaży akcji oferowanych na rzecz Funduszu Własności Pracowniczej PKP.
Inwestorzy indywidualni mogą składać zapisy po cenie maksymalnej, która została ustalona na 74 zł. Inwestor indywidualny ma prawo złożyć tylko jeden zapis na co najmniej 1, ale nie więcej niż 500 akcji oferowanych. Zapisy inwestorów indywidualnych będą przyjmowane od 9 do 21 października 2013 r. w Punktach Obsługi Klienta wybranych firm inwestycyjnych w całej Polsce. Lista POK, w których można składać zapisy dostępna jest na stronach internetowych: Spółki – www.pkp-cargo.pl oraz Oferującego – www.dm.pkobp.pl
22 października 2013 r. zostanie ustalona cena sprzedaży akcji dla inwestorów indywidualnych oraz cena sprzedaży dla inwestorów instytucjonalnych. Ceny sprzedaży zostaną ustalone przez akcjonariusza sprzedającego w uzgodnieniu z globalnymi koordynatorami, współzarządzającymi księgą popytu i krajowymi współprowadzącymi księgę popytu po zakończeniu procesu budowania księgi popytu wśród inwestorów instytucjonalnych. Cena sprzedaży dla inwestorów instytucjonalnych może zostać ustalona na poziomie wyższym niż cena maksymalna. Cena sprzedaży dla inwestorów indywidualnych nie będzie wyższa od tego poziomu. W przypadku gdy cena sprzedaży dla inwestorów instytucjonalnych będzie nie wyższa niż cena maksymalna, inwestorzy indywidualni nabędą akcje po cenie równej cenie sprzedaży dla inwestorów instytucjonalnych.
Najpóźniej w dniu ustalenia ceny sprzedaży, tj. 22 października 2013 r., akcjonariusz sprzedający w uzgodnieniu z globalnymi koordynatorami, współzarządzającymi księgą popytu i krajowymi współprowadzącymi księgę popytu podejmie decyzję o ostatecznej liczbie akcji oferowanych w ramach oferty. Ostateczna liczba akcji oferowanych ustalona zostanie w taki sposób, aby po przeprowadzeniu oferty oraz przy uwzględnieniu rozwodnienia wynikającego z emisji akcji pracowniczych zaplanowanej po debiucie akcjonariusz sprzedający, posiadał akcje reprezentujące co najmniej 50% kapitału zakładowego spółki.
Dla Inwestorów indywidualnych będzie obowiązywać zasada „maksymalnego przydziału”. Oznacza to, że na podstawie ważnych zapisów złożonych przez nich zostanie określona maksymalna liczba akcji, które mogą zostać przydzielone inwestorowi indywidualnemu. Zapisy, które będą opiewały na mniejszą lub równą liczbę akcji zostaną zrealizowane w pełni, natomiast te, które będą przekraczały ten poziom zostaną zrealizowane na poziomie maksymalnego przydziału. Intencją akcjonariusza sprzedającego jest, aby do inwestorów indywidualnych trafiło 15% akcji oferowanych (przy czym akcjonariusz sprzedający po konsultacji i w uzgodnieniu z globalnymi koordynatorami zastrzega sobie prawo do zmiany tej liczby do 20%). Przydział akcji zostanie dokonany w dniu 28 października 2013 r.
Zgodnie z postanowieniami Paktu Gwarancji Pracowniczych premia prywatyzacyjna opiewająca na ok. 173 mln zł brutto (po pomniejszeniu o składkę na ubezpieczenie społeczne, zdrowotne, zaliczkę na podatek dochodowy oraz inne obowiązkowe odliczenia, z którymi mamy do czynienia w przypadku wypłaty „normalnych” wynagrodzeń będzie to ok. 108,6 mln zł netto) zostanie rozliczona w formie akcji nowej emisji. Spółka szacuje, że liczba akcji pracowniczych oferowanych do objęcia przez uprawnionych pracowników wyniesie 2.171.000, przy założeniu, cena emisyjna akcji pracowniczych będzie równa ich wartości nominalnej.
Dom Maklerski PKO Banku Polskiego, Goldman Sachs International oraz Morgan Stanley & Co. International pełnią funkcję globalnych koordynatorów oraz współzarządzających księgą popytu. Dodatkowo Dom Maklerski PKO Banku Polskiego pełni funkcję oferującego. Rolę współzarządzających księgą popytu pełnią także Ipopema Securities, Raiffeisen Centrobank AG i UniCredit. krajowymi współprowadzącymi księgę popytu są Dom Inwestycyjny Investors oraz Mercurius Dom Maklerski.
Zarówno PKP SA, jak i PKP Cargo zobowiązały się nie dokonywać transakcji, które mogłyby skutkować emisją, ofertą dotyczącą sprzedaży lub emisji, sprzedażą lub rozporządzeniem nowych akcji w okresie 180 dni od debiutu akcji spółki na GPW. Ponadto, zgodnie z zawartym Paktem Gwarancji Pracowniczych, pracownicy PKP Cargo otrzymają akcje spółki objęte dwuletnią blokadą sprzedaży.
Oferta publiczna – harmonogram
Najważniejsze daty oferty publicznej akcji PKP CARGO przedstawia poniższa tabela:
8 października | Publikacja prospektu |
8 października | Publikacja Ceny Maksymalnej |
8 – 22 października | Budowa księgi popytu wśród Inwestorów Instytucjonalnych |
9 – 21 października (ostatniego dnia do godz. 23:59) | Zapisy na akcje Inwestorów Indywidualnych |
22 października | Ustalenie i publikacja Ceny Sprzedaży dla Inwestorów Indywidualnych i Ceny Sprzedaży dla Inwestorów Instytucjonalnych, ustalenie ostatecznej liczby Akcji Oferowanych w ramach Oferty oraz ostatecznej liczby Akcji Oferowanych poszczególnym kategoriom inwestorów |
23 – 25 października | Zapisy na akcje Inwestorów Instytucjonalnych |
28 października | Przydział Akcji Oferowanych |
31 października | Planowany pierwszy dzień notowań Akcji na GPW |
Szymański: Propozycje PE to biurokratyczny koszmar dla inwestorów
Dziś Parlament Europejski debatował nad dyrektywą o ocenie oddziaływania środowiskowego inwestycji. Nowelizacja, która jest w trakcie prac Parlamentu i Rady ma kluczowe znaczenie m.in. dla inwestycji budowlanych, drogowych i energetycznych, w tym inwestycji w gaz i ropę ze złóż niekonwencjonalnych. Głosowanie w środę o 12.00.